144. numer Przymierza z Maryją

wrzesień/październik 2025

Fascynujemy się świętymi, cudotwórcami – tymi, którzy są naszymi wspomożycielami i pośrednikami w drodze do Nieba. Zgodnie z jednym z artykułów Credo, wierzymy w obcowanie świętych. To sól w oku protestantów i tych wszystkich, którzy swoją wiarę w Boga nazywają „racjonalną”. – Jezus nie potrzebuje żadnych pośredników ani wspomożycieli w dziele odkupienia, bo sam jest pośrednikiem – mówią, patrząc z pogardą na „ciemny lud” oddający cześć Matce Bożej i świętym. Chętnie powołują się przy tym na św. Pawła Apostoła, który pisał do Tymoteusza: – Jeden bowiem Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem i ludźmi, człowiek Chrystus Jezus… (1 Tm 2,5). Cóż rzec na takie dictum, wzmocnione autorytetem Apostoła Narodów?


Oczywiste jest, że Chrystus Pan nie potrzebuje niczyjej pomocy w dziele Odkupienia. Inna sprawa, że w Swej nieskończonej Miłości chce dopuścić (i dopuszcza!) do tego wielkiego dzieła innych – czyli świętych, aby nadać im godność współpracowników Bożych. Pięknie tłumaczył to o. Jacek Woroniecki OP, powołując się na argumenty św. Tomasza z Akwinu: Mieć pomocników i współpracowników dowodzi słabości albo potęgi. Pierwsze ma miejsce, gdy komuś brak sił i musi ich pożyczyć od innych. Drugie, gdy ma sił pod dostatkiem, ale podejmując wielkie dzieło, pragnie, aby i inni mieli szczęście pracowania nad nim i w tym celu daje im godność swych współpracowników i udziela nawet coś z własnej mocy. Pod jego kierunkiem i przeniknięci jego potęgą, współdziałają oni wtedy w drugorzędnych szczegółach w urzeczywistnianiu jego wielkich planów.


Święci są naszymi sprzymierzeńcami, przewodnikami w drodze do Nieba. Spójrzmy na ich żywoty. To ludzie z krwi i kości, którzy jednak bezkompromisowo wybrali w życiu Boga. Z miłości do Chrystusa i w trosce o zbawienie swoje oraz bliźnich zaparli się siebie, odrzucili fałszywe „błyskotki” tego świata. Mieli różne charyzmaty, temperamenty, upodobania…

W tym numerze „Przymierza…” przedstawiamy pustelnika, który w swym uniżeniu chciał być zapomniany przez wszystkich – św. Charbela Makhloufa. Po śmierci stał się jednym z najbardziej znanych cudotwórców.


Piszemy też o św. Piotrze Klawerze, z oddaniem służącym niewolnikom w Ameryce Południowej. Jakiż to wspaniały przykład pokory oraz miłości Boga i bliźniego!

A obecni na tych kartach męczennicy z Otranto? Dodają nam odwagi do obrony prawdziwej wiary!

Kochajmy świętych i uciekajmy się do nich. Oni pomogą nam osiągnąć Niebo. I zawsze pamiętajmy o Maryi, która prosiła: Odmawiajcie Różaniec codziennie. Bądźmy posłuszni Królowej Wszystkich Świętych – nie tylko w „różańcowym” październiku!

 

Kliknij w baner, aby przejść na stronę pisma „Przymierze z Maryją”.

Jeśli chcesz otrzymać najnowszy numer „Przymierza z Maryją”, wystarczy że podasz nam tutaj swoje dane adresowe. Dzięki temu będziemy mogli wysłać do Ciebie „Przymierze” pocztą tradycyjną. 

 

Zapraszamy także na stronę PrzymierzezMaryja.pl, na której znajdziesz teksty z najnowszego oraz wszystkich archiwalnych numerów pisma.

 

Poniżej prezentujemy spis treści aktualnego „Przymierza z Maryją”:

Spis treści:
UWAGA!
Przymierze z Maryją
WYSYŁAMY
BEZPŁATNIE!