90. rocznica ostatniego objawienia Matki Bożej w Fatimie

2007-10-12 00:00:00
90. rocznica ostatniego objawienia Matki Bożej w Fatimie

90 lat temu w Fatimie trójce portugalskich dzieci: Hiacyncie, Franciszkowi i Łucji objawiała się Matka Boża. W okresie od 13 maja do 13 października 1917 r. Najświętsza Maryja Panna regularnie, raz w miesiącu, ukazywała się małym pastuszkom. Wyjątkiem był tylko dzień 13 sierpnia, kiedy dzieci nie mogły się zjawić w miejscu objawień, ponieważ zostały uwięzione przez władze kantonu. Podczas spotkań z pastuszkami Maryja przekazała im trzy tajemnice.

Matka Boża przestrzegała, że jeśli ludzie nadal będą obrażać Boga nie tylko poszczególnymi grzechami, ale i grzechami całych narodów, Bóg w swej sprawiedliwości, ale i niezmierzonym miłosierdziu, które nie może bezczynnie patrzeć jak całe państwa, wbrew swemu powołaniu, tworzą warunki dogodne dla potępienia tylu dusz, ześle karę. Mimo upływu dziesięcioleci przesłanie Matki Bożej jest ciągle aktualne. Co więcej, pozwala zrozumieć sytuację, w jakiej znalazł się dzisiejszy, odrzucający Boga świat.

***

(...) Osoby sceptyczne lub mało zorientowane w temacie mogłyby stawiać sobie pytania:

– Jaką wartość ma orędzie fatimskie dla współczesnej ludzkości? A przede wszystkim, czy po ujawnieniu trzeciej części Tajemnicy Fatimskiej, orędzie to nadal jest aktualne i jakie mogłoby ono kryć jeszcze treści nam nieznane?

W rzeczywistości, orędzie Matki Bożej objawione w Fatimie jest kluczem do zrozumienia nie tylko XX wieku, lecz także współczesności i przyszłości.

Matka Boża mówi do trojga małych pastuszków – Łucji, Hiacynty i Franciszka (z których dwoje ostatnich zostało beatyfikowanych dnia 13 maja 2000 roku) – i poprzez nich przemawia także do całego świata. Głównym jej poleceniem jest przekazanie ludzkości wiadomości o swym głębokim smutku, którego przyczyną jest bezbożność i zepsucie ludzi. Maryja dodaje, że jeżeli ludzie się nie poprawią, zostaną straszliwie ukarani.

Wiek XX dobiegł końca i należy stwierdzić, że grzeszna ludzkość nie poprawiła się, a wręcz przeciwnie, pogrążona jest dziś w przerażającym kryzysie obejmującym różnorodne aspekty życia: w kryzysie moralnym, rodziny, społecznym, religijnym... Tymczasem Matka Boża wskazała bardzo jednoznacznie alternatywę: nawrócenie lub kara.

Na początku, podczas objawienia w dniu 13 lipca 1917 roku, Maryja mówiła o karze w przyszłym życiu, karze wiecznej, najwyższej, ostatecznej: o skazaniu na piekło grzeszników, którzy umierają bez skruchy. Matka Boża nie zawahała się pokazać piekła trójce dzieci, które miały wówczas zaledwie po dziesięć, dziewięć i siedem lat... Ten obraz – stanowiący integralną część przesłania fatimskiego – to „pierwsza tajemnica”, a właściwie pierwsza część jednego i tego samego orędzia.

Część druga – zwana także „drugą tajemnicą” – dotyczy ludzkości, która postawiona jest, tu, na ziemi, przed wielkim wyborem. Jeżeli ludzie nie zaprzestaną obrażać Boga, On ukarze świat za jego zbrodnie wojną, głodem i prześladowaniami Kościoła oraz Ojca Świętego. Wojna jest zatem jednoznacznie przedstawiona jako kara za grzechy ludzi, jeżeli ci się nie nawrócą. Matka Boża mówi także: Bóg chce ustanowić w świecie nabożeństwo do mego Niepokalanego Serca.

