Gaśnie światło od Boga - ludzkość traci orientację

2009-03-12 00:00:00
Gaśnie światło od Boga - ludzkość traci orientację

Czasem odnosi się wrażenie, że społeczeństwu naszemu potrzebna jest przynajmniej jedna grupa, w stosunku do której nie obowiązuje tolerancja (...) A jeśli ktoś ośmieli się zbliżyć do niej – jak w tym przypadku papież – on także traci prawo do tolerancji i także może być potraktowany z nienawiścią bez obawy i opanowania – pisze w liście do biskupów Benedykt XVI.


Benedykt XVI jest poruszony i zasmucony reakcjami, jakie wywołała także w samym Kościele jego decyzja o zdjęciu ekskomuniki z czterech biskupów Bractwa św. Piusa X, którzy w 1988 roku otrzymali sakrę biskupią bez zgody Stolicy Apostolskiej. Pisze o tym w specjalnym liście do „braci biskupów”, który ogłoszono 12 marca w Watykanie w sześciu językach (francuskim, angielskim, włoskim, portugalskim, hiszpańskim i niemieckim).

Jest to dokument bezprecedensowy, ponieważ papież nie tylko mówi o stanie swego ducha w związku z tą sprawą i przypomina motywy, jakimi się kierował, podejmując wspomnianą decyzję, ale także przyznaje, że popełniono w niej co najmniej dwa błędy.

„Nieszczęściem, którego nie przewidywałem, okazał się fakt, że sprawa Williamsona nałożyła się na cofnięcie ekskomuniki. Łagodny gest miłosierdzia w stosunku do czterech biskupów... okazał się nagle czymś zupełnie innym: zaprzeczeniem pojednania między chrześcijanami a Żydami, a więc cofnięciem tego, co w tej materii Sobór wyjaśnił jako drogę Kościoła... Mogę tylko głęboko ubolewać, że doszło do tego nałożenia się na siebie dwóch przeciwnych procesów i że zakłóciło to na chwilę pokój między chrześcijanami a Żydami, jak również pokój w samym Kościele. Powiedziano mi, że śledzenie z uwagą wiadomości dostępnych w Internecie pozwoliłoby na szybkie zapoznanie się z problemem. Wyciągam z tego naukę, że w przyszłości musimy w Stolicy Apostolskiej zwracać większą uwagę na to źródło informacji” – przyznał Ojciec Święty.

Z gorzkim wyrzutem stwierdził następnie, że „nawet katolicy, którzy w gruncie rzeczy powinni wiedzieć lepiej, jak sprawa się przedstawia, uznali za stosowne ugodzić mnie gotową do ciosu wrogością”. W tym kontekście papież wyraził szczególną wdzięczność „przyjaciołom Żydom, którzy pomogli usunąć natychmiast nieporozumienie i przywrócić klimat przyjaźni i zaufania”.

„Drugi błąd, nad którym ubolewam, to fakt, że znaczenie i granice rozporządzenia z 21 stycznia 2009 roku nie zostały przedstawione wystarczająco jasno w chwili jego ogłoszenia” – pisze dalej papież. Podkreśla, że skoro „ekskomunika uderza w osoby, nie w instytucje”, to również jej cofnięcie dotyczyło „dyscypliny kościelnej”, a nie doktryny. „Należy odróżnić tę płaszczyznę dyscyplinarną od sfery doktrynalnej. Fakt, że Bractwo Piusa X nie posiada statusu kanonicznego w Kościele, opiera się w gruncie rzeczy na racjach nie dyscyplinarnych, lecz doktrynalnych... jak długo problemy dotyczące doktryny nie zostaną wyjaśnione, Bractwo nie będzie miało żadnego statusu kanonicznego w Kościele, a jego duchowni – choć zostali zwolnieni z kary kościelnej – nie pełnią prawomocnie żadnej posługi w Kościele” – wyjaśnił Benedykt XVI.

W drugiej części listu Ojciec Święty podjął szereg pytań: „Czy rozporządzenie to było niezbędne? Czy naprawdę miało priorytet? Czy nie ma ważniejszych spraw?” i przypomniał, że „najważniejszy priorytet Następcy Piotra ustalił Pan w Wieczerniku w sposób jednoznaczny: «Utwierdzaj twoich braci» (Łk 22, 32)... W naszych czasach, gdy na rozległych połaciach ziemi wierze grozi, że zgaśnie jak nie podsycany płomień, priorytetem biorącym górę nad wszystkim jest sprawienie, aby Bóg był obecny na tym świecie i otwarcie przed ludźmi dostępu do Boga... Prawdziwym problemem obecnej chwili dziejowej jest to, że Bóg znika z horyzontu ludzi i że wraz z gaśnięciem światła płynącego od Boga ludzkość traci orientację, czego zgubne skutki są coraz bardziej widoczne”. Stąd właśnie wynika waga starań o “jedność wierzących”, obejmującą także lefebrystów. „Czy może być nam zupełnie obojętna wspólnota, w której jest 491 kapłanów, 215 seminarzystów, 6 seminariów, 88 szkół, 2 instytucje akademickie, 117 braci, 164 siostry oraz tysiące wiernych?” – zadaje retoryczne pytanie papież.

