Obama desygnował kontrowersyjną sędzinę do Sądu Najwyższego
2009-05-27 00:00:00
Wczoraj prezydent Barack Obama desygnował na stanowisko sędziego Sądu Najwyższego Sonię Sotomayor. Ma ona zająć miejsce odchodzącego na emeryturę sędziego Davida Sautera.
Sotomayor wychowała się w biednej dzielnicy nowojorskiej Bronx. Gdy miała 9 lat zmarł jej ojciec. Ukończyła uniwersytety Princeton i Yale. Przeszła niemal przez wszystkie stopnie kariery sędziowskiej. W 1992 r. ówczesny prezydent Jerzy Bush mianował ją na stanowisko sędziego sądu federalnego. Wkrótce jednak, dzięki nominacji Billa Clintona, awansowała do sądu apelacyjnego.
Chociaż nowa sędzina nie rozstrzygała w sprawach o aborcję, czy prawa homoseksualistów wielu konserwatystów krytykuje ją za rasistowskie poglądy i aktywizm sędziowski, którego skutkiem mogą być kontrowersyjne decyzje.
Przywołują oni m.in. wykład Sotomayor wygłoszony w 2001 r. na uniwersytecie Berkley w Kalifornii, gdzie powiedziała, że nie zgadza się ze stanowiskiem sędziny Sandry Day O’Connor, iż „mądry starszy mężczyzna i mądra starsza kobieta dojdą do tej samej konkluzji w spornych sprawach”. Stwierdziła, że: „mądra latynoska z bogatym bagażem doświadczeń może dojść do lepszej konkluzji, aniżeli biały mężczyzna, który nie ma takiego doświadczenia życiowego”.
Zdaniem Judie Brown, szefowej amerykańskiej Ligi na rzecz Życia, to wypowiedź rasistowska i seksistowska.
Konserwatyści obawiają się także, że Sotomayor wykaże się aktywizmem sędziowskim, zbyt daleko posuwając się w swoich rozstrzygnięciach. W sieci krąży krótki film, nakręcony podczas wykładu Sotomayor na Duke University, gdzie stwierdziła m.in., że „sądy apelacyjne są miejscem, gdzie uprawia się politykę”.
Również kontrowersje budzą jej kwalifikacje. Dotychczasowe doświadczenie pokazuje, że zbyt rzadko uzasadniała ona swoje decyzje, opierając się na tekście konstytucji. Stąd wiele spraw, w których orzekała znalazło swój finał właśnie w Sądzie Najwyższym, uchylającym często decyzję federalnego sądu apelacyjnego.
Przeciwnicy nominacji Sotomayor przypominają, że Obama obiecał mianować na stanowisko Sądu Najwyższego osobę, która przestrzega prawa, ale obawiają się, że nominował osobę, która będzie chciała zmieniać to prawo, tworząc precedensy.
Przedstawiciele środowisk prawniczych zarzucają jej, że nie potrafi właściwie uzasadniać swoich decyzji. Nie umie się oprzeć na stosownych przepisach itp.
Szef organizacji pro life American United for Life Dr Charmaine Yoest bardzo obawia się aktywizmu nowej sędziny: – Ona jest przekonana, że rolą sądu jest uprawianie polityki. Yoest obawia się, że nowa sędzina narzuci własne przekonania, w tym stanowisko w kwestii aborcji pozostałym obywatelom.
Ostatecznie nominację muszą jeszcze zatwierdzić senatorowie. Mają na to aż 4 miesiące.
Źródło: FoxNews, LifeSiteNews.com, AS
Zostań Przyjacielem „Przymierza z Maryją”. Pomóż nam w rozwoju naszego pisma, aby stając się coraz bardziej atrakcyjne treściowo i wizualnie, przyciągało do Matki Bożej kolejnych naszych bliźnich. Już teraz zapoznaj się z misją i przywilejami naszej wspólnoty.
- Postaraj się o wybicie medalika według tego wzoru. Wszyscy, którzy będą go nosili, dostąpią wielkich łask, szczególnie jeśli będą go nosili na szyi. Łaski będą obfite dla tych, którzy nosić go będą z ufnością – usłyszała od Matki Bożej podczas objawienia św. Katarzyna Laboure 27 listopada 1830 roku. Dziś i Ty możesz otrzymać Cudowny Medalik i dostąpić wszelkich łask obiecanych przez Maryję. Wystarczy, że klikniesz w link i wypełnisz krótki formularz.
Czy wierzysz w swojego Anioła Stróża? Co odpowiesz na to proste przecież pytanie? Będziesz się zastanawiał? Zaprzeczysz? A może, bo tak wypada, wciąż niepewnym jednak głosem stwierdzisz, że… oczywiście? A co odparł jeden z kleryków, zapytany w ten sposób przez św. Ojca Pio w San Giovanni Rotondo?
W pierwszy piątek miesiąca sierpnia o godzinie 15.00 w Bazylice Bożego Ciała w Krakowie odbędzie się comiesięczna wspólna Modlitwa Różańcowa w intencji Apostołów Fatimy i Przyjaciół „Przymierza z Maryją”.
Na Jasnej Górze, przed obliczem Matki Bożej, dwaj polscy hierarchowie – ks. bp Wiesław Mering i ks. bp Antoni Długosz – odważyli się powiedzieć prawdę: o zagrożeniach ideologii, polityki bez wartości, migracji niszczącej Europę.