Już 5 listopada Zaduszki za Żołnierzy Wyklętych w Krakowie

2023-10-27 00:00:00
Już 5 listopada Zaduszki za Żołnierzy Wyklętych w Krakowie

Walczyli o wolną Polskę do 1953 roku. Nie chcieli pogodzić się z wyrokami wydanymi na Polskę w Teheranie, Jałcie i Poczdamie. Stawiali opór hitlerowskim Niemcom, stalinowskiemu Związkowi Sowieckiemu i polskim komunistom, którzy podjęli współpracę z Moskwą. 5 listopada uczcimy Ich pamięć podczas X Krakowskich Zaduszek za Żołnierzy Wyklętych-Niezłomnych.

 

Abyśmy byli wolni

 

- Żołnierze Wyklęci-Niezłomni, męczennicy polskiej sprawy. Walczyli i ginęli byśmy byli wolni. Módlmy się za Nich, pamiętając jednocześnie, że ta "Armii Męczenników "  za swą ofiarę przelanej krwi może wyjednać u Boga potrzebne łaski dla naszej Ojczyzny – zapraszają w imieniu organizatorów X Krakowskich Zaduszek za Żołnierzy Wyklętych-Niezłomnych Państwo Beata Popławska-Walusiak wraz z mężem Dariuszem Walusiakiem.

 

Organizatorami X Krakowskich Zaduszek za Żołnierzy Wyklętych-Niezłomnych są: Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych, Instytut Pamięci Narodowej, Fundacja „Szwadrony kultury”.

 

Kraków pamięta

 

X Krakowskie Zaduszki za Żołnierzy Wyklętych-Niezłomnych rozpoczną się zbiórką o godz. 13.30 pod kościołem pw. św. Wojciecha na krakowskim Rynku Głównym. O 13.45 uczestnicy przejdą (z udziałem wojska i orkiestry wojskowej) pochodem po płycie krakowskiego Rynku i na godz. 14.00 udadzą się do Bazyliki Mariackiej, gdzie zaplanowane zostały wypominki za poległych i zmarłych Żołnierzy Wyklętych-Niezłomnych. W czasie przemarszu przez Rynek Główny będą niesione portrety poległych bohaterów.

 

W Bazylice Mariackiej o godz. 14.30 odprawiona zostanie Msza św. zaduszna celebrowana przez ks. dr. inf. Dariusza Rasia, podczas której homilię wygłosi ks. prof. Tadeusz Guz. Oprawę muzyczną zapewni chór „Hasło”.

 

Druga część programu krakowskich uroczystości – Gala Zaduszek – odbędzie się a Auli JP II w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach w Krakowie w godz. 16.30 – 20.30. W tej części uroczystości zaplanowano przygotowaną przez Romualda Rzeszutka prezentację albumu pt. „Chcieli nas zakopać, nie wiedzieli, że jesteśmy ziarnem” oraz pokaz dwóch filmów dokumentalnych: „Pan major Łupaszka” Arkadiusza Gołębiewskiego i „Jastrząb żołnierz Łupaszki” Dariusza Walusiaka. Przygotowaną w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach Galę Zaduszek zakończy panel dyskusyjny pt. „Co dalej z Żołnierzami Wyklętymi. Ideały i duch?”.

 

Były ich tysiące

 

Po upadku komunizmu w Polsce przed wiele lat nie podejmowano niewygodnego dla komunistów i ich spadkobierców tematu ruchu oporu przeciw nadanej przez Związek Sowiecki władzy PRL. Dopiero od 2011 roku dzień 1 marca został ustanowiony świętem państwowym – Narodowym Dniem Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”, poświęconym żołnierzom zbrojnego podziemia antykomunistycznego. Jak czytamy na stronie internetowej IPN, poświęconej  Żołnierzom Wyklętym:

