Nuncjusz w Argentynie: papież jest opuszczony przez duchownych

2011-03-07 00:00:00
Nuncjusz w Argentynie: papież jest opuszczony przez duchownych

Benedykt XVI cierpi nie tylko z powodu ataków ze strony wrogów prawdy, ale także z powodu opuszczenia przez duchownych – powiedział nuncjusz apostolski w Argentynie, abp Adriano Bernardini. W homilii wygłoszonej 22 lutego podczas otwarcia zgromadzenia Papieskich Dzieł Misyjnych w Buenos Aires, a opublikowanej 4 marca na stronie internetowej infocatolica.com, papieski dyplomata zastanawiał się, dlaczego podnoszą się głosy przeciwko Kościołowi katolickiemu, a zwłaszcza papieżowi.

Zdaniem hierarchy powodem jest prawda zawarta w nauczaniu Chrystusa. – Wszystko jest w porządku, kiedy ta prawda nie sprzeciwia się siłom zła. Ale gdy zawiera najmniejszy sprzeciw, rozpoczyna się walka przy użyciu kalumnii, nienawiści, a nawet prześladowania Kościoła, a szczególniej osoby Ojca Świętego – wskazał abp Bernardini.

Jako przykład podał ataki na Pawła VI po publikacji encykliki „Humanae vitae”, w której potwierdził on tradycyjne nauczanie Kościoła nt. nierozerwalnego związku pożycia małżeńskiego i jego wymiaru prokreacyjnego. Działo się to po kilku latach „ogólnej euforii” w stosunku do Kościoła w następstwie obrad Soboru Watykańskiego II. – Nie tego bowiem spodziewali się zwolennicy wewnętrznej modernizacji Kościoła i politycznej postępowości po papieżu, sympatyku humanizmu integralnego Jacques’a Maritain’a – przypomniał nuncjusz.

Podobnie było wielokrotnie w czasie długiego pontyfikatu Jana Pawła II. Gdy został papieżem, „zachodnie elity kulturalne były zauroczone marksistowskim odczytaniem rzeczywistości”. Jednak papież nie dostosował się do tego „konformizmu kulturowego” i podjął bardzo twardą walkę z komunizmem, którą przypłacił zamachem na swoje życie. Ataki spotkały go także gdy w 1995 r. w encyklice „Evangelium vitae” dał solidne kompendium dotyczące podstawowych pytań związanych z życiem i śmiercią.

Również obecnie wzięto na cel Benedykta XVI z powodu jego miłości do ewangelicznej prawdy. Już wcześniej znany był on jako „strażnik wiary”, dlatego sam jego wybór na papieża spotkał się z komentarzami wyrażającymi złość i strach, a nawet prawdziwy lęk. Jego pontyfikat kontynuuje 2000-letnią tradycję Kościoła, a przede wszystkim jego oczyszczenie, gdyż „niepewność wiary zawsze pociąga za sobą zaćmienie moralności”.

Jeśli chcemy być szczerzy, powinniśmy uznać, że z roku na rok wśród teologów i duchownych, sióstr zakonnych i biskupów wzrasta grupa tych, którzy są przekonani, że przynależność do Kościoła nie zakłada znajomości i wierności w stosunku do obiektywnej doktryny. Umocnił się katolicyzm „à la carte”, w którym każdy wybiera sobie ulubioną porcję i rezygnuje z dania, które uważa za niestrawne – ubolewa arcybiskup.

Jego zdaniem w katolicyzmie dominuje dziś „pomieszanie ról”. Księża nie przykładają się do sprawowania Mszy św. i spowiadania penitentów – woleliby robić coś innego. Z kolei świeccy, w tym kobiety chcą raz na zawsze zająć miejsce kapłana.

Tymczasem Benedykt XVI z powodu wierności prawdzie proponuje coś, co umyka uwadze wielu komentatorów: wychodźmy od doktryny, od podstawowych prawd wiary. Inaczej zasadniczy przekaz misyjny Kościoła będzie zagrożony teoriami typu relatywistycznego, które chcą usprawiedliwić pluralizm religijny nie tylko de facto, ale także de iure, w konsekwencji podważając np. ostateczny charakter objawienia Chrystusa, powszechność zbawienia w Chrystusie, zbawcze pośrednictwo Kościoła, trwanie Kościoła założonego przez Chrystusa w Kościele katolickim itd.

Zdaniem abp. Bernardiniego to właśnie głoszenie prawdy jest główną przyczyną awersji do papieża. W jej wyniku czuje się on „nieco opuszczony” przez „określonych kapłanów i zakonników, nie tylko biskupów, ale nie przez wiernych”. – Jasne jest, że duchowieństwo przechodzi pewien kryzys, wśród biskupów przeważa mierny profil, a mimo to wierzący w Chrystusa zachowują cały swój entuzjazm. Uparcie modlą się i chodzą na Msze św., przyjmują sakramenty i odmawiają różaniec. A przede wszystkim ufają papieżowi, słuchają go i kochają, bo jego wiara jest prosta, tak samo jak prosta jest brama wejściowa do prawdy – zaznaczył nuncjusz apostolski w Argentynie.

Źródło: KAI
„Jeśli upokorzy się mój lud, nad którym zostało wezwane moje Imię, i będą błagać, i będą szukać mego imienia, i odwrócą się od swoich złych dróg, ja im wybaczę, a kraj ich ocalę.” 2 Krn 7,14 Tymi słowami Pan Prezydent Elekt Karol Nawrocki rozpoczął swoje przemówienie po oficjalnym ogłoszeniu wyników wyborów na Urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polski w 2025 roku.
Coraz wyższe ceny energii i paliw. Nowe podatki i opłaty oraz restrykcje i wymogi wymierzone we właścicieli domów czy mieszkań, przedsiębiorców, kierowców, rolników... Czy w Zielonym Ładzie jakkolwiek chodzi o ekologię i co w związku z „ekologiczną” polityką Unii Europejskiej czeka nas w najbliższych latach? Opowiedzą o tym nasi eksperci w stolicy Dolnego Śląska, już we wtorek 17 czerwca.
Rozmowa z Dariuszem Walusiakiem, reżyserem filmowym, członkiem komitetu organizacyjnego Narodowego Orszaku Chrystusa Króla. Orszak rozpocznie Msza Święta w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach, o godz. 12.00, skąd z modlitwą ulicami Krakowa przejdziemy na Wawel. W archikatedrze wawelskiej będziemy adorować Chrystusa w Najświętszym Sakramencie. Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi wspiera organizację Narodowego Orszaku Chrystusa Króla.
Kontynuując inicjatywę SKCh im. Ks. Piotra Skargi i grupy Apostolatu Fatimy, spotykamy się w najbliższy piątek 6 czerwca 2025 r. na wspólnej modlitwie. Gorąco zachęcamy Państwa do dołączenia, co można uczynić osobiście (w Krakowie) lub zdalnie za pośrednictwem transmisji na żywo przez serwis YouTube.
W czwartek 5 czerwca w Poznaniu organizowane jest spotkanie Klubu „Polonia Christiana”, poświęcone tematowi obrony polskiej szkoły przed jej dalszą degradacją. Niebezpieczne pomysły Ministerstwa Edukacji Narodowej zagrażają normalnemu edukowaniu młodych ludzi w oparciu o tradycyjne wartości. Temat poznańskiego wykładu i dyskusji z udziałem Zdzisławy Piaseckiej ze „Stowarzyszania Nauczyciele dla wolności” brzmi „Edukacja zdrowotna, rodzicu czy wiesz…?”.