IX krakowski „Marsz dla Życia i Rodziny” – marsz za życiem, za normalnością i zdrowym społeczeństwem

2023-06-26 00:00:00
IX krakowski „Marsz dla Życia i Rodziny” – marsz za życiem, za normalnością i zdrowym społeczeństwem

W niedzielę 25 czerwca 2023 roku ulicami Krakowa przeszedł dziewiąty już „Marsz dla Życia i Rodziny”. W wesołej, rodzinnej manifestacji w obronie życia wzięło udział kilka tysięcy osób opowiadających się za zdrową rodziną, ochroną dzieci przed deprawacją i manipulacjami dokonywanymi przez wyznawców zgubnych ideologii. Tegoroczna edycja marszu, zorganizowanego przez Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi, odbyła się pod hasłem „Polsko! Walcz o swoje dzieci!”.

 

Uczestnicy tegorocznej manifestacji w obronie życia, rodziny i moralności zgromadzili się początkowo na Placu Matejki. Stąd radosny pochód przeszedł ulicami dawnej stolicy Rzeczpospolitej, idąc przez Rynek Główny aż na Plac Wolnica, pełniący przed wiekami rolę rynku odrębnego miasta – Kazimierza. Na ulicy Grodzkiej marsz zatrzymał się przy pomniku Sługi Bożego ks. Piotra Skargi na placu Marii Magdaleny, aby na krótko oddać cześć Kaznodziei Narodu i krzewicielowi patriotyzmu.

 

Naród bez dzieci, narodem bez przyszłości

 

W dziewiątym już „Marszu dla Życia i Rodziny” krakowianie oraz przybyli z całej Polski uczestnicy pochodu wyrazili sprzeciw wobec deprawacji najmłodszych i zabijaniu nienarodzonych, co nie spodobało się garstce zwolenników aborcji, demonstrującej niedaleko trasy pochodu i afiszującej się z symbolami ruchu LGBT i tzw. strajku kobiet. Jakże aktualnie brzmi w tym kontekście hasło przewodnie tegorocznego marszu: „Polsko! Walcz o swoje dzieci!”.

 

– Na przełomie lat 80. i 90. rodziło się między 700 a 600 tysięcy dzieci. Pokolenie dzieci jest połowę mniej liczne niż ich rodziców. W tym tempie nie będziemy się rozwijali, a zwijali – mówił red. Jan Pospieszalski, sam pochodzący z rodziny, w której wraz z nim było 9 dzieci. Redaktor Pospieszalski podkreślił, że kwestia zakładania rodzin, szczególnie wielodzietnych, będzie decydowała o przyszłości naszej Ojczyzny. W rozmowie z PCh24TV Pospieszalski zwrócił uwagę na to, że Polacy po okresie walki z komunizmem trwają w swego rodzaju uśpieniu, nie do końca zdając sobie sprawę, że rząd – pomimo wszelkich deklaracji – nie wyręczy nas w zabezpieczeniu ochrony życia i tradycyjnych chrześcijańskich wartości.

 

Na straży porządku moralnego

 

O takie zabezpieczenia normalności musimy dbać także sami – w gronie rodzinnym i osób bliskich. Dzisiaj, w obliczu nasilonych ataków na obrońców życia, pokazanie jedności i rzetelnych argumentów przeciwko bezkarnemu zabijaniu dzieci poczętych i propagowaniu amoralnego bałaganu etycznego jest naszą powinnością. Tego wymagają zmieniające się okoliczności i uwarunkowania społeczne, formowane pod dyktando zepsucia i libertynizmu moralnego.

 

Czasami dochodzi do kuriozalnych sytuacji – podobnych do tej, gdy Fundacji „Pro – Prawo do Życia” wytoczyło gdańskie stowarzyszenie „Tolerado” za kampanię „Stop pedofilii”, ukazującą skutki przyzwalania na wpuszczanie do szkół seksedukatorów.

Jak komentowano ten przypadek na portalu PCh24.pl: „To powielanie wzorców zachodnich, których skutki widać chociażby podczas tak zwanych parad równości w Berlinie czy Amsterdamie. Przyprowadzeni tam przez własnych rodziców najmłodsi oglądają przykłady wyrafinowanych perwersji – sadomasochistów, wulgarnych mężczyzn przebranych za kobiety i tym podobne osobliwości. „Tolerancja” wspierana państwowym rygorem posunęła się tam już tak daleko, że protestujący przeciwko takiemu modelowi „edukacji” znaleźli się w mniejszości. Władze zmuszają do udziału w szkolnych zajęciach pod groźbą represji wobec rodzin, które chciałyby ustrzec się przed demoralizacją.”

 

Wybierzmy polską drogę w obronie życia

 

Czy Polska podąży w tym samym kierunku, w jakim stoczyły się kraje Europy Zachodniej? To zależy również od nas i od naszej aktywności w walce z upadkiem moralnym, albowiem afirmacja życia nie tylko nie jest dziś chroniona przez państwa, ale coraz częściej ochrona prawna obejmuje wrogów życia i rodziny, a obrońców normalności stawia się pod pręgierzem lewackich mediów i poddaje karom.

Tym bardziej ważne jest, aby stanąć w szeregu obrońców życia, dzieci i rodziny, jak w niedzielnym wielotysięcznym marszu w Krakowie. A na co dzień idźmy własną drogą – afirmacji życia, wartości chrześcijańskich i ładu moralnego, cementującego społeczeństwo, naród, wspólnoty lokalne oraz – przede wszystkim – rodziny.

- Postaraj się o wybicie medalika według tego wzoru. Wszyscy, którzy będą go nosili, dostąpią wielkich łask, szczególnie jeśli będą go nosili na szyi. Łaski będą obfite dla tych, którzy nosić go będą z ufnością – usłyszała od Matki Bożej podczas objawienia św. Katarzyna Laboure 27 listopada 1830 roku. Dziś i Ty możesz otrzymać Cudowny Medalik i dostąpić wszelkich łask obiecanych przez Maryję. Wystarczy, że klikniesz w link i wypełnisz krótki formularz.
Czy wierzysz w swojego Anioła Stróża? Co odpowiesz na to proste przecież pytanie? Będziesz się zastanawiał? Zaprzeczysz? A może, bo tak wypada, wciąż niepewnym jednak głosem stwierdzisz, że… oczywiście? A co odparł jeden z kleryków, zapytany w ten sposób przez św. Ojca Pio w San Giovanni Rotondo?
W pierwszy piątek miesiąca sierpnia o godzinie 15.00 w Bazylice Bożego Ciała w Krakowie odbędzie się comiesięczna wspólna Modlitwa Różańcowa w intencji Apostołów Fatimy i Przyjaciół „Przymierza z Maryją”.
Na Jasnej Górze, przed obliczem Matki Bożej, dwaj polscy hierarchowie – ks. bp Wiesław Mering i ks. bp Antoni Długosz – odważyli się powiedzieć prawdę: o zagrożeniach ideologii, polityki bez wartości, migracji niszczącej Europę.
Wiosną 2004 roku 54-letnia Francuzka Bernadette Marie Helene Vernamat wybrała się z pielgrzymką do Libanu, do grobu św. Charbela. Kobieta chorowała na złośliwego raka piersi i żołądka. Po spowiedzi i Komunii św. odmówiła cały Różaniec przy grobie świętego. Badania, które zrobiła po powrocie do domu, wykazały jej całkowite uzdrowienie. Tak działa ten wyjątkowy mnich z Libanu, za wstawiennictwem którego łaskę uzdrowienia otrzymały już tysiące osób.