Australia: poglądy antyaborcyjne zakazane

2008-05-21 00:00:00
Australia: poglądy antyaborcyjne zakazane

Zrzeszenie Studentów Uniwersytetu Queensland, jednej z najbardziej znanych wszechnic w Australii, ostatnio dało wyraźnie do zrozumienia, że nie zgadza się na swobodne wyrażanie opinii przez katolików – donosi LifeSiteNews.com. Działające na terenie campusu katolickie Stowarzyszenie Newmana, wchodzące w skład Zrzeszenia Studentów jest szykanowane za działanie w obronie życia.

Liderzy Zrzeszenia skupiającego ponad 30 tys. studentów z tego uniwersytetu są przekonani, że katolickie Stowarzyszenie Newmana prowadzi kampanię pro-life, namawiając kobiety, które stanęły w obliczu niechcianej ciąży do urodzenia dzieci. Tym samym, liderzy uważają, że Stowarzyszenie sprzeciwia się aborcji.

Stowarzyszenie Newmana umieściło plakaty i ulotki na stoisku poza kawiarnią studencką. W materiałach nie wspominano o aborcji. Jednak zawierały one zdjęcie ośmiotygodniowego płodu dziecka w łonie kobiety. W ulotkach była mowa o współczuciu i możliwości udzielenia wsparcia kobietom, które stanęły przed wyzwaniem nieplanowanej ciąży.

Władze Zrzeszenia Studentów podjęły decyzję o ustanowieniu rocznego nadzoru nad Stowarzyszeniem. Wszelkie materiały przeznaczone do rozpowszechniania będą musiały być poddane pod konsultację trzech urzędników, w tym samego przewodniczącego Zrzeszenia, powiązanego z Partią Liberalną. Stowarzyszenie ma także zakaz umieszczania swoich ulotek na stoisku na zewnątrz kawiarni studenckiej.

Elise Nally, studentka trzeciego roku a zarazem sekretarz Stowarzyszenia Newmana powiedziała australijskim mediom, że akcja Zrzeszenia Studentów jest totalitarna i wymierzona przeciwko wolności słowa. – Chciałabym wiedzieć, jakie prawo złamaliśmy. Zrzeszenie działa jak dyktator – stwierdziła.

Joshua Young, przewodniczący Zrzeszenia Studentów wyjaśnił, dlaczego podjęto działania przeciwko katolikom: – Wiem, że Stowarzyszenie Newmana uważa że Zrzeszenie jest zarządzane „ciężką ręką”, lecz Zrzeszenie Studentów opowiedziało się w 1993 r. za dostępną i bezpieczną aborcją na żądanie, tak by wszystkie kobiety miały prawo rzeczywistego wyboru, kiedy staną w obliczu niechcianej ciąży. Stąd, jego zdaniem nie można prowadzić na terenie kampusu akcji, które sprzeciwiają się aborcji.

Spośród 30 tys. studentów skupionych w Zrzeszeniu trzy i pół tysiąca wypowiedziało się w 1993 r. w referendum, z czego 1900 studentów opowiedziało się za aborcją, 1400 przeciw, a 200 wstrzymało się od głosu. Zapytany o to, czy to głosowanie wyklucza inne poglądy podnoszone w debacie na terenie kampusu Young odpowiedział twierdząco.

Australijskie Stowarzyszenie Studentów Katolickich (Australian Catholic Students Association), które reprezentuje młodzież katolicką studiującą na różnych uniwersytetach całej Australii, wydało specjalne oświadczenie krytykujące decyzję Zrzeszenia. W oświadczeniu jest mowa o tym, że grupy pro-life były aktywne na uniwersytecie w Queensland przez 5 lat po przeprowadzeniu referendum i żadne akcje dyscyplinarne nie zostały przeciwko nim wszczęte. Stowarzyszenie argumentuje również, że referendum stwierdzające pro-aborcyjną postawę uczelni w Queensland, nie zobowiązuje do prześladowania jakichkolwiek innych poglądów.

„ACSA jest zaniepokojone tym, że Zrzeszenie Studentów Uniwersytetu w Queensland wykorzystuje referendum, które odbyło się 15 lat temu, by podjąć kroki dyscyplinarne przeciwko Stowarzyszeniu. Budzi to poważne obawy co do wolności wyrażania opinii przez studentów i może mieć konsekwencje dla innych grup studenckich działających na uniwersytecie w Queensland” – czytamy w oświadczeniu.

Przewodniczący ACSA Camillus O’Kane powiedział, że jeśli prawda stanie się czymś co po prostu można przegłosować, wówczas stanie się bronią, która będzie mogła być wykorzystywana przeciwko innym. Oto dlaczego wolność wypowiedzi jest jedną z podstawowych zasad naszego społeczeństwa. To wstyd, że taki incydent zaistniał na jednym z wiodących uniwersytetów w kraju, w miejscu nauczania, w którym powinniśmy móc wyrażać nasze poglądy w sposób nieskrępowany – zaznaczył O’Kane.

Źródło: LifeSiteNews.com, CathNews.com, AS
– Kult Świętej Rodziny przychodzi w samą porę, aby leczyć rany zadane rodzinom chrześcijańskim przez ducha tego świata – pisał już ponad sto lat temu katolicki misjonarz i nauczyciel ks. Jan Berthier. Ponieważ słowa te nie straciły nic na swojej aktualności, a kryzys rodzin niestety wciąż się pogłębia, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi postanowiło zorganizować kampanię „Najświętsza Rodzino, bądź naszą obroną!”
Klub Polonia Christiana w Krakowie oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową i niezwykle ważną konferencję pt. „Czy Polsce grozi kolejny rozbiór?”. Wydarzenie to jest organizowane w związku z 230. rocznicą III rozbioru Polski, który na 123 lata wymazał naszą Ojczyznę z map świata.
Każdy ma prawo do życia! W dobie najniższego w historii poziomu dzietności w Polsce, konieczne jest głośne przypomnienie, że każde życie jest bezcenne i wymaga opieki, a samo rodzicielstwo promocji!
Modlitwa za zmarłych jest jednym z najpiękniejszych uczynków miłosierdzia, jaki może spełnić katolik. My – synowie i córki Mistycznego Ciała Chrystusa wierzymy, że dzięki naszej modlitwie dusze zmarłych doświadczają łaski życia wiecznego, a my sami umacniamy w sobie nadzieję na spotkanie z nimi w Niebie. Właśnie dlatego Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zaprasza wszystkich ludzi dobrej woli na Zaduszki za naszych Przyjaciół, Współpracowników i Dobrodziejów.
– Ja jestem Matką dusz czyśćcowych. Moje modlitwy łagodzą czyśćcowe męki tych, którzy znosić je muszą. Jestem Matką pocieszenia dla dusz cierpiących, które na wezwanie mego imienia radują się jak chorzy, usłyszawszy słowa pocieszenia od lekarza – takie słowa usłyszała od Maryi podczas jednego z objawień św. Brygida Szwedzka.