Włochy: szkoła w Cremonie zastąpi Boże Narodzenie świętem świateł?
2009-12-15 00:00:00

Szkoła w Cremonie nie planuje uroczystości bożonarodzeniowych, by nie urazić uczniów - niechrześcijan. Niewierzący przewodniczący Izby Deputowanych Gianfranco Fini uznał, że zniesienie obchodów Bożego Narodzenia w szkole w Cremonie to nie przejaw poprawności politycznej, ale idiotyzm – informuje „Rzeczpospolita”.
Nauczyciele państwowej podstawówki w Cremonie postanowili w tym roku zastąpić jasełka świętem świateł. Kulminacyjnym punktem ma być odśpiewanie ze świeczkami w dłoniach pieśni „Funga Alafia ashe she”, co w jednym z języków używanych w Ghanie znaczy „Witaj wśród nas, witaj”. Pieśń ma zastąpić włoską kolędę „Ty, który schodzisz z gwiazd”. Swoją decyzję nauczyciele tłumaczą troską o samopoczucie uczęszczających licznie do tej placówki oświatowej dzieci imigrantów. Pedagodzy nie chcieli, by poczuli się oni odrzuceni. Sprawa wywołała sprzeciw wielu rodziców. Ma ją zbadać ministerstwo edukacji.
Suchej nitki na nauczycielach z Cremony nie pozostawia prawicowa prasa. Niewierzący przewodniczący Izby Deputowanych Gianfranco Fini uznał, że zniesienie obchodów Bożego Narodzenia w szkole w Cremonie to nie przejaw poprawności politycznej, ale idiotyzm – informuje „Rz”.
Isabella Bertolini, deputowana Ludu Wolności Silvia Berlusconiego, stwierdziła, że „delirium wielokulturowe” zawsze nawiedza Włochy przed Bożym Narodzeniem. I rzeczywiście, jak donosi „Rz”, tradycyjnie przed Bożym Narodzeniem, szczególnie na północy Włoch, w szkołach następuje wysyp podobnych pomysłów. Jasełka zastępuje przedstawienie, którego akcja toczy się w krainie elfów, z kolęd znika Jezus. Bywa, że staje się On wysłannikiem obcej cywilizacji. Wcielenie Syna Bożego staje się przedmiotem żartów, a nawet prowokacji.
Kilka lat temu Partia Radykalna byłej unijnej komisarz Emmy Bonino wystawiła w Izbie Deputowanych szopkę, w której Dzieciątku towarzyszyła para homoseksualistów. Z kolei lewicowe władze Viareggio zamówiły i wystawiły na placu rzeźbę, w której Maryja w szpilkach miała twarz Róży Luksemburg, a święty Józef był podobny do Lenina – przypomina „Rz”.
Źródło: „Rzeczpospolita”
– Polska nie zginie, o ile przyjmie Chrystusa za Króla w całym tego słowa znaczeniu: jeżeli się podporządkuje pod Prawo Boże, pod prawo Jego Miłości. Inaczej, Moje dziecko, nie ostoi się – usłyszała podczas jednego z objawień Rozalia Celakówna, polska mistyczka żyjąca w pierwszej połowie XX w. Między innymi o treści tego objawienia i misji, którą otrzymała ta wizjonerka, możemy przeczytać w książce Proroctwa nie lekceważcie! Przepowiednie dla Polski autorstwa Pawła Kota i Adama Kowalika.
Jak wygląda sytuacja obrony życia w Polsce? O tym debatowano w warszawskim Klubie Stańczyka podczas konferencji zorganizowanej przez Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi, wskazując na szerokie spektrum problemu: od cywilizacyjnego, aż po głęboko duchowe.
Klub Polonia Christiana w Krakowie oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową i niezwykle ważną konferencję pt. „Czy Polsce grozi kolejny rozbiór?”. Wydarzenie to jest organizowane w związku z 230. rocznicą III rozbioru Polski, który na 123 lata wymazał naszą Ojczyznę z map świata.
– Kult Świętej Rodziny przychodzi w samą porę, aby leczyć rany zadane rodzinom chrześcijańskim przez ducha tego świata – pisał już ponad sto lat temu katolicki misjonarz i nauczyciel ks. Jan Berthier. Ponieważ słowa te nie straciły nic na swojej aktualności, a kryzys rodzin niestety wciąż się pogłębia, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi postanowiło zorganizować kampanię „Najświętsza Rodzino, bądź naszą obroną!”
Każdy ma prawo do życia! W dobie najniższego w historii poziomu dzietności w Polsce, konieczne jest głośne przypomnienie, że każde życie jest bezcenne i wymaga opieki, a samo rodzicielstwo promocji!