Francja: zamiast małżeństwa luźne związki

2008-01-28 00:00:00

Dane statystyczne z ubiegłego roku pokazują, że Francja jest jedynym krajem zachodnioeuropejskim, poza krajami skandynawskimi, w którym większość dzieci rodzi się w związkach pozamałżeńskich. Międzynarodowy Sekretarz Światowego Kongresu Rodzin, Allan C. Carlson określił to zjawisko jako niepokojące, bo „wzrasta niebezpieczeństwo osłabienia naturalnej rodziny, wskutek akceptacji instytucji zastępujących małżeństwo” – donosi LifeSiteNews.com.


We Francji 50,5 proc. z 816.500 zarejestrowanych dzieci pochodziło ze związków pozamałżeńskich. Wskaźnik ten wzrasta dość szybko, zwłaszcza, że w 2005 r. odsetek ten wynosił 40 proc., a już w 2006 r. odnotowano 48,4 proc. takich narodzin. Jednocześnie wzrasta liczba tak zwanych „związków cywilnych”. W 2007 r. zarejestrowano ich 305.385 w porównaniu do 266.500 małżeństw.

Podobnie jak we Francji połowa dzieci rodzi się w związkach pozamałżeńskich w Szwecji, Norwegii, Estonii i Bułgarii. W Wielkiej Brytanii w 2006 r. odnotowano 44 proc. takich narodzin.

W krajach katolickich, takich jak Włochy i Hiszpania wciąż wiele dzieci rodzi się w związkach małżeńskich (odnotowuje się 27 proc. dzieci pochodzących ze związków pozamałżeńskich w Hiszpanii i 17 proc. we Włoszech). Niestety, w ciągu ostatnich dziesięciu lat również tam znacznie zwiększyła się liczba dzieci rodzących się w związkach pozamałżeńskich.

Guy Desplanques, szef agencji przeprowadzającej badania statystyczne we Francji powiedział, że ślub małżeński obecnie jest postrzegany jako wydarzenie, które ma służyć świętowaniu rodziny z przyjaciółmi, aniżeli jako konieczna instytucja, zwłaszcza, że wzrasta liczba tzw. związków cywilnych.

Z kolei Carlson, inicjator światowych kongresów rodziny powiedział, że – wzrost liczby związków cywilnych i małżeństw tej samej płci jest sygnałem społecznym wskazującym na to, że tradycyjne małżeństwo jest nieobowiązkowe – że jest to okazja do przyjęcia, zamiast uroczystego połączenia dwóch osób chcących spędzić życie ze sobą.

Carlson ostrzegł, że również Stany Zjednoczone zmierzają w tym samym kierunku (36,9 proc. dzieci rodzi się poza związkami małżeńskimi).
 
– Kiedy społeczeństwo mówi młodym ludziom, że małżeństwo nie jest obowiązkowe, zdecydowana większość wybierze drogę życia ze sobą bez legalizacji związku. A to jest bardzo złe dla dzieci, ponieważ konkubinaty i związki cywilne maja krótszą trwałość i są złe dla społeczeństwa –
stwierdził Carlson.

Światowy Kongres Rodzin w Warszawskiej Deklaracji podpisanej 13 listopada 2007 r. w Warszawie proklamował, że „Naturalna rodzina jest dziełem Boga, podstawową ludzką wspólnotą, opartą na nierozerwalnym małżeństwie mężczyzny i kobiety, w której poczynają się, przychodzą na świat i wzrastają nowi ludzie”.

Źródło: LifeSiteNews.com, AS.
- Postaraj się o wybicie medalika według tego wzoru. Wszyscy, którzy będą go nosili, dostąpią wielkich łask, szczególnie jeśli będą go nosili na szyi. Łaski będą obfite dla tych, którzy nosić go będą z ufnością – usłyszała od Matki Bożej podczas objawienia św. Katarzyna Laboure 27 listopada 1830 roku. Dziś i Ty możesz otrzymać Cudowny Medalik i dostąpić wszelkich łask obiecanych przez Maryję. Wystarczy, że klikniesz w link i wypełnisz krótki formularz.
Czy wierzysz w swojego Anioła Stróża? Co odpowiesz na to proste przecież pytanie? Będziesz się zastanawiał? Zaprzeczysz? A może, bo tak wypada, wciąż niepewnym jednak głosem stwierdzisz, że… oczywiście? A co odparł jeden z kleryków, zapytany w ten sposób przez św. Ojca Pio w San Giovanni Rotondo?
W pierwszy piątek miesiąca sierpnia o godzinie 15.00 w Bazylice Bożego Ciała w Krakowie odbędzie się comiesięczna wspólna Modlitwa Różańcowa w intencji Apostołów Fatimy i Przyjaciół „Przymierza z Maryją”.
Na Jasnej Górze, przed obliczem Matki Bożej, dwaj polscy hierarchowie – ks. bp Wiesław Mering i ks. bp Antoni Długosz – odważyli się powiedzieć prawdę: o zagrożeniach ideologii, polityki bez wartości, migracji niszczącej Europę.
Wiosną 2004 roku 54-letnia Francuzka Bernadette Marie Helene Vernamat wybrała się z pielgrzymką do Libanu, do grobu św. Charbela. Kobieta chorowała na złośliwego raka piersi i żołądka. Po spowiedzi i Komunii św. odmówiła cały Różaniec przy grobie świętego. Badania, które zrobiła po powrocie do domu, wykazały jej całkowite uzdrowienie. Tak działa ten wyjątkowy mnich z Libanu, za wstawiennictwem którego łaskę uzdrowienia otrzymały już tysiące osób.