Homoagresja

2011-02-07 00:00:00
Homoagresja

Na Uniwersytecie Warszawskim wystąpić nie mógł, choć wcześniej znalazły sobie tam miejsce środowiska progejowskie. Dr Paul Cameron opowiadał o swoich badaniach nad problemem homoseksualizmu w niewielkim warszawskim lokalu, zignorowany przez komercyjne i tendencyjne media.


Dr Cameron ze swoimi poglądami jest "niepoprawny politycznie", gdyż nie przyklaskuje gejowskiej propagandzie, a wręcz przeciwnie, ukazuje, jakie homoseksualizm niesie zagrożenia dla człowieka i społeczeństwa - i to w oparciu o naukowe badania.

Na początku swej naukowej kariery interesował się nałogiem palenia papierosów. Jako pierwszy z naukowców przeprowadził badania nad skutkami tzw. palenia biernego. Badania te były wykorzystane w medycynie oraz w kampanii antynikotynowej, która przekonująco trafiała do ludzi. Kiedy pod koniec lat 60. zaczynał badania, prawie połowa dorosłych amerykanów paliła. W 2009 r. liczba ta spadła do około 20%. Wykazał, że z biegiem czasu i z odpowiednim nastawieniem nawet tak silny nałóg jak palenie można wykorzenić.

Jego zdaniem, podobnie rzecz się ma z innym silnym nałogiem, atakującym nasze społeczeństwa, jakim jest homoseksualizm. Chociaż w tym przypadku, zamiast walczyć z patologią, prezentuje się ją jako alternatywę wobec zachowań heteroseksualnych. Co zatem jest nie tak?

P. Cameron:
Ruch gejowski propaguje seksualną rozwiązłość. Mówi, że ludzie powinni bez przeszkód uprawiać seks w dowolnym miejscu i z każdym.

Do czego homoseksualizm może zaprowadzić? Opiszę społeczność Pasztunów - ludu, który zamieszkuje tereny Afganistanu i Pakistanu. Badania opinii publicznej w tym rejonie wykazały, że 23% populacji popiera stosunki między mężczyznami czy chłopcami, a aż 11% jest z tego dumnych. Powszechnie akceptowana jest wśród nich zasada, że chłopcy służą dla przyjemności, a kobiety dla rodzenia dzieci. Panuje tam usankcjonowany kulturowo homoseksualizm. Bierze się on z odseparowania kobiet od mężczyzn oraz po części z tego, że tylko bogaci mężczyźni mogą sobie pozwolić na zawarcie małżeństwa i utrzymanie rodziny.

Inną przyczyną jest dawna tradycja plemienna, zgodnie z którą młodzi chłopcy są brani przez starszych i zamożnych Pasztunów na "kochanków". I chociaż islam zakazuje stosunków homoseksualnych, to jednak Pasztunowie mają dla siebie wytłumaczenie. Ich zdaniem seksu z chłopcami nie można traktować jako homoseksualizmu, bo to tylko seks. Według wielbicieli młodych ciał, homoseksualistą jest się wtedy, gdy mężczyzna mężczyznę darzy miłością.

W pasztuńskiej społeczności widzimy zjawiska, które powinny nas zastanowić, zanim dopuścimy homoseksualizm na nasze podwórko.

Agresja i przemoc

Z analiz morderstw dzieci w Pakistanie i Afganistanie w latach 1980-2008 wynika, że chłopcy stanowią 27% zabitych. Większość z nich była wcześniej wykorzystana seksualnie. Zgodnie z obiegową opinią psychiatryczną przemoc idzie w parze z homoseksualnym stylem życia. Prawie wszystkie doświadczenia przemocy bądź chorób, na jakie narażeni są homoseksualiści, wpisane są w ich subkulturę. Czternastolatek, skazany za pomoc w morderstwie swojego ojca, wyznał, że pomógł kochankowi i współlokatorowi swojego ojca w zabójstwie po to, by on i 31-letni mężczyzna "mogli być razem". Jak podkreślają psychiatrzy, skrajne okrucieństwo jest w sposób naturalny powiązane z innymi formami patologii społecznej. Z tej perspektywy ci, którzy są w opozycji do norm społecznych: homoseksualiści, prostytutki, alkoholicy itp. - są bardziej skłonni do używania przemocy.

Akceptacja homoseksualizmu wpłynie na wzrost agresji i przemocy.

Molestowanie dzieci


Na Zachodzie aż 1/3 ofiar molestowania to chłopcy. Grupa badaczy w USA przyjrzała się dzieciom przyjmowanym do szpitala w Denver i doszli do wnioski, że homoseksualizm jest związany z molestowaniem. 22% dzieci trafiło do szpitala w skutek molestowania homoseksualnego.

Grupa lekarzy przeprowadziła podobne badania w Karaczi w Pakistanie i tam ten procent wyniósł aż 44% chłopców.

Z danych, które podają sami homoseksualiści, wynika, że około 23% gejów i 5% lesbijek przyznaje się do tego, że miała stosunki z dziećmi.

Na Zachodzie, gdzie homoseksualizm podlega supresji, zjawisko molestowania występuje rzadziej, niż tam, gdzie homoseksualizm jest preferowany. Zastanawiam się, czy ci "dobrzy ludzie" z Brukseli nie chcą przekształcić Europy na kraj podobny do Pakistanu?

Pełny tekst: "Rycerz Niepokalanej" 2/2011
2 października, we wspomnienie św. Rity, polscy czciciele tej świętej żony, matki i zakonnicy złożą w jej sanktuarium we włoskiej Cascii bukiet róż. Jak wielka będzie wiązanka, którą ozdobimy poświęcone jej miejsce? Zależy także od Ciebie. To już ostatni moment, aby włączyć się do naszej kampanii „Święta Rito przyjdź nam z pomocą!” i powierzyć wstawiennictwu św. Rity wszystkie swoje sprawy. Każdy może włączyć się do naszej akcji; absolutnie każdy – również Ty!
Tego nie usłyszą Państwo w mediach głównego nurtu! Klub „Polonia Christiana” w Krakowie zaprasza na spotkanie z redaktorem naczelnym „Do Rzeczy” Pawłem Lisickim, które odbędzie się już w środę 10 września o godz. 18:00. Porozmawiamy o problematyce dwóch fascynujących książek naszego gościa, dotykających herezji chrześcijańskiego syjonizmu i mitu „starszych braci w wierze”.
Początek września to w wielu polskich domach moment nowych wyzwań, obowiązków, powrotu do pracy po urlopach. Ten intensywny czas dobrze jest przeżyć z różańcem w dłoni. W tym celu w pierwszy piątek września nasze Stowarzyszenie wraz z Apostolatem Fatimy organizuje wspólną Modlitwę Różańcową. Zapraszamy do udziału – osobiście lub drogą internetową.
„Demoralizacja to nie edukacja!” – pod tym, oczywistym u progu nowego roku szkolnego hasłem, przejdziemy ulicami królewskiego Krakowa w niedzielę 7 września.
– Niedziela, to „dzień Pański”, dzień Boży, a nie dzień nasz, w którym by nam wolno było robić, co chcemy i spędzić go wedle swego upodobania – powiedział prymas Polski Stefan kard. Wyszyński. Zatem jak najwięcej naszych działań – nie tylko uczestnictwo we Mszy Świętej – powinno być skupionych na Bogu. Jednym z nich może być lektura duchowa, która wzniesie nas ku Bogu, taka jak książka Proroctwa nie lekceważcie! Przepowiednie dla Polski wydana przez nasze Stowarzyszenie.