Coraz więcej młodych ludzi odważnie działa w obronie krzyża

2011-12-28 00:00:00
Coraz więcej młodych ludzi odważnie działa w obronie krzyża

Już trzy tysiące młodych ludzi przyjęło Kartę Odwagi, która jest znakiem przynależności do Krucjaty Odważnych Serc "W obronie krzyża stanę". Akcja zorganizowana przez uczniów I LO im. M. Konopnickiej w Suwałkach szybko nabiera rozpędu.

Podczas audiencji ogólnej tydzień temu Benedykt XVI zwrócił uwagę na ścisłe powiązanie świąt Bożego Narodzenia z tajemnicą Odkupienia, a tym samym ze Świętami Wielkanocnymi. Papież stwierdził, iż zarówno Boże Narodzenie, jak i Wielkanoc to święta odkupienia. Warto więc również w okresie Bożego Narodzenia pamiętać o atakach, jakie przypuszczane są na najważniejszy symbol chrześcijaństwa, krzyż.  Bardzo cieszy nas pozytywne przyjęcie Krucjaty Odważnych Serc. Na zaproszenie odpowiadają osoby nie tylko z naszej diecezji, ale z różnych stron Polski. Prośby o Karty Odwagi napłynęły m.in. z Drezdenka, Częstochowy, Krakowa – podkreśla w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" ks. Jacek Uchan, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Ogólnego Ełckiej Kurii.


Rozdano już ponad 3 tys. Kart Odwagi. Jest ona znakiem konkretnych postanowień. - Każdy uczeń Jezusa, który pragnie być posiadaczem Karty Odwagi, winien brać swój codzienny krzyż i naśladować Chrystusa. Ta Karta Odwagi przeznaczona jest dla ucznia Jezusa, który nie wstydzi się Jezusa, nie wstydzi się krzyża Chrystusowego. Ta Karta Odwagi przeznaczona jest dla ucznia Jezusa, który staje w obronie najwyższych wartości, jakimi są Bóg - Honor - Ojczyzna! Ta Karta Odwagi przeznaczona jest dla ucznia Jezusa, który pragnie pomagać innym zrozumieć naukę Krzyża - mówi ks. bp Jerzy Mazur, ordynariusz ełcki.
 



Licealiści z Suwałk zainaugurowali Krucjatę 25 listopada, o czym więcej można przeczytać tutaj. Uczniowie w ten sposób chcieli wyrazić swój sprzeciw wobec podejmowanych prób eliminacji z życia publicznego wszystkiego, co związane jest z wiarą katolicką, z naszą narodową tożsamością, czego symbolem stała się walka z krzyżem, także tym w Sejmie. W ramach swojej akcji młodzi ludzie chcą organizować  nie tylko przedsięwzięcia religijne ale również naukowe i kulturalne, służące uświadomieniu właściwej hierarchii wartości, których symbolem jest krzyż.

 

Źródło: naszdziennik.pl

Ponad 500 czerwonych róż złożyli w sanktuarium w Cascii Przyjaciele Stowarzyszenia Ks. Piotra Skargi na zakończenie kolejnej edycji kampanii „Święta Rito, przyjdź nam z pomocą!”. Pachnące i świeże bukiety, złożone z ulubionych kwiatów tej Świętej, były wyrazem wdzięczności za otrzymane dzięki św. Ricie łaski oraz symbolem powierzanych jej próśb. Teraz rozpoczynamy następną edycję naszej akcji i zapraszamy wszystkich do wzięcia w niej udziału.
CHCIELI NAS ZAKOPAĆ, NIE WIEDZIELI ŻE JESTEŚMY ZIARNEM! – już po raz dwunasty w Krakowie odbędą się Zaduszki za Żołnierzy Wyklętych – Niezłomnych. To już 16 listopada 2025. Zapraszamy! Wydarzeniu patronuje Stowarzyszanie Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi w Krakowie.
– Polska nie zginie, o ile przyjmie Chrystusa za Króla w całym tego słowa znaczeniu: jeżeli się podporządkuje pod Prawo Boże, pod prawo Jego Miłości. Inaczej, Moje dziecko, nie ostoi się – usłyszała podczas jednego z objawień Rozalia Celakówna, polska mistyczka żyjąca w pierwszej połowie XX w. Między innymi o treści tego objawienia i misji, którą otrzymała ta wizjonerka, możemy przeczytać w książce Proroctwa nie lekceważcie! Przepowiednie dla Polski autorstwa Pawła Kota i Adama Kowalika.
Jak wygląda sytuacja obrony życia w Polsce? O tym debatowano w warszawskim Klubie Stańczyka podczas konferencji zorganizowanej przez Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi, wskazując na szerokie spektrum problemu: od cywilizacyjnego, aż po głęboko duchowe.
Klub Polonia Christiana w Krakowie oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową i niezwykle ważną konferencję pt. „Czy Polsce grozi kolejny rozbiór?”. Wydarzenie to jest organizowane w związku z 230. rocznicą III rozbioru Polski, który na 123 lata wymazał naszą Ojczyznę z map świata.