Biskup Orlando: wojny kulturowe są dalekie od zakończenia

2008-07-02 00:00:00
Biskup Orlando: wojny kulturowe są dalekie od zakończenia

W USA nie cichną komentarze w sprawie zalegalizowania tzw. małżeństw homoseksualnych w Kalifornii. Decyzję stanowego Sadu Najwyższego w tej sprawie potępił ostatnio biskup Orlando Thomas Wenski, który określił ją mianem „skrajnego aktywizmu sędziowskiego”. Hierarcha przypomniał jednocześnie, że toczące się „wojny kulturowe” w społeczeństwie są dalekie od zakończenia – donosi CatholicNewsAgency.

Biskup napisał na łamach gazety „The Ocala Star Banner”, że propagatorzy „małżeństw” homoseksualnych błędnie nazywają ich przeciwników nietolerancyjnymi bigotami. „Obrona małżeństwa jako monogamicznego związku pomiędzy jednym mężczyzną a jedną kobietą nie jest bigoterią. Także wysiłki tych, którzy starają się chronić tradycyjnie rozumiane małżeństwo w konstytucjach stanowych lub federalnej, nie można nazywać nietolerancyjnymi” – zaznaczył bp Wenski.

Hierarcha oskarżył propagatorów małżeństw homoseksualnych o „narzucanie własnych poglądów i stylu życia większości społeczeństwa” wskutek redefinicji małżeństwa, które ma obejmować także związki jednopłciowe. „Kiedyś zgodnie z prawem zostanie wykorzystany przymus państwa do karania tych, którzy odmówią uznania małżeństw gejowskich” – przestrzegł biskup.

Zaznaczył, że prawo, które zezwoli na „związki małżeńskie” osób tej samej płci, zobowiąże urzędników państwowych do udzielania „ślubów” parom homoseksualnym. Szkoły publiczne będą musiały nauczać o „małżeństwach homoseksualnych” bez względu na sprzeciw rodziców w tej sprawie. W tej sytuacji nawet Pierwsza poprawka do konstytucji będzie w imię prawa naruszana.

Biskup Wenski podkreślił, że małżeństwo „ma w pierwszej kolejności zajmować się wychowaniem dzieci, które wydają się być lepiej ukształtowane dzięki ojcu i matce, którzy są sobie poślubieni”. Hierarcha stwierdził, że w interesie państwa jest wspieranie tradycyjnych małżeństw, by pomóc rozwijać się prawidłowo przyszłym pokoleniom.

Biskup napisał także, że „wojny kulturowe” są dalekie od zakończenia. Mianem „wojny kulturowej” określił konflikt pomiędzy „zdolnością pojmowania człowieka a jego stosunkiem do prawdy oraz rzeczywistości”.

Z jednej strony mamy aktywistów homoseksualnych promujących tzw. małżeństwa jednopłciowe, którzy utrzymują, że w zasadzie każdy może tworzyć własną rzeczywistość. Ta strona powołuje się na radykalną autonomię, przez co prawda nie jest określana przez naturę rzeczy lecz według własnego upodobania. Zdaniem biskupa jest to „recepta na tyranię”.

Druga strona uważa, że kobiety czy mężczyźni „nie są stwórcami samych siebie lecz stworzeniami”. „Prawda – pisze biskup Wenski – nie jest tworzona lecz dana i dlatego musi odzwierciedlać naturę rzeczy. Podejście to obiecuje, że wolność można osiągnąć jedynie poprzez przylgnięcie do obiektywnej prawdy, której nie możemy ani nigdy nie będzie można wymyślić”.

Źródło: Catholic News Agency, AS
– Kult Świętej Rodziny przychodzi w samą porę, aby leczyć rany zadane rodzinom chrześcijańskim przez ducha tego świata – pisał już ponad sto lat temu katolicki misjonarz i nauczyciel ks. Jan Berthier. Ponieważ słowa te nie straciły nic na swojej aktualności, a kryzys rodzin niestety wciąż się pogłębia, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi postanowiło zorganizować kampanię „Najświętsza Rodzino, bądź naszą obroną!”
Klub Polonia Christiana w Krakowie oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową i niezwykle ważną konferencję pt. „Czy Polsce grozi kolejny rozbiór?”. Wydarzenie to jest organizowane w związku z 230. rocznicą III rozbioru Polski, który na 123 lata wymazał naszą Ojczyznę z map świata.
Każdy ma prawo do życia! W dobie najniższego w historii poziomu dzietności w Polsce, konieczne jest głośne przypomnienie, że każde życie jest bezcenne i wymaga opieki, a samo rodzicielstwo promocji!
Modlitwa za zmarłych jest jednym z najpiękniejszych uczynków miłosierdzia, jaki może spełnić katolik. My – synowie i córki Mistycznego Ciała Chrystusa wierzymy, że dzięki naszej modlitwie dusze zmarłych doświadczają łaski życia wiecznego, a my sami umacniamy w sobie nadzieję na spotkanie z nimi w Niebie. Właśnie dlatego Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zaprasza wszystkich ludzi dobrej woli na Zaduszki za naszych Przyjaciół, Współpracowników i Dobrodziejów.
– Ja jestem Matką dusz czyśćcowych. Moje modlitwy łagodzą czyśćcowe męki tych, którzy znosić je muszą. Jestem Matką pocieszenia dla dusz cierpiących, które na wezwanie mego imienia radują się jak chorzy, usłyszawszy słowa pocieszenia od lekarza – takie słowa usłyszała od Maryi podczas jednego z objawień św. Brygida Szwedzka.