Irlandia: trend proaborcyjny zahamowany

2007-09-03 00:00:00


O 25 procent spadła w ciągu ostatnich sześciu lat liczba mieszkanek Irlandii, które korzystają z brytyjskich "klinik" aborcyjnych - czytamy w serwisie KAI.

Dane na ten temat ujawnił najnowszy raport Ministerstwa Zdrowia Wielkiej Brytanii. Dokumentację tę opracowano na podstawie liczby pacjentek odwiedzających ośrodki aborcyjne, które podały swoje irlandzkie adresy. Według katolickiej agencji watykańskiej "Zenit", w roku ubiegłym było takich kobiet o 540 mniej niż w roku 2005.

Wskaźnik aborcji (liczba przypadków uśmiercenia dzieci nienarodzonych na 1000 mieszkanek Irlandii w wielu od 15 do 44 lat) spadł z 7,5 procent w 2001 do 5,2 w ub.r.

W Irlandii istnieje konstytucyjny zakaz aborcji. Tymczasem prywatne ośrodki aborcyjne w Wielkiej Brytanii, która zalegalizowała tego rodzaju "zabiegi" na szeroką skalę, sprawiają, że mieszkanki "Zielonej Wyspy", mające zamiar zabicia własnego nienarodzonego dziecka, udają się do Anglii.

Ruth Cullen z irlandzkiej "Kampanii Pro-Life" (PLC) powiedziała, że dane te wskazują, iż trend proaborcyjny nie jest czymś nieodwracalnym i można go powstrzymać. Dodała, że chociaż każdy wskaźnik mówiący o mniejszej liczbie aborcji to dobra wiadomość, to jednak - jej zdaniem - "dokonywanych zabiegów jest nadal bardzo dużo i nie można popadać w samozadowolenie".

Przedstawiciele PLC zwrócili również uwagę, iż zmniejszył się także odsetek kobiet korzystających z innych niż brytyjskie ośrodki aborcyjne. Dotyczy to między innymi placówek w Holandii i tych krajów europejskich, w których takie praktyki są legalne.

(źródło: KAI)

Oto ten moment: dajmy zdecydowną i liczną odpowiedź wrogom życia i rodziny! Zapraszamy na wielką manifestację poparcia dla podstaw naszej cywilizacji. Tegoroczny Marsz dla Życia i Rodziny w Krakowie będzie wyjątkowy. Oczy świata zwracają się bowiem na Polskę, w której znów rozgrywa się bitwa o życie setek tysięcy dzieci. Wykorzystajmy to w dobrym celu!
Zamęt społeczny, manipulacje ludzkimi umysłami i przedkładanie obcych interesów ponad dobro Ojczyzny, połączone z eskalacją napięcia wewnątrz narodu, zawsze prowadzą do tragedii i upadków. W trudnych czasach trzeciej dekady XXI wieku odwołajmy się do św. Andrzeja Boboli, patrona Polski. O tym wyjątkowym duchownym opowie Dorota Niedźwiecka na spotkaniu Klubu „Polonia Christiana” w Gorzowie Wielkopolskim...
Doceniony przez Kościół i wyniesiony na ołtarze św. Szarbel to przykład duchownego żyjącego w całkowitej zgodzie z Panem Bogiem, w pełni powierzającego Stwórcy swoją pracę i modlitwę. O życiu i cudach dokonywanych do dzisiaj przez św. Szarbela opowie w trzech miejscowościach Podkarpacia znany działacz katolicki Jacek Kotula. Spotkania organizowane w ramach Klubów „Polonia Christiana”, w obecności relikwii św. Szarbela, będą dobrą okazją do pogłębienia wiedzy o XIX-wiecznym duchownym, określanym jako „święty Bogiem upojony”.
To będzie prelekcja niezwykle ciekawa, dotykająca najważniejszego wydarzenia politycznego najbliższych tygodni - wyborów do Parlamentu Europejskiego. Naszym gościem w warszawskim „Klubie” będzie dr hab. prof. KUL Mieczysław Ryba. Temat spotkania to „Wybory do Parlamentu Europejskiego: podległość czy suwerenność Polski?". Wstęp wolny!
Od antypedagogiki do antyedukacji - czy w tym kierunku musi zmierzać polski system edukacyjny? Jakie są alternatywy? To pytania ważne nie tylko dla tych, którzy mają dzieci w wieku szkolnym. To dyskusja pokoleniowa, traktująca o przyszłości naszego kraju - bo, jak prawił kanclerz Zamoyski, „takie będą rzeczypospolite jakie ich młodzieży chowanie”. Do tej dyskusji zapraszamy w ramach najbliższego spotkania naszego „Klubu” w Opolu.