Listy od Przyjaciół
 
Boli mnie sytuacja w mojej rodzinie...
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

To dopiero pierwszy egzemplarz „Przymierza z Maryją”, który otrzymałem, ale zainspirował mnie do napisania tego listu. Boli mnie sytuacja w mojej rodzinie. Prócz mnie, tylko babcia deklaruje, że jest wierząca. I czuję, niestety, wśród bliskich brak Pana Boga – obojętność, kłótnie, zawiść, złośliwości. Jest też i coś, co najbardziej mnie boli, coraz częstsze picie alkoholu przez moich rodziców. Nie pomagają moje apele i łzy, oni ciągle powtarzają, że są dorośli i będą robić, co im się podoba, a ja mam się nie wtrącać. Przykre jest też to, że moja babcia (która, jak już wspomniałam, ma się za katoliczkę) podziela ich opinie, i mówi, że nawet ksiądz w kościele pije wino… Modlę się żarliwie o nawrócenia i uzdrowienie sytuacji w mojej rodzinę i proszę Was o to samo.


Pozdrawiam.

AD