Kościół znacznie mniej odzyskał, niż utracił

2011-05-06 00:00:00
Kościół znacznie mniej odzyskał, niż utracił

Chciwy Kościół od 20 lat grabi państwo polskie z pieniędzy i nieruchomości. W dodatku w komisji oddającej klerowi majątki szerzyła się korupcja, a instytucjom kościelnym oddano w sumie wielokrotnie więcej, niż zabrały władze PRL – taki obraz Kościoła usiłowali odmalować jego przeciwnicy.

Wizerunek ten – czego można się było spodziewać – okazał się fałszywy. Dowodziły tego kolejne informacje, które ujawniano w ostatnich miesiącach. Opisywany dziś przez „Rzeczpospolitą” dokument szacujący zagrabiony przez PRL majątek Kościoła i zakonów daje wyobrażenie o rzeczywistej skali strat.

Dokument sporządzono w 1957 roku (później też Kościół tracił nieruchomości) i nie dotyczy wszystkich diecezji – a mówi  już o odebraniu 100 tys. hektarów ziemi i lasów i kilku tysięcy budynków. Tymczasem po 1989 roku Komisja Majątkowa zwróciła Kościołowi w całej Polsce znacznie mniej: 66 tys. hektarów, 490 budynków i ponad 140 mln zł w gotówce.

Z pewnością strona kościelna w procesie odzyskiwania majątku popełniła poważne błędy. Powierzając los nieruchomości osobom o podejrzanej przeszłości i niejasnych powiązaniach, wykazała się wyjątkową naiwnością. Oczywiste jest, że przestępstwa popełnione podczas prac komisji powinny zostać osądzone i ukarane – niezależnie od tego, kto się ich dopuścił. Jednak wyciąganie generalnego wniosku o nieuczciwości ludzi Kościoła jest nieuprawnione.

Tym bardziej że informacje z toczonego przez CBA śledztwa pokazują, iż Kościół był ofiarą, a nie beneficjentem, korupcji w komisji. Zaniżanie wartości przejmowanego majątku prowadziło do tego, że sprzedając przekazywaną przez komisję ziemię za mniejsze od rynkowych sumy, tracił miliony złotych.

Kościół katolicki w czasach PRL był instytucją, której komuniści pozbyć się nie mogli, ale mogli ją zwalczać. I czynili to – z różną intensywnością – do końca, do 1989 roku. Gdy podjęto decyzję, że wolna Polska zwróci Kościołowi zagrabiony przez komunistów majątek, ów akt sprawiedliwości miał być także swego rodzaju rekompensatą za wieloletnie prześladowania.

Pozostaje tylko żałować, że przez 20 lat niepodległe państwo polskie potrafiło się rozliczyć – choćby częściowo – tylko z Kościołem katolickim i innymi związkami wyznaniowymi. Miliony polskich obywateli, którym (albo ich rodzicom czy dziadkom) po wojnie zabrano ziemię, kamienice, fabryki, dworki czy pałace, wciąż nie mogą się doczekać sprawiedliwych rekompensat.

Za: blog.rp.pl
CHCIELI NAS ZAKOPAĆ, NIE WIEDZIELI ŻE JESTEŚMY ZIARNEM! – już po raz dwunasty w Krakowie odbędą się Zaduszki za Żołnierzy Wyklętych – Niezłomnych. To już 16 listopada 2025. Zapraszamy! Wydarzeniu patronuje Stowarzyszanie Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi w Krakowie.
– Polska nie zginie, o ile przyjmie Chrystusa za Króla w całym tego słowa znaczeniu: jeżeli się podporządkuje pod Prawo Boże, pod prawo Jego Miłości. Inaczej, Moje dziecko, nie ostoi się – usłyszała podczas jednego z objawień Rozalia Celakówna, polska mistyczka żyjąca w pierwszej połowie XX w. Między innymi o treści tego objawienia i misji, którą otrzymała ta wizjonerka, możemy przeczytać w książce Proroctwa nie lekceważcie! Przepowiednie dla Polski autorstwa Pawła Kota i Adama Kowalika.
Jak wygląda sytuacja obrony życia w Polsce? O tym debatowano w warszawskim Klubie Stańczyka podczas konferencji zorganizowanej przez Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi, wskazując na szerokie spektrum problemu: od cywilizacyjnego, aż po głęboko duchowe.
Klub Polonia Christiana w Krakowie oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową i niezwykle ważną konferencję pt. „Czy Polsce grozi kolejny rozbiór?”. Wydarzenie to jest organizowane w związku z 230. rocznicą III rozbioru Polski, który na 123 lata wymazał naszą Ojczyznę z map świata.
– Kult Świętej Rodziny przychodzi w samą porę, aby leczyć rany zadane rodzinom chrześcijańskim przez ducha tego świata – pisał już ponad sto lat temu katolicki misjonarz i nauczyciel ks. Jan Berthier. Ponieważ słowa te nie straciły nic na swojej aktualności, a kryzys rodzin niestety wciąż się pogłębia, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi postanowiło zorganizować kampanię „Najświętsza Rodzino, bądź naszą obroną!”