Carrie Prejean przegrała, bo wierzy w tradycyjne małżeństwo
2009-04-22 00:00:00
Faworytka do tytułu Miss Ameryki przegrała konkurs, bo przyznała, że wierzy w tradycyjne małżeństwo – donosi „Rzeczpospolita”. Zyskała jednak powszechne uznanie i szacunek – w ciągu kilku godzin stała się bohaterką Amerykanów.
Miss Kalifornii Carrie Prejean, była murowaną kandydatką do zdobycia tytułu najpiękniejszej Amerykanki. Podczas finału konkursu musiała jednak odpowiedzieć na pytanie znanego w USA homoseksualisty Pereza Hiltona, który chciał wiedzieć czy, jej zdaniem, amerykańskie stany powinny zalegalizować małżeństwa osób tej samej płci.
Ku zaskoczeniu Hiltona 21-letnia kandydatka na Miss Ameryki odpowiedziała, że wierzy w małżeństwo będące związkiem kobiety i mężczyzny – czytamy w „Rzeczpospolitej”. – Tak zostałam wychowana. Taki pogląd panuje w moim kraju i w mojej rodzinie – powiedziała, wywołując grymas niezadowolenia na twarzy rozmówcy. Perez Hilton, który był jednym z jurorów, zablokował kandydaturę Miss Kalifornii.
Tytuł najpiękniejszej Amerykanki otrzymała Miss Karoliny Północnej, a Prejean musiała się zadowolić drugim miejscem. Kilka godzin później w swoim blogu Perez Hilton otwarcie przyznał, że pogrążyła ją „niepoprawna odpowiedź”. Przy okazji nazwał ją "głupią suką" i napisał, że gdyby mimo wszystko została wybrana, wskoczyłby na scenę i zerwał jej z głowy koronę – informuje „Rz”.
Poglądów reprezentowanych przez Hiltona nie podziela większość mieszkańców USA. Dziennik zaznacza, że Carrie Prejean w ciągu kilku godzin stała się bohaterką Amerykanów. Zaraz po emisji programu dostała 1000 wiadomości z poparciem na portalu społecznościowym Facebook, a kolejne 2000 osób chciało ją umieścić wśród swoich internetowych przyjaciół. W sieci roi się od wyrazów poparcia dla młodej Kalifornijki, która nie dała się zastraszyć przedstawicielowi wpływowego lobby i stanęła w obronie tradycyjnych wartości – czytamy w „Rz”.
– Liberalne media i show-biznes są całkowicie oderwane od rzeczywistości. Ameryka to wciąż konserwatywny i chrześcijański kraj. Zwykli ludzie są po stronie Miss Kalifornii, bo powiedziała to, co wszyscy myślimy – mówi „Rz” konserwatywny działacz Peter LaBarbera. – Najgorsze jest to, że chociaż Hilton powiedział o tej dziewczynie „głupia suka”, uszło mu to na sucho. Cały dzień udziela dziś wywiadów. Ale gdyby ktoś powiedział o nim „głupia ciota”, byłby skończony. Nikt nie chciałby z nim rozmawiać.
– Wiem, że kosztowało mnie to koronę. Powiedziałam jednak to, w co wierzę i co jest prawdziwe. Wpojono mi, żeby nigdy nie iść na kompromis z własnymi przekonaniami – mówiła wczoraj Carrie Prejean, zapewniając, że nie żałuje swojej odpowiedzi. – Myślę, że to pytanie było testem, któremu poddał mnie Bóg. To był test mojego charakteru i mojej wiary. Czuję się jak prawdziwa zwyciężczyni – oświadczyła.
Źródło: „Rzeczpospolita”
Zostań Przyjacielem „Przymierza z Maryją”. Pomóż nam w rozwoju naszego pisma, aby stając się coraz bardziej atrakcyjne treściowo i wizualnie, przyciągało do Matki Bożej kolejnych naszych bliźnich. Już teraz zapoznaj się z misją i przywilejami naszej wspólnoty.
- Postaraj się o wybicie medalika według tego wzoru. Wszyscy, którzy będą go nosili, dostąpią wielkich łask, szczególnie jeśli będą go nosili na szyi. Łaski będą obfite dla tych, którzy nosić go będą z ufnością – usłyszała od Matki Bożej podczas objawienia św. Katarzyna Laboure 27 listopada 1830 roku. Dziś i Ty możesz otrzymać Cudowny Medalik i dostąpić wszelkich łask obiecanych przez Maryję. Wystarczy, że klikniesz w link i wypełnisz krótki formularz.
Czy wierzysz w swojego Anioła Stróża? Co odpowiesz na to proste przecież pytanie? Będziesz się zastanawiał? Zaprzeczysz? A może, bo tak wypada, wciąż niepewnym jednak głosem stwierdzisz, że… oczywiście? A co odparł jeden z kleryków, zapytany w ten sposób przez św. Ojca Pio w San Giovanni Rotondo?
W pierwszy piątek miesiąca sierpnia o godzinie 15.00 w Bazylice Bożego Ciała w Krakowie odbędzie się comiesięczna wspólna Modlitwa Różańcowa w intencji Apostołów Fatimy i Przyjaciół „Przymierza z Maryją”.
Na Jasnej Górze, przed obliczem Matki Bożej, dwaj polscy hierarchowie – ks. bp Wiesław Mering i ks. bp Antoni Długosz – odważyli się powiedzieć prawdę: o zagrożeniach ideologii, polityki bez wartości, migracji niszczącej Europę.