Abp R. Garmou: chrześcijaństwo w Iranie sięga czasów apostolskich

2009-01-16 00:00:00

Istnienie Kościoła w Iranie jest owocem działalności ewangelizacyjnej św. Tomasza Apostoła i jego uczniów już w I wieku po Chrystusie. Tak o początkach chrześcijaństwa w tym środkowowschodnim kraju mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim przewodniczący Irańskiej Konferencji Biskupiej abp Ramzi Garmou. Tamtejsi hierarchowie składają obecnie wizytę „ad Limina Apostolorum” w Watykanie, a 15 stycznia przyjął ich na audiencji Benedykt XVI.

Zdaniem rozmówcy rozgłośni papieskiej, Kościół na ziemiach dzisiejszego Iranu przeżywał niezwykły rozwój w pierwszych wiekach, a pochodzący stamtąd misjonarze głosili później jako pierwsi Ewangelię narodom w odległych krajach, np. na ziemiach dzisiejszych Chin, Korei i Japonii. Ale Kościół tamtejszy zaznał też ciężkich prześladowań w czasach Sasanidów, zwłaszcza za rządów szacha Szapura II w IV wieku, który zwalczał chrześcijaństwo przez 40 lat. – Ta krew męczenników sprawiła, że Kościół w Iranie i na Wschodzie znalazł w sobie wiele sił i odwagi, aby nadal prowadzić swą misję w tym regionie – podkreślił chaldejski arcybiskup Teheranu.

Przechodząc do współczesności, hierarcha zwrócił uwagę, że obecnie jest to niewielka wspólnota – na 70 mln mieszkańców kraju chrześcijan jest ok. stu tysięcy. Blisko 80 tys. z tej liczby to członkowie Ormiańskiego Kościoła Apostolskiego; katolicy natomiast należą do trzech obrządków: chaldejskiego, ormiańskiego i łacińskiego.

Ale mniejszość może wzrastać i być zakorzeniona w kraju – podkreślił arcybiskup. Nawiązując do słów Chrystusa do uczniów, aby byli solą ziemi i światłością świata, dodał, że nawet niewiele soli może nadać smak wielu potrawom. – My także, mimo ograniczeń naszej wspólnoty, ufamy w łaskę Bożą i że świadectwo naszych wiernych przedłuży misję Kościoła w tym kraju – powiedział abp Garmou. Wspomniał o młodych zaangażowanych w duszpasterstwo i dodał, że jest kilka powołań kapłańskich i zakonnych. – Wszystko to oznacza, że Bóg działa w naszym Kościele, mimo narzuconych nam ograniczeń – zaznaczył rozmówca Radia Watykańskiego.

Jednocześnie zauważył, że znamienną cechą chrześcijan w tym kraju jest emigracja – tylko w ostatnim 30-leciu większość wiernych opuściła Iran i „niestety ta emigracja trwa”. – Tylko Bóg wie, jaka będzie przyszłość Kościoła w naszym kraju, ale wierzymy, że ten, kto tu zostanie, pozostanie wierny swemu powołaniu chrześcijańskiemu i że będziemy mieli świetlaną przyszłość – powiedział z przekonaniem chaldejski hierarcha.

Za główne wyzwania, stojące dzisiaj przed tamtejszym Kościołem, uznał te, z którymi zmagają się także chrześcijanie w Europie: zeświecczenie i obojętność religijną, utratę wartości moralnych i duchowych. Zarazem zwrócił uwagę na konieczność dawania świadectwa. Wspomniał, że konstytucja irańska uznaje oficjalnie chrześcijan za mniejszość religijną, istnieje więc wolność wyznawania kultu i formacji chrześcijańskiej. Głównym zadaniem jest pomaganie wiernym w przechodzeniu od wiary socjologicznej i etnicznej, przekazywanej przez rodziców, do takiej, „która byłaby prawdziwym doświadczeniem duchowym, świadectwem życia, a zatem przede wszystkim darem Ducha Świętego”. Aby to osiągnąć, odbywają się spotkania, zebrania, głoszone są kazania.

Abp Ramzi Garmou urodził się w rodzinie chaldejskiej w Iranie 5 lutego 1945. Święcenia kapłańskie przyjął 13 stycznia 1977. 5 maja 1995 został mianowany acybiskupem koadiutorem archidiecezji teherańskiej, sakrę przyjął 25 lutego 1996. Rządy w swej archidiecezji objął 7 lutego 1999. Jest on również administratorem apostolskim Ahwazu dla chaldejczyków.

Źródło: KAI
Klub Polonia Christiana w Krakowie oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową i niezwykle ważną konferencję pt. „Czy Polsce grozi kolejny rozbiór?”. Wydarzenie to jest organizowane w związku z 230. rocznicą III rozbioru Polski, który na 123 lata wymazał naszą Ojczyznę z map świata.
– Kult Świętej Rodziny przychodzi w samą porę, aby leczyć rany zadane rodzinom chrześcijańskim przez ducha tego świata – pisał już ponad sto lat temu katolicki misjonarz i nauczyciel ks. Jan Berthier. Ponieważ słowa te nie straciły nic na swojej aktualności, a kryzys rodzin niestety wciąż się pogłębia, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi postanowiło zorganizować kampanię „Najświętsza Rodzino, bądź naszą obroną!”
Każdy ma prawo do życia! W dobie najniższego w historii poziomu dzietności w Polsce, konieczne jest głośne przypomnienie, że każde życie jest bezcenne i wymaga opieki, a samo rodzicielstwo promocji!
Modlitwa za zmarłych jest jednym z najpiękniejszych uczynków miłosierdzia, jaki może spełnić katolik. My – synowie i córki Mistycznego Ciała Chrystusa wierzymy, że dzięki naszej modlitwie dusze zmarłych doświadczają łaski życia wiecznego, a my sami umacniamy w sobie nadzieję na spotkanie z nimi w Niebie. Właśnie dlatego Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zaprasza wszystkich ludzi dobrej woli na Zaduszki za naszych Przyjaciół, Współpracowników i Dobrodziejów.
– Ja jestem Matką dusz czyśćcowych. Moje modlitwy łagodzą czyśćcowe męki tych, którzy znosić je muszą. Jestem Matką pocieszenia dla dusz cierpiących, które na wezwanie mego imienia radują się jak chorzy, usłyszawszy słowa pocieszenia od lekarza – takie słowa usłyszała od Maryi podczas jednego z objawień św. Brygida Szwedzka.