Wątpliwości w sprawie śmierci Englaro

2009-02-10 00:00:00

– Pytamy: jaka była rzeczywista przyczyna śmierci? Nie mogła umrzeć w ciągu kilku dni w wyniku dehydracji – twierdzi Alex Schadenberg, z Euthanasia Prevention Coalition International, komentując nadspodziewanie szybką śmierć Eluany Englaro. We wcześniejszych raportach donoszono o zastąpieniu pożywienia dużą dawką środków przeciwbólowych. W medycynie paliatywnej odnotowano przypadki gdy pacjent zmarł przedwcześnie wskutek przedawkowania środków przeciwbólowych – informuje Fronda.pl.

Portal zaznacza, że lekarz, który opiekował się Englaro poinformował, iż przez ostatnie 16 lat znajdowała się ona w "doskonałej kondycji zdrowotnej". Jedynym problemem był stan "obniżonej świadomości".

Alex Schadenberg z Euthanasia Prevention Coalition International wyraził zdumienie błyskawicznym zgonem Eluany: – Celowa dehydracja osoby odczłowiecza ją, ponieważ pozbawia ją podstawowej opieki przysługującej osobie ludzkiej. W ten sposób traktujemy osobę jako przedmiot. Każdy zasługuje na podstawową opiekę w postaci pożywienia, wody i ciepła, tak długo jak jest to niezbędne by podtrzymać życie. To nie „środek nadzwyczajny”. W związku ze śmiercią Eluany pytamy: jaka była rzeczywista przyczyna śmierci? Nie mogła umrzeć w ciągu kilku dni w wyniku dehydracji.

Powstaje nieodparte wrażenie, że komuś zależało na szybkim zgonie kobiety. W chwili jej śmierci włoski Senat obradował nad ustawą, która miała przedłużyć jej życie.

Z wypowiedzi parlamentarzystów wynikało, że w środę ustawa zostałaby przyjęta ogromną większością głosów. Optymiści sądzili, że przywrócenie sztucznego odżywiania przedłuży Eluanie życie. Kobieta zmarła jednak szybciej, niż przypuszczano. Eksperci twierdzili, że jej agonia może trwać nawet trzy tygodnie – informuje „Rzeczpospolita”.

Także włoski rząd próbował zapobiec śmierci Eluany. W piątek gabinet premiera Berlusconiego wydał dekret zakazujący przerywania sztucznego odżywiania osób w stanie wegetatywnym do czasu uchwalenia odpowiedniej ustawy. Ale prezydent Giorgio Napolitano nie zgodził się podpisać dokumentu, argumentując, że rząd nie może dekretować przeciw bezapelacyjnemu wyrokowi sądu. Sugerował, że to prerogatywa parlamentu.

Gdy wiadomość o śmierci Eluany dotarła do Senatu, senatorzy koalicji rządowej zaczęli skandować pod adresem kolegów z opozycji: „Mordercy, mordercy!” – informuje „Rz”. Gazeta podaje, że mimo śmierci kobiety włoscy parlamentarzyści chcą dalej pracować nad ustawą regulującą kwestię testamentu biologicznego osób znajdujących się w stanie wegetatywnym. Chodzi o to, by nikt we Włoszech nie podzielił losu Eluany Englaro.

Źródło: Fronda.pl, „Rzeczpospolita”
Klub Polonia Christiana w Krakowie oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową i niezwykle ważną konferencję pt. „Czy Polsce grozi kolejny rozbiór?”. Wydarzenie to jest organizowane w związku z 230. rocznicą III rozbioru Polski, który na 123 lata wymazał naszą Ojczyznę z map świata.
– Kult Świętej Rodziny przychodzi w samą porę, aby leczyć rany zadane rodzinom chrześcijańskim przez ducha tego świata – pisał już ponad sto lat temu katolicki misjonarz i nauczyciel ks. Jan Berthier. Ponieważ słowa te nie straciły nic na swojej aktualności, a kryzys rodzin niestety wciąż się pogłębia, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi postanowiło zorganizować kampanię „Najświętsza Rodzino, bądź naszą obroną!”
Każdy ma prawo do życia! W dobie najniższego w historii poziomu dzietności w Polsce, konieczne jest głośne przypomnienie, że każde życie jest bezcenne i wymaga opieki, a samo rodzicielstwo promocji!
Modlitwa za zmarłych jest jednym z najpiękniejszych uczynków miłosierdzia, jaki może spełnić katolik. My – synowie i córki Mistycznego Ciała Chrystusa wierzymy, że dzięki naszej modlitwie dusze zmarłych doświadczają łaski życia wiecznego, a my sami umacniamy w sobie nadzieję na spotkanie z nimi w Niebie. Właśnie dlatego Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zaprasza wszystkich ludzi dobrej woli na Zaduszki za naszych Przyjaciół, Współpracowników i Dobrodziejów.
– Ja jestem Matką dusz czyśćcowych. Moje modlitwy łagodzą czyśćcowe męki tych, którzy znosić je muszą. Jestem Matką pocieszenia dla dusz cierpiących, które na wezwanie mego imienia radują się jak chorzy, usłyszawszy słowa pocieszenia od lekarza – takie słowa usłyszała od Maryi podczas jednego z objawień św. Brygida Szwedzka.