Kard. Rigali: Kościół nigdy ”nie usprawiedliwi” zachowania homoseksualnego
2008-06-30 00:00:00
Arcybiskup Filadelfii (USA) kard. Justin Rigali powiedział w wywiadzie udzielonym portalowi LifeSiteNews.com w ubiegłym tygodniu podczas kongresu eucharystycznego w Quebecu (Kanada), że Kościół nigdy „nie usprawiedliwi” zachowania homoseksualnego.
Zapytany o to, dlaczego w Kościele katolickim coraz częściej obecne są pewne elementy dotyczące seksualności człowieka, które sprzeciwiają się tradycyjnemu nauczaniu, kardynał odparł, że to nie Kościół jako taki, lecz poszczególni członkowie tego Kościoła nauczają w ten sposób.
– Wracamy do czasów św. Pawła. Św. Paweł powiedział kiedyś, że pojawią się nauczyciele (...) którzy będą występować z różnymi doktrynami. Takie rzeczy działy się już w historii Kościoła i historii dziejów, i będą miały miejsce nadal – powiedział hierarcha.
Kardynał stwierdził, że „usprawiedliwianie” zachowań homoseksualnych a nawet gorszych od nich tzw. małżeństw homoseksualnych byłoby rzeczą nienormalną.
– Kościół akceptuje ludzi takimi jakimi są. Jezus powiedział, że Kościół jest jak sieć, która wciąga każdego. Każdy należy do Kościoła. Są w nim grzesznicy, są święci, są ludzie ze złymi ideami. A mimo to Kościół stale głosi to co Jezus nauczał.
– Nie ma w Kościele miejsca na przyjmowanie nienormalnych idei. Jest miejsce na to, by przyjąć, zrozumieć, pokochać ludzi jacy by oni nie byli. Nie mówi się im, że usprawiedliwia się to, co oni popierają. To zupełnie co innego. To absolutnie co innego – podkreślił hierarcha.
Kard. Rigali, który jest również przewodniczącym Komitetu Obrony Życia w Episkopacie USA zasugerował, że niezależnie od rozmiarów presji Kościół nie zmieni swego nauczania.
– Są tacy, którzy uważają, że Kościół jest nietolerancyjny. To nieprawda! Akceptujemy ludzi, ale nie możemy sprzeniewierzyć się Chrystusowi. Nie zaakceptujemy małżeństw homoseksualnych. Kościół to już wyjaśniał wielokrotnie i wciąż będzie musiał to czynić.
Odpowiadając na sugestię, że Kościół naucza o rzeczach, które są wbrew trendom kulturowym hierarcha stwierdził, że Kościół musi głosić słowo Boże - jak to mawiał św. Paweł - w porę i nie w porę. – Jednak jest to coś o czym musimy nauczać w sposób jak najbardziej efektywny, ze zrozumiałością, pobożnością i delikatnością – dodał kard. Rigali
– Doświadczamy piękna ludzkiej seksualności. Wyjaśniamy plan Boży. Próbujemy zrozumieć ludzi, którzy mają skłonności homoseksualne. Próbujemy im pomóc, próbujemy nie mówić im frazesów, lecz opowiadać o tym jaki jest plan Boży i jak mogą sprostać życiu – stwierdził kardynał.
Źródło: LifeSiteNews.com, AS
– Kult Świętej Rodziny przychodzi w samą porę, aby leczyć rany zadane rodzinom chrześcijańskim przez ducha tego świata – pisał już ponad sto lat temu katolicki misjonarz i nauczyciel ks. Jan Berthier. Ponieważ słowa te nie straciły nic na swojej aktualności, a kryzys rodzin niestety wciąż się pogłębia, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi postanowiło zorganizować kampanię „Najświętsza Rodzino, bądź naszą obroną!”
Klub Polonia Christiana w Krakowie oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową i niezwykle ważną konferencję pt. „Czy Polsce grozi kolejny rozbiór?”. Wydarzenie to jest organizowane w związku z 230. rocznicą III rozbioru Polski, który na 123 lata wymazał naszą Ojczyznę z map świata.
Każdy ma prawo do życia! W dobie najniższego w historii poziomu dzietności w Polsce, konieczne jest głośne przypomnienie, że każde życie jest bezcenne i wymaga opieki, a samo rodzicielstwo promocji!
Modlitwa za zmarłych jest jednym z najpiękniejszych uczynków miłosierdzia, jaki może spełnić katolik. My – synowie i córki Mistycznego Ciała Chrystusa wierzymy, że dzięki naszej modlitwie dusze zmarłych doświadczają łaski życia wiecznego, a my sami umacniamy w sobie nadzieję na spotkanie z nimi w Niebie. Właśnie dlatego Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zaprasza wszystkich ludzi dobrej woli na Zaduszki za naszych Przyjaciół, Współpracowników i Dobrodziejów.
– Ja jestem Matką dusz czyśćcowych. Moje modlitwy łagodzą czyśćcowe męki tych, którzy znosić je muszą. Jestem Matką pocieszenia dla dusz cierpiących, które na wezwanie mego imienia radują się jak chorzy, usłyszawszy słowa pocieszenia od lekarza – takie słowa usłyszała od Maryi podczas jednego z objawień św. Brygida Szwedzka.