Przyznaje, że „od dawna i znowu przy tej okazji od przedstawicieli tej wspólnoty usłyszeliśmy wiele rzeczy niestosownych – pycha i zarozumialstwo, obsesja na punkcie jednostronności itd.”, jednakże „wielki Kościół powinien móc sobie pozwolić na wielkoduszność”, tym bardziej że – jak dodaje – „także w środowisku kościelnym pojawiła się niejedna niestosowność”. „Czasem odnosi się wrażenie, że społeczeństwu naszemu potrzebna jest przynajmniej jedna grupa, w stosunku do której nie obowiązuje tolerancja, na którą można najspokojniej rzucać się z nienawiścią. A jeśli ktoś ośmieli się zbliżyć do niej – jak w tym przypadku papież – on także traci prawo do tolerancji i także może być potraktowany z nienawiścią bez obawy i opanowania” – stwierdził z goryczą autor listu.

Na zakończenie przypomniał słowa św. Pawła z Listu do Galatów, które cytował niedawno w rzymskim seminarium diecezjalnym: „Wy zatem, bracia, powołani zostaliście do wolności. Tylko nie bierzcie tej wolności jako zachęty do hołdowania ciału, wręcz przeciwnie, miłością ożywieni służcie sobie wzajemnie. Bo całe Prawo wypełnia się w tym jednym nakazie: będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego. A jeśli u was jeden drugiego kąsa i pożera, baczcie, byście się wzajemnie nie zjedli” (5, 13-15). Po czym papież wyznał: “Zawsze byłem skłonny uważać to zdanie za retoryczną przesadę... Niestety owo «kąsanie i pożeranie» występuje także dziś w Kościele jako przejaw źle interpretowanej wolności”. Podziękował również licznym biskupom, „którzy w tym czasie okazywali mi wzruszające oznaki zaufania i miłości, a zwłaszcza zapewniali mnie o swej modlitwie”, obejmując wdzięcznością również wszystkich wiernych, „którzy w tym okresie dali świadectwo swej niezmiennej wierności wobec Następcy św. Piotra”.

Źródło: KAI
Kierowani umiłowaniem Boga i Ojczyzny, a także odpowiedzialnością za losy Rzeczypospolitej i Narodu Polskiego, z pełnym przekonaniem wołamy: przestrzegamy wszystkich katolików przed głosowaniem w II turze wyborów prezydenckich na Rafała Trzaskowskiego!
W dniach 13-14 czerwca w Warszawie odbędzie się konferencja pn. „Wiara i nauka w dobie sekularyzacji”, odwołująca się do najnowszych badań naukowych, dzięki którym więcej dowiemy się o istnieniu inteligentnego projektu, będącego alternatywnym – w stosunku do ewolucjonizmu darwinowskiego – wyjaśnieniem powstania świata. Bazujący na latach analiz i badań naukowcy pokażą nam, jak krucha jest teoria Darwina, akceptowana przez zwolenników materialistycznej i ateistycznej wizji poznania świata.
W sobotę 10 maja w Warszawie odbyła się konferencja poświęcona problemowi, jaki nazwał i badał śp. Krzysztof Karoń. "Jak pokonać antykulturę?" - to pytanie, na które odpowiedzi szukałi prelegenci i uczestnicy dyskusji, widzący zagrożenia płynące na społeczeństwa państw rozwiniętych w XXI wieku.
Czekają nas jeszcze wyższe ceny energii i paliw. Na przedsiębiorców, kierowców, rolników już szykuje się nowe podatki i opłaty oraz restrykcje... Czy w Zielonym Ładzie jakkolwiek chodzi o ekologię, a także, czy po wyborach tutejsze władze przyspieszą jego wdrażanie – odpowiedzą eksperci – goście Klubu Stańczyka w Warszawie, już w najbliższy piątek 23 maja o godzinie 18:00.
Wszystkich Państwa serdecznie zapraszamy na wyjątkowy odcinek programu Prawy Prosty Plus, prowadzonego przez red. Łukasza Karpiela (PCh24.pl). Tym razem realizujemy go z udziałem publiczności i z możliwością zadania pytań naszym prelegentom. Spotkanie to odbędzie się już w najbliższą środę 21 maja w sali konferencyjnej Hotelu „Miodosytnia” w Krakowie.