Sztuka współczesna - wolność a powinność. Relacja z konferencji

2012-02-14 00:00:00
Sztuka współczesna - wolność a powinność. Relacja z konferencji


21. lutego na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie odbyła się konferencja poświęcona miejscu sztuki we współczesnej kulturze pt. ?Sztuka  - między wolnością a powinnością?.

Konferencję otworzył ks. prof. dr hab. Waldemar Gliński, powitał przybyłych gości w imieniu gospodarza konferencji (UKSW) oraz organizatorów (Instytutu Edukacji Społecznej i Religijnej im. ks. Piotra Skargi, Krucjaty Młodych oraz Koła Naukowego Myśli Politycznej i Prawnej).

Jako pierwszy głos zabrał prof. dr hab. Henryk Kiereś  z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, wygłosił wykład pt. ?Spór o teorię sztuki?. Prelegent poddał typologizacji współczesne koncepcje sztuki oraz estetyki. Podkreślił, że obecne myślenie o sztuce zostało zdominowane przez antysztukę. Zjawisko to, według profesora, wywodzi się z awangardy, swoimi korzeniami sięga ruchu dadaistów, głoszących śmierć sztuki.



Antysztuka ufundowana jest ? stwierdza prelegent ? na odrzuceniu prymatu mimetyzmu oraz na podkreśleniu wolności i twórczej kreatywności. Przy czym wolność rozumiana jest negatywnie, jako dowolność zaś kreatywność w sposób czysto indywidualistyczny.

Z antysztuki ? jak stwierdza profesor ? zrodziła się antyestetyka, postulująca bądź to czysto opisowy charakter własnej dziedziny, pozbawiony wartościowania, bądź postulująca relatywizm ocen.

Jako drugi, głos zabrał Nelson Fragelli z brazylijskiego Instytutu Plinio Correi de Oliveira. Powołując się nakoncepcje autora ?Rewolucji i Kontrrewolucji?, przedstawił rolę sztuki w cywilizacji chrześcijańskiej. Stwierdził, że pod pretekstem sztuki Rewolucja wywołuje złe, grzeszne stany duszy, czyni to ? dodaje prelegent ? używając mody, muzyki a nawet mechaniki.



Fragelli podkreślił zbieżność między wzrostem aktywności ruchów rewolucyjnych a ?chorymi stylami? dominującymi w sztuce i kulturze. Podkreślił, że Rewolucja generuje zjawiska uniformizacji oraz standaryzacji. Uniformizacja, jest według prelegenta podstawowym czynnikiem oddalającym człowieka od Boga, bowiem człowiek przestaje upodabniać się do Boga, upodobniając się do innych ludzi.

W podobny sposób ? stwierdza Fragelli ? działa standaryzacja, która zaciera różnicę pomiędzy jednostkami. Czyni to poprzez usunięcie zróżnicowania na poziomie mentalnym a nawet płciowym.



Po przerwie głos zabrał prof. dr hab. Jacek Bartyzel z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Profesor skupił się na zagadnieniu awangardy ? jej ?wzlocie i upadku? w XX wieku. Przedstawił genezę pojęcia ?awangarda? lokując je w sferze terminologii militarnej, jako ?wydzielonego pododdziału zabezpieczającego czoło formacji wojskowej?.

Pojęcie awangardy zaczęło funkcjonować w okresie Rewolucji Francuskiej. Jak podaje profesor, terminem tym posługiwali się anarchiści, syndykaliści, komuniści i faszyści. Prelegent przypomina, że tak jak pojęcie rewolucji było początkowo terminem lewicowym z czasem używanym także, przez prawicę, tak awangarda początkowo używana przez grupy ?postępowe? została włączona do słownika prawicy.

Jak podaje Bartyzel, w wieku XX ?awangarda? na dobre zadomowiła się w sztuce. Wiązało się to przede wszystkim ze zmianą światoobrazu obowiązującego w kulturze. Ewolucja widzenia świata ? jak podaje profesor ? wynikała przede wszystkim z odkryć dokonujących się w naukach, zwłaszcza w fizyce i psychologii.



Prelegent zauważa, że to koncepcje Einsteina dały artystom pożywkę dla rozwoju koncepcji relatywistycznych, zaś psychologia behawioralna i psychoanalityczna zmieniły sposób postrzegania człowieka, sprowadzając go do wymiaru zachowań i cielesnych popędów.

Konferencję zakończył wykład ks. prof. dr hab. Tadeusza Guza z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, który poruszył zagadnienie destrukcji w sztuce na przykładzie teorii estetycznej Theodora W. Adorno.



Według profesora, Adorno jako pierwszy w tak radykalny sposób dokonał deontologizacji sztuki (pozbawił ją bytowego charakteru). Uczynił to zgłaszając dwa postulaty. Po pierwsze zażądał oderwania sztuki od kontekstu transcendencji, po drugie złożył postulat tworzenia sztuki, która nie będzie historyczna ale na wskroś dziejowa.  Jak twierdzi profesor Guz, deontologizacja dzieła niesie za sobą wyrugowanie z rzeczywistości pojęcia bytu i skupienie się na samym procesie, co z kolei prowadzi do despirytualizacji i deformacji, zatrzymania się na poziomie czysto formalnym i czysto procesualnym.  W takim ujęciu, stwierdza profesor istota sztuki zostaje sprowadzona do jej całkowitego przeciwieństwa, czyli pustki.

Każdy z wykładów kończyła ożywiona dyskusja nad poruszonymi zagadnieniami. Szczególne kontrowersje budziły kwestie związane z rolą sztuki współczesnej i jej definicjami. Na zakończenie głos zabrał Maciej Maleszyk, który w imieniu organizatorów podziękował za udział w konferencji.

JF

 

Każdy ma prawo do życia! W dobie najniższego w historii poziomu dzietności w Polsce, konieczne jest głośne przypomnienie, że każde życie jest bezcenne i wymaga opieki, a samo rodzicielstwo promocji!
– Tak wielka jest godność duszy, że każda ma ku obronie Anioła Stróża – zauważył pewnego razu św. Hieronim ze Strydonu, Doktor Kościoła, który zasłynął m.in. tym, że przetłumaczył Pismo Święte z greki i hebrajskiego na łacinę, tworząc tzw. Wulgatę.
– Do Apostolatu Fatimy należę od kilku miesięcy. Dlaczego podjąłem taką decyzję? Bo uważam, że Maryja nas do tego wzywa – mówi pan Stanisław, pochodzący z województwa lubelskiego.
– Jej medalik rozdawać, gdzie tylko się da: dzieciom, by zawsze go na szyi nosiły, i starszym, i młodzieży zwłaszcza, by pod Jej opieką miała dosyć sił do odparcia tylu pokus i zasadzek czyhających na nią w naszych czasach – pisał sto lat temu o. Maksymilian Kolbe. Biorąc sobie te słowa do serca, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi prowadzi kampanię „Dar Maryi”, propagującą Cudowny Medalik. Weź w niej udział!
Instytut Myśli Pro-Life wraz ze Stowarzyszeniem Ks. Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową tematycznie konferencję „The Ethical Frontiers of Biomedical Science”. Już 18 października w Krakowie – wstęp wolny!