Abp Cheenath: w Indiach trwa kampania nienawiści przeciwko chrześcijanom

2009-11-05 00:00:00
Abp Cheenath: w Indiach trwa kampania nienawiści przeciwko chrześcijanom

W Indiach trwa kampania nienawiści mająca przekonać najuboższych, że chrześcijanie są zagrożeniem dla społeczeństwa i państwa – mówił abp Raphael Cheenath w siedzibie sekretariatu Episkopatu Polski. Indyjski ordynariusz archidiecezji Cuttack-Bhubaneswar uczestniczył w konferencji prasowej przed Dniem Solidarności z Kościołem prześladowanym, który po raz pierwszy będzie obchodzony w Polsce w niedzielę, 8 listopada.

Decyzję o ustanowieniu Dnia Solidarności z Kościołem prześladowanym podjęli biskupi na plenarnym zebraniu w listopadzie ub.r. Organizatorem jest stowarzyszenie „Kirche in Not” – Pomoc Kościołowi w Potrzebie – założona w 1947 r. w Niemczech międzynarodowa dziś organizacja pomagająca cierpiącym i prześladowanym katolikom na różnych kontynentach.

Wszyscy, którym leży na sercu dobro Kościoła, nie mogą tego dnia pozostać obojętni na to, że wielu chrześcijan na świecie oddaje swoje życie za wiarę – powiedział ks. Waldemar Cisło, dyrektor Sekcji Polskiej organizacji „Pomoc Kościołowi w potrzebie”.

Sekretarz Konferencji Episkopatu Polski bp Stanisław Budzik odczytał treść apelu Prezydium KEP o solidarność z chrześcijanami prześladowanymi na całym świecie. W apelu biskupi przypominają: „Jako Kościół, który w minionych wiekach często doświadczał prześladowań mamy szczególny obowiązek okazania solidarności tym, którzy nie mogą swobodnie wyznawać swej wiary”. – Problem prześladowania chrześcijan jest tak ważny, a jednocześnie tak mało dyskutowany, że przyjęcie tego apelu odbyło się bez dyskusji – podkreślił bp Budzik.

Abp Cheenath nazywany jest rzecznikiem indyjskich biednych i odrzuconych i orędownikiem chrześcijan prześladowanych przez ekstremistów religijnych, próbujących wymóc na nich konwersję na hinduizm. Tylko w stanie Orisa hinduiści zamordowali w minionym roku ponad 100 chrześcijan, dopuszczając się na nich ataków szczególnego okrucieństwa i bestialstwa. Chrześcijanie, wyłącznie z powodu swej wiary, byli żywcem podpalani, dopuszczano się na nich zbiorowych gwałtów, rąbano siekierami, kamienowano. Ofiarami prześladowań padali i wciąż padają nie tylko katolicy, lecz także członkowie innych Kościołów i wspólnot chrześcijańskich.

Abp Cheenath przypomniał o dwóch największych w ostatnich latach atakach na chrześcijan w stanie Orissa. Pierwszy miał miejsce z 24 na 25 grudnia 2007 r. Przez sześć dni zbrojne bojówki radykałów z maoistowskiej partii komunistycznej nie pozwalały chrześcijanom na świętowanie Bożego Narodzenia. Niszczono głównie bożonarodzeniowe dekoracje wywieszane na ulicach.

Drugi atak był już dokładnie przygotowany, rozpoczął się 23 sierpnia 2008 r. i z mniejszym lub większym nasileniem trwał 9 miesięcy. Bezpośrednim pretekstem było zabójstwo prominentnego lokalnego lidera wspólnoty hinduistycznej, o co oskarżono chrześcijan. Rozpoczęły się prześladowania - z dystryktu Kandhamal w stanie Orissa wysiedlono ok. 50 tys. ludzi, splądrowano ok. 5 tys. domów, zniszczono ok. 30 budynków użyteczności publicznej, w tym szkół i schronisk. Zginęło ok. 100 osób, w tym 75 zidentyfikowanych z imienia i nazwiska.

Hinduski hierarcha przypomniał też, że 82 proc. populacji Indii to wyznawcy hinduizmu, z czego 10-15 proc. to przedstawiciele radykalnych ugrupowań religijnych odpowiedzialnych za nawoływanie do prześladowania chrześcijan. Pojedyncze ataki zdarzały się już od 1999 r., gdy spalono żywcem australijskiego misjonarza świeckiego. Hinduiści generalnie postrzegają chrześcijan pozytywnie, ale przez ostatnie dwie dekady trwa propagandowa "kampania nienawiści". – Ma ona na celu przekonanie najuboższych warstw społeczeństwa, że chrześcijanie stanowią zagrożenie dla społeczeństwa, a nawet, że rozprzestrzeniają się tak szybko, iż niedługo przejmą kontrolę nad państwem – mówił abp Cheenath.

Wielu ludzi boi się mówić głośno o tym, że nie popiera tych ataków. Często są jednak do nich zmuszani, grozi im się, że w przeciwnym razie także oni będą prześladowani – dodał arcybiskup.

Źródło: KAI
– Polska nie zginie, o ile przyjmie Chrystusa za Króla w całym tego słowa znaczeniu: jeżeli się podporządkuje pod Prawo Boże, pod prawo Jego Miłości. Inaczej, Moje dziecko, nie ostoi się – usłyszała podczas jednego z objawień Rozalia Celakówna, polska mistyczka żyjąca w pierwszej połowie XX w. Między innymi o treści tego objawienia i misji, którą otrzymała ta wizjonerka, możemy przeczytać w książce Proroctwa nie lekceważcie! Przepowiednie dla Polski autorstwa Pawła Kota i Adama Kowalika.
Jak wygląda sytuacja obrony życia w Polsce? O tym debatowano w warszawskim Klubie Stańczyka podczas konferencji zorganizowanej przez Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi, wskazując na szerokie spektrum problemu: od cywilizacyjnego, aż po głęboko duchowe.
Klub Polonia Christiana w Krakowie oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową i niezwykle ważną konferencję pt. „Czy Polsce grozi kolejny rozbiór?”. Wydarzenie to jest organizowane w związku z 230. rocznicą III rozbioru Polski, który na 123 lata wymazał naszą Ojczyznę z map świata.
– Kult Świętej Rodziny przychodzi w samą porę, aby leczyć rany zadane rodzinom chrześcijańskim przez ducha tego świata – pisał już ponad sto lat temu katolicki misjonarz i nauczyciel ks. Jan Berthier. Ponieważ słowa te nie straciły nic na swojej aktualności, a kryzys rodzin niestety wciąż się pogłębia, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi postanowiło zorganizować kampanię „Najświętsza Rodzino, bądź naszą obroną!”
Każdy ma prawo do życia! W dobie najniższego w historii poziomu dzietności w Polsce, konieczne jest głośne przypomnienie, że każde życie jest bezcenne i wymaga opieki, a samo rodzicielstwo promocji!