Dlaczego pederasta Bradley Manning ujawnił amerykańskie tajemnice?

2010-12-02 00:00:00
Dlaczego pederasta Bradley Manning ujawnił amerykańskie tajemnice?

W związku ze skandalem dot. ujawnienia amerykańskich dokumentów przez WikiLeaks w Stanach Zjednoczonych wre dyskusja na temat tego, co skłoniło Bradleya Manninga, analityka wojskowego do podjęcia współpracy z hakerami i ujawnienia tysięcy stron tajnych dokumentów. Manning jest pederastą.

Lewicowy dziennik „The New York Times” postanowił wykorzystać okazję i ponownie zaatakować politykę „Don’t ask, don’t tell”, która zabrania pederastom i lesbijkom ujawniania swojej „orientacji seksualnej”, pod groźbą wydalenia z armii. Gazeta pisze, że być może „trudne dzieciństwo albo okres dorastania Manninga, stale poniżanego i dyskryminowanego z powodu swoich skłonności homoseksualnych, stały się powodem jego frustracji i desperackiego kroku w kierunku zdrady, podjętego po nieodwzajemnionym uczuciu innego mężczyzny”? Gazeta idzie nawet dalej w swoich sądach, sugerując, że tak właśnie mogą zachowywać się osoby traktowane, jak „obywatele drugiej kategorii”. A za takich uważa się przedstawicieli różnych „orientacji seksualnych”.

Ciekawy komentarz do sprawy napisał prezes organizacji The Defend Family, dr Scott Lively, który kierując się udokumentowanymi faktami potwierdzającymi, że „osoby homoseksualne są słabe emocjonalnie” i w związku z tym nie powinny mieć dostępu do tajnych dokumentów wojskowych, stwierdził, że winę za całe zajście być może ponoszą ci, którzy walczą o uprzywilejowanie pederastów i lesbijek.
Poniżej prezentujemy treść komentarza:
Jeśli już chce się winić kogoś za skandal związany z opublikowaniem tajnych dokumentów wojskowych przez WikiLeaks, dobrym kandydatem mógłby być prezydent Bill Clinton. To on w 1995 r. podpisał rozporządzenie, zgodnie z którym zrezygnowano w armii z wymogu kontroli bezpieczeństwa ze względu na orientację seksualną. Gdyby ta zasada nigdy nie została odwołana, homoseksualny żołnierz, Bradley Manning nigdy nie miałby dostępu do naszych tajemnic państwowych i nie mógłby ich ujawnić. Według doniesień medialnych, Manning zdecydował się zostać zdrajcą po bójce ze swoim byłym chłopakiem, który miał go nakłonić do przesłania szefowi WikiLeaks, Julianowi Assange – notabene niektórzy mówią, że on także jest gejem - setek tysięcy stron poufnych materiałów”.

Dlaczego początkowo nie ufano homoseksualistom i odmawiano im przyznania certyfikatu bezpieczeństwa? W serii raportów senackiej komisji z lat 50. stwierdza się wyraźnie, że „moralni renegaci stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego... ze względu na podatność na szantaż” i homoseksualiści, z powodu niestabilności emocjonalnej oraz słabości moralnej, są „wrażliwi na przesłuchania prowadzone przez wykwalifikowanych śledczych” (Journal of Public Administration Research and Theory, 10.1.2001).

Zwięzłe streszczenie problemu dot. udziału homoseksualistów w ściśle tajnych kręgach pochodzi ze wspomnień komisarza policji, Hansa von Tresckowa, który kierował wydziałem śledczym w Berlinie w latach 1905-1919.

Homoseksualiści nie kierują się lojalnością wobec bliźnich, ani poczuciem obowiązku wobec państwa, które określa zasady postępowania względem nich, lecz myślą o tym, co dobrego lub złego mogą zrobić przyjaciołom z własnego kręgu.

Tak było kiedyś, tak jest dziś. Wystarczy o to spytać Bradleya Manninga
” .

Dr Scott Lively jest prawnikiem i prezesem organizacji Defend the Family International. Fakty podane w tym komentarzu zostały zaczerpnięte z książki „The Poisoned Stream”, która jest dostępna w formie pliku pdf na stronie internetowej:www.defendfamily.com/pfrc/books/poisonedstream/poisonedstre.pdf.

Źródło: „The New York Times”, defendfamily.com, AS
CHCIELI NAS ZAKOPAĆ, NIE WIEDZIELI ŻE JESTEŚMY ZIARNEM! – już po raz dwunasty w Krakowie odbędą się Zaduszki za Żołnierzy Wyklętych – Niezłomnych. To już 16 listopada 2025. Zapraszamy! Wydarzeniu patronuje Stowarzyszanie Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi w Krakowie.
– Polska nie zginie, o ile przyjmie Chrystusa za Króla w całym tego słowa znaczeniu: jeżeli się podporządkuje pod Prawo Boże, pod prawo Jego Miłości. Inaczej, Moje dziecko, nie ostoi się – usłyszała podczas jednego z objawień Rozalia Celakówna, polska mistyczka żyjąca w pierwszej połowie XX w. Między innymi o treści tego objawienia i misji, którą otrzymała ta wizjonerka, możemy przeczytać w książce Proroctwa nie lekceważcie! Przepowiednie dla Polski autorstwa Pawła Kota i Adama Kowalika.
Jak wygląda sytuacja obrony życia w Polsce? O tym debatowano w warszawskim Klubie Stańczyka podczas konferencji zorganizowanej przez Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi, wskazując na szerokie spektrum problemu: od cywilizacyjnego, aż po głęboko duchowe.
Klub Polonia Christiana w Krakowie oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową i niezwykle ważną konferencję pt. „Czy Polsce grozi kolejny rozbiór?”. Wydarzenie to jest organizowane w związku z 230. rocznicą III rozbioru Polski, który na 123 lata wymazał naszą Ojczyznę z map świata.
– Kult Świętej Rodziny przychodzi w samą porę, aby leczyć rany zadane rodzinom chrześcijańskim przez ducha tego świata – pisał już ponad sto lat temu katolicki misjonarz i nauczyciel ks. Jan Berthier. Ponieważ słowa te nie straciły nic na swojej aktualności, a kryzys rodzin niestety wciąż się pogłębia, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi postanowiło zorganizować kampanię „Najświętsza Rodzino, bądź naszą obroną!”