W 1945 r. w granicach ówczesnej Polski działało około 350 oddziałów podziemia niepodległościowego. W ich szeregach walczyło od 13 000 do 17 000 żołnierzy. Połowa z nich należała do oddziałów AK, przekształconej potem w Delegaturę Sił Zbrojnych na Kraj, a następnie w Zrzeszenie „Wolność i Niezawisłość”. Drugą pod względem liczebności siłą podziemia były oddziały Narodowej Organizacji Wojskowej, Narodowych Sił Zbrojnych i Narodowego Zjednoczenia Wojskowego, skupiające 2 700 – 3 600 żołnierzy. W obu tych formacjach służyło ponad 70 proc. wszystkich żołnierzy (9 300 – 12 300) – resztę stanowili żołnierze skupieni w organizacjach regionalnych lub w samodzielnych, nikomu niepodlegających oddziałach zbrojnych (w sumie 3 700 – 4 800 żołnierzy). Terenowe siatki konspiracyjne, będące zapleczem dla stałych oddziałów, liczyły 150 000 – 170 000 ludzi. W wyniku akcji „rozładowywania lasów”, podjętej w lecie 1945 r. przez dowództwo AK-DSZ, oraz tzw. amnestii sierpniowej, ogłoszonej przez komunistyczne władze, liczba oddziałów uległa zmniejszeniu. Od stycznia 1946 r. do wiosny 1947 r. w szeregach podziemia kontynuowało walkę od 6 600 do 8 700 partyzantów. Nastąpił więc pięćdziesięcioprocentowy spadek stanów oddziałów podziemia w porównaniu z 1945 r. Sytuacja diametralnie się zmieniła po wprowadzeniu przez komunistów amnestii wiosną 1947 r. Po tzw. ujawnieniu w lesie pozostało od 1 100 do 1 800 żołnierzy, a masowe wpływowe podziemie przestało istnieć. Na przełomie 1947–1948 rozbite zostały ostatnie ogólnopolskie dowództwa konspiracyjne. Niektóre regionalne siatki przetrwały do lat 1951–1952. Po 1950 r. operowało jeszcze ponad 40 oddziałów partyzanckich, w ich szeregach walczyło 240 – 400 partyzantów. W 1953 r. funkcjonariusze aparatu zdołali zlikwidować ostatnie oddziały zbrojne, w lesie pozostali ukrywający się pojedynczo lub w 2–3-osobowych grupach „ostatni zbrojni”, którzy nie prowadzili jednak aktywnej walki.

 

Raz jeszcze polecamy Państwu udział w X Krakowskich Zaduszkach za Żołnierzy Wyklętych-Niezłomnych, które odbędą się już 5 listopada, począwszy od Rynku Głównego w Krakowie (pod kościołem św. Wojciecha). Szczegóły dostępne są na facebookowej stronie wydarzenia: https://www.facebook.com/events/1376327042956615 .

– Ja jestem Matką dusz czyśćcowych. Moje modlitwy łagodzą czyśćcowe męki tych, którzy znosić je muszą. Jestem Matką pocieszenia dla dusz cierpiących, które na wezwanie mego imienia radują się jak chorzy, usłyszawszy słowa pocieszenia od lekarza – takie słowa usłyszała od Maryi podczas jednego z objawień św. Brygida Szwedzka.
W roku 2025 Nagrodę im. Księdza Piotra Skargi otrzymała Koalicja na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły. To wyraz wdzięczności za odważną obronę dzieci przed deprawacją i ideologiami, które serwują lewicowe i liberalne władze. Nagrodę z rąk Zarządu Stowarzyszenia Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi odebrali Agnieszka Pawlik-Regulska i dr Zbigniew Barciński.
Każdy ma prawo do życia! W dobie najniższego w historii poziomu dzietności w Polsce, konieczne jest głośne przypomnienie, że każde życie jest bezcenne i wymaga opieki, a samo rodzicielstwo promocji!
– Tak wielka jest godność duszy, że każda ma ku obronie Anioła Stróża – zauważył pewnego razu św. Hieronim ze Strydonu, Doktor Kościoła, który zasłynął m.in. tym, że przetłumaczył Pismo Święte z greki i hebrajskiego na łacinę, tworząc tzw. Wulgatę.
– Do Apostolatu Fatimy należę od kilku miesięcy. Dlaczego podjąłem taką decyzję? Bo uważam, że Maryja nas do tego wzywa – mówi pan Stanisław, pochodzący z województwa lubelskiego.