Waszyngton: naukowcy i lekarze o zabójczym działaniu pigułki antykoncepcyjnej

2011-01-21 00:00:00
Waszyngton: naukowcy i lekarze o zabójczym działaniu pigułki antykoncepcyjnej

Po raz kolejny wielu naukowców i lekarzy potwierdziło, że antykoncepcja hormonalna wywołuje raka oraz wiele innych schorzeń. 5 grudnia 2010 r. w Waszyngtonie, w pięćdziesiątą rocznicę wynalezienia pigułki antykoncepcyjnej, odbyła się konferencja z udziałem wielu lekarzy, pielęgniarek i naukowców, mających doświadczenie z antykoncepcją chemiczną.

Media niechętnie informują lub celowo dezinformują na temat skutków ubocznych środków antykoncepcyjnych. Tymczasem, jak zwrócono uwagę na konferencji, Światowa Organizacja Zdrowia nie bez powodu zaliczyła pigułkę antykoncepcyjną do pierwszej grupy substancji rakotwórczych obok azbestu plutonu i arsenu. I chociaż tak jest, lekarze ginekolodzy bez zająknięcia przepisują te środki nie tylko dojrzałym kobietom, ale przede wszystkim młodym dziewczętom. 

Jedna z pielęgniarek relacjonowała, jak na oddziale leczenia pacjentów po udarze mózgu obok starszych osób znalazła się całkiem liczna grupa młodych kobiet. Gdy spytała: „Dlaczego one tutaj są?”, padła odpowiedź: „Były na pigułkach”.

Szczególnie młode dziewczęta i kobiety są najbardziej narażone na skutki uboczne zażywania pigułek, które są dla nich zabójcze.

Jak podaje „Journal of American Medicine”, stosowanie pigułek antykoncepcyjnych podwaja ryzyko wystąpienia zawału i udaru mózgu, z kolei Amerykański Instytut Raka podaje, że u jednej na osiem pacjentek, które korzystają z antykoncepcji hormonalnej w przyszłości zdiagnozuje się raka piersi. Według szacunków Instytutu w 2010 r. w USA z powodu raka piersi mogło umrzeć blisko 40 tys. kobiet, a u ponad 207 tys. wykryto tę chorobę.

Zdaniem Mayo Research Institute, jeśli kobieta będzie stosować hormonalne środki antykoncepcyjne przynajmniej przez cztery lata, wówczas ryzyko pojawienia się raka piersi wzrośnie u niej o 52 proc. Według Międzynarodowej Agencji Badań nad Rakiem, jeśli kobieta będzie stosowała antykoncepcję hormonalną dłużej niż pięć lat, stanie się czterokrotnie bardziej narażona na wystąpienie raka szyjki macicy.

Jak zauważyła dr Angela Lanfranchi, zachorowalność na raka piersi w USA wzrosła od 1973 r. aż o 660 proc.

Obrońcy pigułki twierdzą, że obniża ona ryzyko wystąpienia raka jajników i trzonu macicy. Na co przeciwnicy odpowiadają, że zachorowalność na ten typ nowotworów jest stosunkowo niski w porównaniu z rakiem piersi, powodowanym głównie stosowaniem antykoncepcji chemicznej. Jeśli zaś kobieta chce obniżyć ryzyko wystąpienia tych zachorowań wystarczy stosować odpowiednią dietę i ćwiczenia. Ryzyko wystąpienia raka trzonu macicy można obniżyć dzięki diecie bogatej w błonnik, retinol, b-karoten, witaminy C i E oraz przez unikanie tłuszczów zwierzęcych. Z kolei ryzyko zachorowania na raka jajników można obniżyć przez spożywanie większej ilości warzyw i owoców oraz herbaty.

Dlaczego pigułka jest szkodliwa? Naukowcy odpowiadają, że duże stężenie hormonów, które wprowadzane są do organizmu kobiety przez wiele lat, powoduje wzrost nowych tkanek w piersiach i ich mutację, co w konsekwencji prowadzi do stałego zwiększania się ilości komórek typowo rakotwórczych. 

