Chiny: ksiądz Kościoła podziemnego wyszedł na wolność
2007-09-03 00:00:00
Ks. Jiang Sunian, kanclerz kurii biskupiej diecezji Wenzhou Kościoła "podziemnego" w Chinach, wyszedł na wolność po jedenastu miesiącach więzienia. Ks. Sunian został aresztowany w sierpniu ubiegłego roku po powrocie z pielgrzymki do Rzymu. Duchowny został oskarżony o sfałszowanie paszportu.
Ks. Sunian był już wcześniej wielokrotnie więziony. W 1999 r został zatrzymany za nielegalną publikację 120 książeczek z pieśniami kościelnymi. Skazany wtedy na sześć lat więzienia i 270 tys. juanów (około 100 tys. zł) grzywny, wyszedł na wolność w Boże Narodzenie 2003 r.
Podczas ostatniego uwięzienia, kanclerzowi kurii biskupiej diecezji Wenzhou zezwolono na korzystanie z pomocy medycznej w związku z ostrym zapaleniem zatok. Po wyjściu z więzienia stwierdzono u niego inne choroby, m.in. nadciśnienie i stwardnienie naczyń krwionośnych.
- Postaraj się o wybicie medalika według tego wzoru. Wszyscy, którzy będą go nosili, dostąpią wielkich łask, szczególnie jeśli będą go nosili na szyi. Łaski będą obfite dla tych, którzy nosić go będą z ufnością – usłyszała od Matki Bożej podczas objawienia św. Katarzyna Laboure 27 listopada 1830 roku. Dziś i Ty możesz otrzymać Cudowny Medalik i dostąpić wszelkich łask obiecanych przez Maryję. Wystarczy, że klikniesz w link i wypełnisz krótki formularz.
Czy wierzysz w swojego Anioła Stróża? Co odpowiesz na to proste przecież pytanie? Będziesz się zastanawiał? Zaprzeczysz? A może, bo tak wypada, wciąż niepewnym jednak głosem stwierdzisz, że… oczywiście? A co odparł jeden z kleryków, zapytany w ten sposób przez św. Ojca Pio w San Giovanni Rotondo?
W pierwszy piątek miesiąca sierpnia o godzinie 15.00 w Bazylice Bożego Ciała w Krakowie odbędzie się comiesięczna wspólna Modlitwa Różańcowa w intencji Apostołów Fatimy i Przyjaciół „Przymierza z Maryją”.
Na Jasnej Górze, przed obliczem Matki Bożej, dwaj polscy hierarchowie – ks. bp Wiesław Mering i ks. bp Antoni Długosz – odważyli się powiedzieć prawdę: o zagrożeniach ideologii, polityki bez wartości, migracji niszczącej Europę.
Wiosną 2004 roku 54-letnia Francuzka Bernadette Marie Helene Vernamat wybrała się z pielgrzymką do Libanu, do grobu św. Charbela. Kobieta chorowała na złośliwego raka piersi i żołądka. Po spowiedzi i Komunii św. odmówiła cały Różaniec przy grobie świętego. Badania, które zrobiła po powrocie do domu, wykazały jej całkowite uzdrowienie. Tak działa ten wyjątkowy mnich z Libanu, za wstawiennictwem którego łaskę uzdrowienia otrzymały już tysiące osób.