Matka Boża wyraża się jeszcze jaśniej o karze, którą sama zapowiada. To Rosja zostaje wskazana jako machina napędowa wojen, o których mowa: [Rosja] rozpowszechni swe błędy po świecie, wywołując wojny i prześladowania Kościoła Świętego. Jeśli zatem nieszczęścia komunizmu były błędami, które Rosja miała rozprzestrzenić na cały świat, jak mamy rozumieć to proroctwo po rozpadzie Związku Radzieckiego?

Program bolszewików z roku 1917 wcielał w życie egalitarne doktryny, które powstały i rozwinęły się w Europie Zachodniej, a w szczególności we Francji. Idee te pojawiły się wraz ze „sprzysiężeniem równych”, w dniach śmiertelnego paroksyzmu rewolucji francuskiej. Wraz z ukazaniem się „Manifestu Partii Komunistycznej” (1848) utworzyły kompletny system i zainspirowały powstanie Komuny Paryskiej (1871), która mordowała księży, profanowała kościoły, paliła domy, popełniała zbrodnie i bluźnierstwa w imię utopii egalitaryzmu.

13 lipca 1917 roku – w dniu, kiedy Najświętsza Maryja Panna przestrzegała przed „błędami Rosji” – większość bolszewików nie sądziła, iż doktryna komunistyczna mogłaby się w Rosji natychmiast rozprzestrzenić. Lenin powracał do Rosji dzięki potężnemu poparciu Zachodu, a szef rządu tymczasowego, książę Lwow, uspokajał obywateli, że niegdysiejsze imperium carów przekształci się w „powszechną demokrację”.

Jednakże, na przekór jakiemukolwiek prawdopodobieństwu, w dniu 7 listopada, kilkuset komunistycznych bojowników wspomaganych przez dezerterów i awanturników, wzięło szturmem władzę i wniosło do systemu rządzenia bezbożność i masowe zbrodnie. Natychmiast partia bolszewicka rozpoczęła rozpowszechnianie „swoich błędów” na całym świecie, potwierdzając w ten sposób słowa Matki Bożej.

Aż do tego momentu nikt nigdy nie był świadkiem tego, by rząd państwowy był sprawcą tak ogromnej ilości wypaczeń, jakimi były z pewnością: ustanowienie najbardziej ścisłego egalitaryzmu oraz likwidacja własności prywatnej, wprowadzenie rozwodów i wolnej miłości, aborcja i antykoncepcja, „prawa” dla homoseksualistów, „wyzwolenie” kobiet, eutanazja, wszechobecność państwa, technokratyczne planowanie życia, tortury stosowane wobec dysydentów, połączone z zamykaniem ich w szpitalach psychiatrycznych, eksterminacja całych klas społecznych, grup etnicznych, przeciwników politycznych lub nawet nazbyt słabych sympatyków. Wszystko to miało na celu wykorzenienie z dusz obywateli jakiejkolwiek formy religii transcendentalnej oraz głębokie zakorzenienie prawdziwego ducha antyreligijności: czyli materializmu i relatywizmu...

Przez niemalże cały wiek, Rosja, niczym wielki rozpylacz, rozsiała na cały świat, aż do ostatniej cząsteczki, swoje własne błędy. Dzisiaj wydaje się, że ten symboliczny aerozol jest już pusty, lecz mimo tego świat już został skażony... Proroctwo Matki Boskiej Fatimskiej zatem się wypełniło: większość błędów ideologicznych, które w roku 1917 były praktykowane tylko przez komunistów, dziś zostało przejętych przez ogół najważniejszych partii politycznych całego świata. Błędy te są nawet uważane w kręgach międzynarodowych za normy godne naśladowania.