Pigułki są szczególnie niebezpieczne dla młodych dziewcząt. Dr Lanfranchi, mająca trzydziestoletnie doświadczenie w leczeniu chirurgicznym raka piersi, skrytykowała lekkomyślne przepisywanie przez lekarzy pigułek dziewczętom. Stwierdziła „to tak jakbyśmy rzucali koktajlem Mołotowa w piersi dziewcząt”. Powiedziała, że„podwyższony poziom hormonów w doustnej antykoncepcji jest szczególnie niebezpieczny dla dziewcząt, których ciała są wciąż w fazie szybkiego wzrostu, co powoduje szybki rozwój nie tylko w normalnych komórkach, ale także w komórkach nowotworowych”. – Po pierwszej donoszonej do końca ciąży w tkankach piersi rozwija się mechanizm odporny na raka. Antykoncepcja hormonalna jest szczególnie niebezpieczna dla młodych dziewcząt, gdyż nie zdążyły one rozwinąć mechanizmu obronnego przed komórkami nowotworowymi – podkreśla dr Lanfranchi.

Uczestnicy konferencji ubolewali nad reklamowaniem środków antykoncepcyjnych w mediach. Znana na rynku amerykańskim pigułka Yaz jest oferowana głównie młodym kobietom. Tymczasem powoduje ona: udar mózgu, żółtaczkę cholestatyczną, zakrzepowe zapalenie żył, zwyrodnienie rogówki, choroby zakrzepowo-zatorowe tętnic, zator płuc, zawał serca, zakrzepicę naczyń mózgowych, nadciśnienie tętnicze, choroby wątroby itp. W USA obecnie toczy się ponad 1100 spraw sądowych wobec producenta pigułki.

Ubolewano także nad tym, że wmawia się młodym dziewczynom, iż antykoncepcja hormonalna jest bardzo skuteczna. Żadna metoda nie jest całkiem skuteczna. Nie mówi się, że pigułki antykoncepcyjne de facto nie są antykoncepcyjne, ale aborcyjne, powodując wydalenie z łona kobiety już poczętego dziecka.

Źródło: Catholic Exchange, AS
2 października, we wspomnienie św. Rity, polscy czciciele tej świętej żony, matki i zakonnicy złożą w jej sanktuarium we włoskiej Cascii bukiet róż. Jak wielka będzie wiązanka, którą ozdobimy poświęcone jej miejsce? Zależy także od Ciebie. To już ostatni moment, aby włączyć się do naszej kampanii „Święta Rito przyjdź nam z pomocą!” i powierzyć wstawiennictwu św. Rity wszystkie swoje sprawy. Każdy może włączyć się do naszej akcji; absolutnie każdy – również Ty!
Tego nie usłyszą Państwo w mediach głównego nurtu! Klub „Polonia Christiana” w Krakowie zaprasza na spotkanie z redaktorem naczelnym „Do Rzeczy” Pawłem Lisickim, które odbędzie się już w środę 10 września o godz. 18:00. Porozmawiamy o problematyce dwóch fascynujących książek naszego gościa, dotykających herezji chrześcijańskiego syjonizmu i mitu „starszych braci w wierze”.
Początek września to w wielu polskich domach moment nowych wyzwań, obowiązków, powrotu do pracy po urlopach. Ten intensywny czas dobrze jest przeżyć z różańcem w dłoni. W tym celu w pierwszy piątek września nasze Stowarzyszenie wraz z Apostolatem Fatimy organizuje wspólną Modlitwę Różańcową. Zapraszamy do udziału – osobiście lub drogą internetową.
„Demoralizacja to nie edukacja!” – pod tym, oczywistym u progu nowego roku szkolnego hasłem, przejdziemy ulicami królewskiego Krakowa w niedzielę 7 września.
– Niedziela, to „dzień Pański”, dzień Boży, a nie dzień nasz, w którym by nam wolno było robić, co chcemy i spędzić go wedle swego upodobania – powiedział prymas Polski Stefan kard. Wyszyński. Zatem jak najwięcej naszych działań – nie tylko uczestnictwo we Mszy Świętej – powinno być skupionych na Bogu. Jednym z nich może być lektura duchowa, która wzniesie nas ku Bogu, taka jak książka Proroctwa nie lekceważcie! Przepowiednie dla Polski wydana przez nasze Stowarzyszenie.