Aborcja chińską receptą na zmiany klimatyczne

2009-12-14 00:00:00
Aborcja chińską receptą na zmiany klimatyczne

Dalsze zmniejszenie liczby urodzeń, jako skuteczny sposób walki ze zmianami klimatycznymi i globalnym ociepleniem zaproponowała chińska wiceminister do spraw populacji i planowania rodziny Zhao Baige. Podczas kopenhaskiego szczytu klimatycznego przekonywała, że Chiny wnoszą olbrzymi wkład w ochronę planety, gdyż dzięki swej polityce proaborcyjnej co roku rodzi się 400 mln mniej ludzi. Zdaniem minister, dzięki temu emisja CO2 nie wzrasta o 18 mln ton każdego roku.

Nie twierdzę, że to, co zrobiliśmy jest stuprocentowo właściwe, ale jestem pewna, że idziemy w dobrym kierunku, a teraz 1.3 milliardów ludzi czerpie z tego korzyści – mówi Zhao na łamach dziennika „China Daily”.

W Państwie Środka oficjalnie zabija się 13 mln dzieci nienarodzonych rocznie. Zdaniem ekspertów liczba aborcji jest znacznie wyższa. Oficjalne dane pochodzą z zarejestrowanych szpitali i klinik, tymczasem wiele aborcji przeprowadza się „na czarno”. Szacuje się, że rocznie sprzedawanych jest w Chinach 10 mln pigułek wczesnoporonnych.

Komunistyczna Partia Chin w 1979 r. – gdy liczba Chińczyków przekroczyła miliard – wprowadziła politykę jednego dziecka. Efektem przepisów jest ścisła kontrola urodzin. Kobiety zmusza się do aborcji, nawet w zaawansowanej ciąży. Narzuca się także przymusową sterylizację po urodzeniu pierwszego dziecka. Za ukrywanie ciąży grożą wysokie kary. W niektórych regionach Chin burzono nawet domy tym rodzinom, które nie chciały podporządkować się rygorystycznemu prawu.

Raport ONZ przewiduje, że jeżeli światowa populacja do roku 2050 wyniesie 8 miliardów ludzi, zamiast przewidywanych 9, „może to spowodować mniejszą o 1-2 miliardy ton emisję dwutlenku węgla”.

Źródło: KAI
Święty Charbel Makhlouf – maronicki mnich i pustelnik z Libanu – pozostawił po sobie znakomity wzór duchowości, którego świat dzisiaj tak bardzo potrzebuje. Jego życie pełne było cnót, które pomogą każdemu z nas wzrastać w świętości, nawet w codziennej rutynie. Które z nich i w jaki sposób powinien wdrożyć w swoje życie każdy świadomy katolik?
Zostań Przyjacielem „Przymierza z Maryją”. Pomóż nam w rozwoju naszego pisma, aby stając się coraz bardziej atrakcyjne treściowo i wizualnie, przyciągało do Matki Bożej kolejnych naszych bliźnich. Już teraz zapoznaj się z misją i przywilejami naszej wspólnoty.
- Postaraj się o wybicie medalika według tego wzoru. Wszyscy, którzy będą go nosili, dostąpią wielkich łask, szczególnie jeśli będą go nosili na szyi. Łaski będą obfite dla tych, którzy nosić go będą z ufnością – usłyszała od Matki Bożej podczas objawienia św. Katarzyna Laboure 27 listopada 1830 roku. Dziś i Ty możesz otrzymać Cudowny Medalik i dostąpić wszelkich łask obiecanych przez Maryję. Wystarczy, że klikniesz w link i wypełnisz krótki formularz.
Czy wierzysz w swojego Anioła Stróża? Co odpowiesz na to proste przecież pytanie? Będziesz się zastanawiał? Zaprzeczysz? A może, bo tak wypada, wciąż niepewnym jednak głosem stwierdzisz, że… oczywiście? A co odparł jeden z kleryków, zapytany w ten sposób przez św. Ojca Pio w San Giovanni Rotondo?
W pierwszy piątek miesiąca sierpnia o godzinie 15.00 w Bazylice Bożego Ciała w Krakowie odbędzie się comiesięczna wspólna Modlitwa Różańcowa w intencji Apostołów Fatimy i Przyjaciół „Przymierza z Maryją”.