Ks. Panuś: ”nadal 90 proc. uczniów chce uczestniczyć w lekcjach religii”

2009-10-27 00:00:00

Jeszcze dwa lata temu w I LO w Krakowie na lekcje religii nie chodziło 16 uczniów, rok temu było ich już 20. W tym roku z tego przedmiotu zrezygnowało aż 42 licealistów – donosi „Dziennik Polski”. W VI Liceum Ogólnokształcącym na lekcje religii nie chodzi w tym roku 70 uczniów.

Problem wypisywania się uczniów z lekcji religii dotyczy głównie renomowanych szkół w dużych miastach. Im dalej od nich, tym uczniów chodzących na religię jest więcej. W tarnowskiej budowlance zrezygnowało raptem kilka osób. W Zespole Szkół Budowlanych w Zakopanem na katechezę chodzi 100 proc. uczniów – czytamy w „Dzienniku Polskim”.

Zdaniem ks. Tadeusza Panusia, dyrektora Wydziału Duszpasterstwa Dzieci i Młodzieży krakowskiej kurii, odchodzenie uczniów od katechezy nie jest poważnym problemem. – Oczywiście, żal nam każdego dziecka, które się na to decyduje, ale nadal 90 proc. uczniów chce uczestniczyć w lekcjach – przekonuje ks. Panuś.

Trzeba ich za to podziwiać, podobnie jak ich katechetów. Gdyby uczniowie dostali do wyboru: chemia, fizyka albo nic, to pewnie odsetek tych, którzy wybrali to ostatnie rozwiązanie, byłby zdecydowanie większy niż w przypadku religii – zaznacza ks. Panuś.

Gazeta ubolewa, że rezygnując z tego przedmiotu, większość z uczniów nie otrzymywała nic w zamian. Szkoły miały bowiem problem ze zorganizowaniem zajęć z etyki, bo nie tylko brakowało i nadal brakuje nauczycieli tego przedmiotu, lecz także uczniów, którzy by chcieli w takich lekcjach uczestniczyć. Dlatego w ubiegłym roku w całej Małopolsce zajęcia z etyki oferowało zaledwie kilka szkół – czytamy w „DP”.

Gazeta przypomina, że oba przedmioty są nieobowiązkowe – uczeń może nie chodzić na żaden z nich. – Tak będzie, dopóki uczniowie będą mieli wybór: religia, etyka albo nic – mówi Barbara Silberring, dyrektorka krakowskiego VI LO.

Źródło: „Dziennik Polski”
Święty Charbel Makhlouf – maronicki mnich i pustelnik z Libanu – pozostawił po sobie znakomity wzór duchowości, którego świat dzisiaj tak bardzo potrzebuje. Jego życie pełne było cnót, które pomogą każdemu z nas wzrastać w świętości, nawet w codziennej rutynie. Które z nich i w jaki sposób powinien wdrożyć w swoje życie każdy świadomy katolik?
Zostań Przyjacielem „Przymierza z Maryją”. Pomóż nam w rozwoju naszego pisma, aby stając się coraz bardziej atrakcyjne treściowo i wizualnie, przyciągało do Matki Bożej kolejnych naszych bliźnich. Już teraz zapoznaj się z misją i przywilejami naszej wspólnoty.
- Postaraj się o wybicie medalika według tego wzoru. Wszyscy, którzy będą go nosili, dostąpią wielkich łask, szczególnie jeśli będą go nosili na szyi. Łaski będą obfite dla tych, którzy nosić go będą z ufnością – usłyszała od Matki Bożej podczas objawienia św. Katarzyna Laboure 27 listopada 1830 roku. Dziś i Ty możesz otrzymać Cudowny Medalik i dostąpić wszelkich łask obiecanych przez Maryję. Wystarczy, że klikniesz w link i wypełnisz krótki formularz.
Czy wierzysz w swojego Anioła Stróża? Co odpowiesz na to proste przecież pytanie? Będziesz się zastanawiał? Zaprzeczysz? A może, bo tak wypada, wciąż niepewnym jednak głosem stwierdzisz, że… oczywiście? A co odparł jeden z kleryków, zapytany w ten sposób przez św. Ojca Pio w San Giovanni Rotondo?
W pierwszy piątek miesiąca sierpnia o godzinie 15.00 w Bazylice Bożego Ciała w Krakowie odbędzie się comiesięczna wspólna Modlitwa Różańcowa w intencji Apostołów Fatimy i Przyjaciół „Przymierza z Maryją”.