Takie są właśnie „błędy Rosji”, które rozpleniły się na całym świecie. Sięgnęły one nawet, o zgrozo, wpływowych kręgów Kościoła katolickiego. Przypomina to żywo słynne słowa Ojca Świętego Pawła VI na temat „procesu samozniszczenia” i „dymu szatana w Świątyni Boga”.

Jak tu nie zauważyć, że ten zbiór błędów, nazywany komunizmem, nie tylko nie zniknął, lecz wręcz przeciwnie, głęboko przeniknął naszą cywilizację, nie potrzebując już ochrony Związku Radzieckiego? W swej formie bardziej zaawansowanej – czasem nazywanej rewolucją kulturalną – błędy te niszczą systematycznie tradycję chrześcijańską, która jest podstawą naszej cywilizacji, prowadzą one otwartą wojnę przeciwko moralności, wojnę, która niszczy fundamenty rodziny; wreszcie promują one również niepohamowany egalitaryzm, który z kolei dąży do unicestwienia nawet samej zasady własności – zasady tak fundamentalnej, że aż chronionej przez dwa przykazania dekalogu, będącej integralną częścią nauczania papieskiego oraz gwarancją instytucji rodziny.

Podsumowując, w obecnej dobie świat jest jeszcze bardziej pogrążony w grzechu, niż to było w roku 1917 – roku objawień – a „błędy Rosji” dosięgły samego serca życia społecznego i religijnego Zachodu. Wezwanie Najświętszej Maryi Panny do czynienia pokuty nie spotkało się z przyjęciem, na jakie zasługiwało, i kara za zbrodnie ludzkości spadła na świat w przerażającym crescendo. Druga wojna światowa i zbrodnie nazizmu, ponad 100 milionów ofiar, za które odpowiedzialne są reżimy komunistyczne i ich sojusznicy, nieustające wojny i mnożące się prześladowania na tle religijnym, są tego wymownymi przykładami. Co więc możemy z tego wywnioskować?

To właśnie w tej dramatycznej pod wieloma względami sytuacji, Stolica Apostolska ujawniła dnia 26 czerwca 2000 roku trzecią część orędzia fatimskiego, lub jak się ją także nazywa – „trzecią tajemnicę”.

Trzecia część dotyczy wizji anioła dzierżącego ognisty miecz, którym grozi Ziemi i krzyczy mocnym głosem: Pokuta, pokuta, pokuta! Następnie papież, biskupi, kapłani, zakonnicy i zakonnice, mężczyźni i kobiety wszystkich stanów wchodzą przez zrujnowane miasto na wzgórze, na którym znajduje się ogromny krzyż i tam zostają umęczeni. Krew męczenników zostaje zebrana przez anioły, które zraszają nią dusze zbliżające się do Boga.

Zgubne „błędy Rosji” nie tylko rozpowszechniły się na Zachód i w całym świecie, systematycznie niszcząc chrześcijańską cywilizację, lecz pomnożyły także krwawe i bezkrwawe prześladowania chrześcijan. Ci, którzy manifestują i wyznają swe przywiązanie do nieśmiertelnych zasad moralności chrześcijańskiej, będącej fundamentem jedynej prawdziwej cywilizacji, są, lub wkrótce będą, ofiarami prześladowań.

Należą do nich: prześladowany i karany przez prawo katolicki lekarz, który odmówi wykonania aborcji; prześladowani i karani przez prawo katolicy, którzy twierdzą, iż praktyki homoseksualne są grzechem przeciw naturze, zgodnie z nauką katechizmu; prześladowani i karani przez prawo katoliccy profesorowie i dyrektorzy szkół katolickich, którzy odmawiają nauczania rozwiązłości seksualnej w swoich szkołach; prześladowani i karani przez prawo księża, którzy odmawiają pogwałcenia tajemnicy spowiedzi; prześladowani i karani przez prawo chrześcijanie, którzy pojedynczo lub zrzeszeni w stowarzyszenia chcą, by ich głos został usłyszany przez społeczeństwo jako echo nauczania Kościoła... nie mówiąc już o licznych krajach, gdzie obecnie strumieniami płynie krew chrześcijańskich męczenników.

