W Szwecji konserwatyści obniżają podatki i znów wygrywają wybory

2010-09-28 00:00:00
W Szwecji konserwatyści obniżają podatki i znów wygrywają wybory

Od lat na szwedzkiej scenie politycznej konserwatyści pełnili rolę „chłopców do bicia”. Zawsze powtarzali, że należy obniżyć podatki. Oskarżano ich o to, że planują ostre cięcia wydatków budżetowych, dlatego też wyborcy swoim zaufaniem zazwyczaj obdarowywali socjaldemokratów.

W 2006 r. konserwatystom udało się wygrać wybory i stworzyć rząd koalicyjny, na czele którego stanął energiczny Fredrik Reinfeldt. W ub. tygodniu konserwatyści ponownie odnieśli sukces w wyborach parlamentarnych. Reinfeldt zapowiedział, że tym razem nie będzie chciał tworzyć koalicji z socjaldemokratami.

Wygrana konserwatystów, jak wskazują analitycy, to sukces nadzwyczajnego eksperymentu ekonomicznego. Reinfeldt cztery lata temu zdecydował się na ostre cięcia podatków o kilka punktów procentowych, by w ten sposób zachęcić do pracy Szwedów, często korzystających z różnych zasiłków. Przeciwni tej polityce byli socjaldemokraci, wiodące media i różni eksperci. Komisja Europejska przestrzegała, że to się musi źle skończyć. Tymczasem posunięcie rządu Reinfeldta sprawiło, że w ciągu kilku lat Szwecja odnotowała wzrost gospodarczy i obecnie uważana jest za kraj z najszybciej rozwijającą się gospodarką w świecie zachodnim.

Kiedy Reinfeldt doszedł do władzy cztery lata temu, zawiązując koalicję z 3 innymi partiami, zapowiedział obniżenie podatków dla osób pracujących, ale nie tych, które korzystają z różnych zasiłków. Stąd, zaraz na początku, poparcie dla partii spadło aż o 20 proc. Reinfeldt nic sobie z tego nie robił, tylko usilnie powtarzał, trzeba ciąć podatki i podnosić progi podatkowe. Dzięki tym posunięciom ograniczono bezrobocie, które w sierpniu br. wynosiło 7,4 proc. a prognozowano, że będzie stanowiło co najmniej 10 proc. Gospodarka Szwecji w tym roku znalazła się na drugim miejscu w światowym rankingu konkurencyjności. 

Premier Szwecji od wielu miesięcy powtarza to samo: polityka obniżania podatków sprawdza się nawet podczas recesji i przy odrobinie szczęścia można to łatwo udowodnić.

Źródło: Spectator.co.uk., AS
Komentarz PiotrSkarga.pl:
Tymczasem w dużo biedniejszej Polsce koalicja PO i PSL zamierza podatki podnosić…
– Niedziela, to „dzień Pański”, dzień Boży, a nie dzień nasz, w którym by nam wolno było robić, co chcemy i spędzić go wedle swego upodobania – powiedział prymas Polski Stefan kard. Wyszyński. Zatem jak najwięcej naszych działań – nie tylko uczestnictwo we Mszy Świętej – powinno być skupionych na Bogu. Jednym z nich może być lektura duchowa, która wzniesie nas ku Bogu, taka jak książka Proroctwa nie lekceważcie! Przepowiednie dla Polski wydana przez nasze Stowarzyszenie.
Święty Charbel Makhlouf – maronicki mnich i pustelnik z Libanu – pozostawił po sobie znakomity wzór duchowości, którego świat dzisiaj tak bardzo potrzebuje. Jego życie pełne było cnót, które pomogą każdemu z nas wzrastać w świętości, nawet w codziennej rutynie. Które z nich i w jaki sposób powinien wdrożyć w swoje życie każdy świadomy katolik?
Zostań Przyjacielem „Przymierza z Maryją”. Pomóż nam w rozwoju naszego pisma, aby stając się coraz bardziej atrakcyjne treściowo i wizualnie, przyciągało do Matki Bożej kolejnych naszych bliźnich. Już teraz zapoznaj się z misją i przywilejami naszej wspólnoty.
- Postaraj się o wybicie medalika według tego wzoru. Wszyscy, którzy będą go nosili, dostąpią wielkich łask, szczególnie jeśli będą go nosili na szyi. Łaski będą obfite dla tych, którzy nosić go będą z ufnością – usłyszała od Matki Bożej podczas objawienia św. Katarzyna Laboure 27 listopada 1830 roku. Dziś i Ty możesz otrzymać Cudowny Medalik i dostąpić wszelkich łask obiecanych przez Maryję. Wystarczy, że klikniesz w link i wypełnisz krótki formularz.
Czy wierzysz w swojego Anioła Stróża? Co odpowiesz na to proste przecież pytanie? Będziesz się zastanawiał? Zaprzeczysz? A może, bo tak wypada, wciąż niepewnym jednak głosem stwierdzisz, że… oczywiście? A co odparł jeden z kleryków, zapytany w ten sposób przez św. Ojca Pio w San Giovanni Rotondo?