Abp Mamberti o roli i znaczeniu Watykanu

2007-08-10 00:00:00


Prawie połowa brytyjskich jedenastolatków, kończąc podstawówkę, ledwo pisze i czyta, nie zna też podstawowych działań arytmetycznych. Rząd chwali się, że i tak jest coraz lepiej, ale zdaniem opozycji to pożałowania godna propaganda - informuje "Rzeczpospolita".

W tym roku do testu kompetencji przystąpiło 600 tysięcy uczniów. Z danych, które ujawniło Ministerstwo Edukacji, wynika, że język angielski zaliczyło 80 procent z nich, a matematykę - 77 procent.

Zadowolenia z osiągnięć resortu oświaty nie podziela opozycja. Zarówno w przypadku angielskiego, jak i matematyki rezultaty rozminęły się z planem, który zakładał 85 procent ocen pozytywnych - informuje dziennik.

Parlamentarzysta Liberalnych Demokratów Stephen Williams podkreślił, że nie udało się zahamować niepokojących tendencji. Nadal zbyt wiele dzieci kończy podstawówki bez wiedzy, która pozwoli im na kontynuację nauki.

Jeszcze więcej cierpkich słów pod adresem Adonisa mają niezależni eksperci - czytamy w "Rz". Według Anastasii de Waal z instytutu Civitas poprawa wyników jest wyłącznie efektem tego, że szkoły zaczęły uczyć pod kątem testów. Nauczyciele nie przekazują dzieciom wiedzy, tylko uczą je techniki zdawania egzaminów. - Pozorny sukces laburzystów jest skutkiem toksycznego koktajlu zaniżania standardów i dostosowywania poziomu nauki do prostych egzaminów - oceniła stanowisko rządu Anastasia de Waal.

Według opozycji odsetek jedenastolatków, którzy zaliczyli test, jest mylący z trzech powodów. Nie tylko dlatego, że do jego zdania wystarcza 27 punktów, i nie tylko dlatego, że program nauczania sprowadza się do wpajania tego, jak radzić sobie z testem, ale również z tego powodu, że jego pytania są banalnie proste. Oznacza to, że ci, którzy oblali sprawdziany z poszczególnych dziedzin, mają problemy z prostym dodawaniem, z czytaniem czy z pisaniem. Zwłaszcza z pisaniem. Okazuje się, że aż jedna trzecia dzieci kończących szkołę podstawową nie zna angielskiego na poziomie elementarnym.


(źródło: Rzeczpospolita)
Po sukcesie zeszłorocznej konferencji "Wiara i nauka w dobie sekularyzacji. Inteligentny projekt-ewolucja-stworzenie" idziemy za ciosem, organizując edycję drugą. W dniach 3-4 czerwca 2024 r. spotykamy się ponownie na Zamku Królewskim w Niepołomicach, by rozważać skomplikowane relacje między wiarą a nauką oraz dekonstruować mity darwinizmu. Uwaga - liczba miejsc ograniczona!
Kluby „Polonia Christiana” w Warszawie i w Lublinie zapraszają na dwa spotkania z red. Pawłem Chmielewskim, na których podjęty zostanie intrygujący temat „III Sobór Watykański? Na placu budowy Kościoła Inkluzji”. O tym, czym ma być „Kościół Inkluzji” prelegent Klubów „Polonia Christiana”, Paweł Chmielewski, pisał niejednokrotnie, komentując wewnętrzną rewolucję przetaczającą się przez Kościół Powszechny. Spotkania z red. P. Chmielewskim będą dobrą okazją do wyrobienia sobie własnej opinii na temat zagrożeń, jakich jeszcze być może nie dostrzegamy. Współorganizatorem spotkania w Lublinie jest Klub Inteligencji Katolickiej im. Prof. Czesława Strzeszewskiego w Lublinie.
Czy i jaką przyszłość mają relacje polsko-ukraińskie? Co z milionami Ukraińców w Polsce? Czy są szanse na zawieszenie broni za naszą wschodnią granicą i jak rzutuje to na bezpieczeństwo Polski? Zapraszamy Państwa na kontynuację zapoczątkowanego w Krakowie cyklu spotkań „Polska - Ukraina. Jakie sąsiedztwo?”. Kolejne spotkania organizujemy w Olsztynie i Elblągu.
Nasze Kluby w Pilźnie i Rakszawie organizują spotkania w ramach cyklu mającego na celu przywrócenie pamięci o wielkim biskupie, Polaku i patriocie - abp. Zbigniewie Szczęsnym Felińskim. Warto, przyjść, posłuchać i podyskutować o tej postaci oraz podobnych do niego wzorach świętości i polskości, i to w dodatku w obecności relikwii świętego hierarchy.
We wtorek 16 kwietnia br. prof. Marek Czachorowski w Klubie „Polonia Christiana” wygłosi wykład pt. „Spór o etykę św. Tomasza z Akwinu”. Mimo dużego upływu czasu nauka, jaką pozostawił on Kościołowi jest wciąż żywa i warta osobistego odkrywania. Zapraszamy więc do Warszawy na spotkanie z prof. Czachorowskim i rozważania o schedzie naukowej oraz religijnej, formującej od wieków wiernych Kościoła Rzymskiego.