W celu uniknięcia, jeżeli to tylko możliwe, przerażających konsekwencji ostatecznego wymierzenia kary zapowiedzianej przez Matkę Bożą oraz w celu przyśpieszenia nadejścia obiecanej błogosławionej jutrzenki tryumfu Niepokalanego Serca Maryi, musimy stosować się do wskazanych nam sposobów postępowania: do żarliwego kultu Matki Bożej, do modlitwy, a w szczególności do odmawiania różańca, do pokuty, do przestrzegania i praktykowania przykazań prawa Bożego. Tylko w ten sposób możliwe jest rozwiązanie straszliwego kryzysu światowego oraz stworzenie warunków do osiągnięcia prawdziwego i trwałego pokoju. Będzie to pokój Chrystusa w Królestwie Chrystusa, w tym – pokój Maryi w Królestwie Maryi.

Z przedmowy do książki Antonio A. Borellego, „Fatima – Orędzie tragedii czy nadziei?”, Kraków 2006
Czy i jaką przyszłość mają relacje polsko-ukraińskie? Co z milionami Ukraińców w Polsce? Czy są szanse na zawieszenie broni za naszą wschodnią granicą i jak rzutuje to na bezpieczeństwo Polski? Zapraszamy Państwa na kontynuację zapoczątkowanego w Krakowie cyklu spotkań „Polska - Ukraina. Jakie sąsiedztwo?”. Kolejne spotkania organizujemy w Olsztynie i Elblągu.
Nasze Kluby w Pilźnie i Rakszawie organizują spotkania w ramach cyklu mającego na celu przywrócenie pamięci o wielkim biskupie, Polaku i patriocie - abp. Zbigniewie Szczęsnym Felińskim. Warto, przyjść, posłuchać i podyskutować o tej postaci oraz podobnych do niego wzorach świętości i polskości, i to w dodatku w obecności relikwii świętego hierarchy.
We wtorek 16 kwietnia br. prof. Marek Czachorowski w Klubie „Polonia Christiana” wygłosi wykład pt. „Spór o etykę św. Tomasza z Akwinu”. Mimo dużego upływu czasu nauka, jaką pozostawił on Kościołowi jest wciąż żywa i warta osobistego odkrywania. Zapraszamy więc do Warszawy na spotkanie z prof. Czachorowskim i rozważania o schedzie naukowej oraz religijnej, formującej od wieków wiernych Kościoła Rzymskiego.
Już w czwartek 11 kwietnia spotykamy się w Warszawie, by zaprotestować przeciwko zbrodniczej polityce tzw. „koalicji 13 grudnia”. Mowa o czterech nieludzkich i łamiących konstytucję projektach ustaw, pozwalających na zabijanie poczętych dzieci. Polacy nie mogą milczeć, gdy politycy próbują legalizować zabijanie bezbronnych ludzi. Prosimy o przybycie na wyznaczone miejsce zbiórki oraz poinformowanie znajomych.
Wychowana w chrześcijańskiej rodzinie, szanującej wartość każdego życia, Mary Wagner jest prawdziwą bohaterką naszych czasów. Czasów pełnych zakłamania i budowania fałszywej moralności, która zabijanie dzieci nazywa „wolnością”. O życiu i odwadze działania Mary Wagner, kanadyjskiej działaczki wielokrotnie więzionej za obronę nienarodzonych, opowie w Ropczycach Jacek Kotula, podkarpacki aktywista pro-life. Zapraszamy Państwa na środę 17 kwietnia do Ropczyc, na spotkanie w Powiatowym Centrum Edukacji Kulturalnej przy ul. Mickiewicza 10.