Meksyk: przywódca ”Świętej Śmierci” wezwał do ”świętej wojny” z Kościołem
2009-04-14 00:00:00
Do „świętej wojny” przeciw Kościołowi katolickiemu w Meksyku wezwał swych zwolenników lider kultu „Świętej Śmierci” David Romo Guillén. Ten znany w całym kraju przemytnik narkotyków i gangster wystosował swój apel po tym, jak wojsko rządowe zniszczyło szereg świątyń tego kultu, uważając je za miejsca spotkań przestępców.
Rzecznik archidiecezji Meksyk ks. Hugo Valdemar określił nawoływania Romo jako „terrorystyczne”, dodając, że „tylko przywódcy terrorystyczni lub fundamentaliści, jak Bin Laden lub talibowie, wzywają do świętych wojen”. „Szkoda, że pan Romo porównuje się do taliba lub terrorysty, nawołując do takich czynów” – oświadczył rzecznik.
24 marca br. wojska rządowe zniszczyły ponad 30 ołtarzy, przy których czczono „Świętą Śmierć”, w miastach Nuevo Laredo i Tijuana na północy kraju, uzasadniając to powiązaniami miejscowych wyznawców kultu z przemytem narkotyków i innymi rodzajami przestępczości. W odpowiedzi Romo oskarżył o podjęcie tych działań Kościół katolicki, gdyż - jak podkreślił - wielu biskupów meksykańskich ostrzegało przed tymi obrzędami jako niechrześcijańskimi. Również wielu czcicieli „Świętej Śmierci” demonstrowało przed katedrą w stolicy, niosąc w rękach wizerunki „Białej Dzieweczki”, czyli śmierci. Jest to szkielet ubrany w białą długą suknię, a czasami w strój panny młodej.
Ks. Valdemar zaprzeczył, jakoby Kościół ogłosił kampanię przeciw temu kultowi. Duchowny zwrócił uwagę, że biskupi ograniczyli się jedynie do „wyjaśnienia ludziom, iż pobożność ta opiera się na przesądach i że może prowadzić do praktyk demonicznych, toteż trzeba zachować wielką ostrożność, gdyż nie jest to coś mało znaczącego lub nieszkodliwego”.
Podkreślił ponadto, że Wielki Tydzień „jest czasem najmniej odpowiednim do przeprowadzania tego rodzaju protestów, nawoływań do wojny świętej bądź walk, jest to bowiem czas, gdy należy dbać o szacunek do drugiego i o pokój”. „Święta Śmierć nie ma żadnych podstaw, aby gromadzić się przed katedrą” – powiedział ks. Valdemar.
Kult "Świętej (lub Najświętszej) Śmierci" znany jest w wielu krajach latynoskich i niektórych śródziemnomorskich (głównie we Włoszech). W Meksyku nosi też nazwę Pani Sebastiany (Doña Sebastiana). Nie wiadomo dokładnie, kiedy się narodził i jakie są jego korzenie. Według niektórych badaczy sięga on jeszcze czasów prekolumbijskich a za jego ojczyznę uważają oni ziemie dzisiejszego stanu Veracruz na południu kraju. Pierwowzorami miałaby być para azteckich bóstw śmierci - Mictlantecuhtli i jego żona Mictecacihuatl. Inni specjaliści dopatrują się narodzin kultu na początku lat 40. XX w. na przedmieściach Miasta Meksyk. Niezależnie jednak od różnic w pochodzeniu dzisiejsza postać tej religii wiąże się z czczeniem śmierci, uważanej za boginię, do której można się modlić i przed którą składa się ofiary: z kwiatów, owoców, często też papierosów i cygar.
Kościół katolicki stanowczo potępia kult Świętej Śmierci, widząc w nim odmianę pogaństwa, a przy tym niebezpieczną, gdyż jego wyznawcy są często zdolni nawet do przestępstw. Ponadto przypomina, że dla chrześcijanina istnieje tylko jeden Bóg w trzech Osobach i to jemu podlega również śmierć.
Źródło: KAI
Klub Polonia Christiana w Krakowie oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową i niezwykle ważną konferencję pt. „Czy Polsce grozi kolejny rozbiór?”. Wydarzenie to jest organizowane w związku z 230. rocznicą III rozbioru Polski, który na 123 lata wymazał naszą Ojczyznę z map świata.
– Kult Świętej Rodziny przychodzi w samą porę, aby leczyć rany zadane rodzinom chrześcijańskim przez ducha tego świata – pisał już ponad sto lat temu katolicki misjonarz i nauczyciel ks. Jan Berthier. Ponieważ słowa te nie straciły nic na swojej aktualności, a kryzys rodzin niestety wciąż się pogłębia, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi postanowiło zorganizować kampanię „Najświętsza Rodzino, bądź naszą obroną!”
Każdy ma prawo do życia! W dobie najniższego w historii poziomu dzietności w Polsce, konieczne jest głośne przypomnienie, że każde życie jest bezcenne i wymaga opieki, a samo rodzicielstwo promocji!
Modlitwa za zmarłych jest jednym z najpiękniejszych uczynków miłosierdzia, jaki może spełnić katolik. My – synowie i córki Mistycznego Ciała Chrystusa wierzymy, że dzięki naszej modlitwie dusze zmarłych doświadczają łaski życia wiecznego, a my sami umacniamy w sobie nadzieję na spotkanie z nimi w Niebie. Właśnie dlatego Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zaprasza wszystkich ludzi dobrej woli na Zaduszki za naszych Przyjaciół, Współpracowników i Dobrodziejów.
– Ja jestem Matką dusz czyśćcowych. Moje modlitwy łagodzą czyśćcowe męki tych, którzy znosić je muszą. Jestem Matką pocieszenia dla dusz cierpiących, które na wezwanie mego imienia radują się jak chorzy, usłyszawszy słowa pocieszenia od lekarza – takie słowa usłyszała od Maryi podczas jednego z objawień św. Brygida Szwedzka.