Francuska aktorka zafascynowana lewicowym terrorem

2007-08-30 00:00:00


Francuska aktorka Fanny Ardant nazwała w jednym z wywiadów "swoim bohaterem" założyciela Czerwonych Brygad Renato Curcio. A krwawą, lewacką organizację terrorystyczną "pełnym pasji i frapującym fenomenem" - informuje "Rzeczpospolita". Wypowiedzi te stały się głośne - i wywołały liczne protesty - w związku z otwarciem festiwalu filmowego w Wenecji, na którym aktorka miała się pojawić.

- Włoski terroryzm tych czasów był epoką, w której wybierało się, po której stronie stanąć. Byli tacy, którzy chwycili za broń i decydowali, czy zabić, czy dać się zabić. Wtedy wasz kraj był dla mnie szczytem demokracji. Można było dyskutować o wszystkim -mówiła Fanny Ardant.

Jej wypowiedź wywołała zarówno we Włoszech, jak i we Francji falę protestów. Przypominano, że Renato Curcio był założycielem organizacji, która nie dyskutowała, ale zamordowała kilkaset osób, w tym byłego premiera AldoMoro - czytamy w "Rzeczpospolitej".

Przewodniczący regionu Wenecji Giancarlo Galan uznał aktorkę za "persona non grata" na festiwalu. Natomiast lewicowy burmistrz Wenecji, filozof Massimo Cacciari stwierdził, że nie ma nic przeciwko jej obecności.

Franco Maccari, członek organizacji Ofiary Terroryzmu uważa, że Ardant powinna jak najbardziej przybyć do Wenecji. - Zorganizujemy jej spotkanie z rodzinami ofiar "pełnego pasji i frapującego fenomenu Czerwonych Brygad". Tylko w ten sposób można walczyć z fałszywym obrazem historii i sympatią do morderców, powszechną w niektórych środowiskach, szczególnie we Francji - powiedział "Rz".

Syn Giuseppe Mazzoli, pierwszej śmiertelnej ofiary Brygad (1974), wniósł przeciw aktorce sprawę do sądu.

Jak informuje "Rz", przestraszona reakcją Fanny Ardant przeprosiła rodziny ofiar w wystąpieniu nadanym przez włoską telewizję publiczną RAI.

(źródło: Rzeczpospolita)

Oto ten moment: dajmy zdecydowną i liczną odpowiedź wrogom życia i rodziny! Zapraszamy na wielką manifestację poparcia dla podstaw naszej cywilizacji. Tegoroczny Marsz dla Życia i Rodziny w Krakowie będzie wyjątkowy. Oczy świata zwracają się bowiem na Polskę, w której znów rozgrywa się bitwa o życie setek tysięcy dzieci. Wykorzystajmy to w dobrym celu!
Zamęt społeczny, manipulacje ludzkimi umysłami i przedkładanie obcych interesów ponad dobro Ojczyzny, połączone z eskalacją napięcia wewnątrz narodu, zawsze prowadzą do tragedii i upadków. W trudnych czasach trzeciej dekady XXI wieku odwołajmy się do św. Andrzeja Boboli, patrona Polski. O tym wyjątkowym duchownym opowie Dorota Niedźwiecka na spotkaniu Klubu „Polonia Christiana” w Gorzowie Wielkopolskim...
Doceniony przez Kościół i wyniesiony na ołtarze św. Szarbel to przykład duchownego żyjącego w całkowitej zgodzie z Panem Bogiem, w pełni powierzającego Stwórcy swoją pracę i modlitwę. O życiu i cudach dokonywanych do dzisiaj przez św. Szarbela opowie w trzech miejscowościach Podkarpacia znany działacz katolicki Jacek Kotula. Spotkania organizowane w ramach Klubów „Polonia Christiana”, w obecności relikwii św. Szarbela, będą dobrą okazją do pogłębienia wiedzy o XIX-wiecznym duchownym, określanym jako „święty Bogiem upojony”.
To będzie prelekcja niezwykle ciekawa, dotykająca najważniejszego wydarzenia politycznego najbliższych tygodni - wyborów do Parlamentu Europejskiego. Naszym gościem w warszawskim „Klubie” będzie dr hab. prof. KUL Mieczysław Ryba. Temat spotkania to „Wybory do Parlamentu Europejskiego: podległość czy suwerenność Polski?". Wstęp wolny!
Od antypedagogiki do antyedukacji - czy w tym kierunku musi zmierzać polski system edukacyjny? Jakie są alternatywy? To pytania ważne nie tylko dla tych, którzy mają dzieci w wieku szkolnym. To dyskusja pokoleniowa, traktująca o przyszłości naszego kraju - bo, jak prawił kanclerz Zamoyski, „takie będą rzeczypospolite jakie ich młodzieży chowanie”. Do tej dyskusji zapraszamy w ramach najbliższego spotkania naszego „Klubu” w Opolu.