Pacjent w stanie wegetatywnym nie jest ”warzywem”

2011-11-16 00:00:00
 Pacjent w stanie wegetatywnym nie jest ”warzywem”


Pacjenci w stałym stanie wegetatywnym są często przytomni i świadomi. Potwierdzają to badania przeprowadzone przez ekspertów z Uniwersytetu Ontario Zachodniego. Wyniki opublikował magazyn medyczny „Lancet”.

Specjaliści z kanadyjskiej uczelni przeprowadzili eksperyment, w którym pacjenci mieli wyobrazić sobie, że zaciskają dłoń w pięść lub poruszają palcami. Okazało się, że ponad dwadzieścia procent pacjentów, których określa się czasem mianem „warzyw”, miało EEG dokładnie takie samo, jak ludzie zdrowi, którym wyda się takie samo polecenie – informuje portal Fronda.pl.

Dr Joseph Giancino, dyrektor oddziału rehabilitacji neuropsychologicznej Spaulding Rehabilitation Hospital podkreśla w rozmowie z magazynem „Discover”, że wśród lekarzy występuje wiele przesądów wobec ludzi w stanie wegetatywnym. Niektórzy z nich określani są mianem „meduz” i nikt nie chce ich leczyć. – Te wyniki są dla nas mocnych sygnałem, przypominającym, że nie mamy dobrych metod diagnostycznych dla takich ludzi – podkreśla dr Giancino.

Fronda.pl przypomina, że inni obrońcy osób chorych uważają, iż diagnostyka stanu wegetatywnego powinna być w ogóle zakazana, bowiem prowadzi ona do dyskryminacji pacjentów, u których zdiagnozowano taki stan. Taką opinię wypowiada Bobby Schindler, brat Terri Schiavo, Amerykanki, która po przeżyciu 15 lat w stanie wegetatywnym została uśmiercona w 2005 roku – o zagłodzeniu pacjentki zadecydował amerykański sąd. – Diagnoza trwałego stanu wegetatywnego stosowana jest jako kryterium umożliwiające zabicie osób o upośledzonej świadomości – zauważa Schindler, którego siostrę zabito w oparciu o taką właśnie, nienaukową diagnozę.

Źródło: Fronda.pl, LifeSiteNews.com

CHCIELI NAS ZAKOPAĆ, NIE WIEDZIELI ŻE JESTEŚMY ZIARNEM! – już po raz dwunasty w Krakowie odbędą się Zaduszki za Żołnierzy Wyklętych – Niezłomnych. To już 16 listopada 2025. Zapraszamy! Wydarzeniu patronuje Stowarzyszanie Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi w Krakowie.
– Polska nie zginie, o ile przyjmie Chrystusa za Króla w całym tego słowa znaczeniu: jeżeli się podporządkuje pod Prawo Boże, pod prawo Jego Miłości. Inaczej, Moje dziecko, nie ostoi się – usłyszała podczas jednego z objawień Rozalia Celakówna, polska mistyczka żyjąca w pierwszej połowie XX w. Między innymi o treści tego objawienia i misji, którą otrzymała ta wizjonerka, możemy przeczytać w książce Proroctwa nie lekceważcie! Przepowiednie dla Polski autorstwa Pawła Kota i Adama Kowalika.
Jak wygląda sytuacja obrony życia w Polsce? O tym debatowano w warszawskim Klubie Stańczyka podczas konferencji zorganizowanej przez Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi, wskazując na szerokie spektrum problemu: od cywilizacyjnego, aż po głęboko duchowe.
Klub Polonia Christiana w Krakowie oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową i niezwykle ważną konferencję pt. „Czy Polsce grozi kolejny rozbiór?”. Wydarzenie to jest organizowane w związku z 230. rocznicą III rozbioru Polski, który na 123 lata wymazał naszą Ojczyznę z map świata.
– Kult Świętej Rodziny przychodzi w samą porę, aby leczyć rany zadane rodzinom chrześcijańskim przez ducha tego świata – pisał już ponad sto lat temu katolicki misjonarz i nauczyciel ks. Jan Berthier. Ponieważ słowa te nie straciły nic na swojej aktualności, a kryzys rodzin niestety wciąż się pogłębia, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi postanowiło zorganizować kampanię „Najświętsza Rodzino, bądź naszą obroną!”