Kardynał Rode wezwał jezuitów do posłuszeństwa

2008-01-09 00:00:00
Kardynał Rode wezwał jezuitów do posłuszeństwa


Kardynał Franc Rode, hierarcha Kościoła Katolickiego odpowiedzialny za zgromadzenia zakonne, wyraził podczas przemówienia skierowanego do 35. Generalnego Zgromadzenia Towarzystwa Jezusowego swoje „zaniepokojenie i ubolewanie” z powodu niewierności zgromadzenia tradycyjnemu nauczaniu Kościoła – informuje LifeSiteNews.com.

Kardynał Rode, prefekt Watykańskiej Kongregacji ds. Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego przypomniał postać założyciela zgromadzenia św. Ignacego Loyolę i jego pierwotną formułę: „Służyć Bogu i Jego Oblubienicy Kościołowi św. kierowanemu przez Biskupa Rzymu.”

Kardynał wielokrotnie wyraził żal i zaniepokojenie z powodu niewierności Kościołowi. – Z wielkim ubolewaniem i zaniepokojeniem stwierdzam, że sentire cum ecclesia (czucie, myślenie z Kościołem), o którym wasz założyciel często mówił jest umniejszane nawet wśród członków wspólnot religijnych – powiedział hierarcha

Ze smutkiem i zaniepokojeniem obserwuję także rosnące dystansowanie się od hierarchów – mówił dalej kardynał Rode. – Ignacjańska duchowość apostolskiej posługi pod przewodnictwem Biskupa Rzymu nie pozwala na taką separację. W konstytucjach, które wam pozostawił wasz założyciel, św. Ignacy napisał: „musimy zawsze być gotowi do posłuszeństwa (...) Kościołowi hierarchicznemu” – podkreślił.

Kardynał Rode wezwał jezuitów, aby ci, którzy zgodnie regułą muszą nadzorować doktrynę pism i publikacji „czynili to w świetle i w zgodzie z zasadami dla sentire cum ecclesia z miłością i szacunkiem”.

Wielcy obrońcy wiary, za jakich uchodzili niegdyś jezuici w ciągu ostatnich 40 lat byli uwikłani w liczne skandale. Dotyczyły one m.in. księży homoseksualistów pochodzących właśnie z tego zakonu oraz kontestowania przez uniwersyteckich wykładowców tradycyjnego nauczania Kościoła katolickiego nt. ochrony życia i rodziny.

Papież Benedykt XVI pozbawił stanowisk kilku prominentnych teologów jezuickich. Ostatnio został odwołany o. Thomas J. Reese, wydawca sztandarowego pisma jezuitów „America”.

Przemówienie kardynała postrzegane jest przez watykańskich obserwatorów jako kolejny ruch papieża w kierunku przywrócenia dawnej świetności zakonu.

Kardynał wezwał jezuitów, by stali się znowu awangardą w wojnie kulturowej współczesnego świata przekazując mu odwieczną prawdę o Bogu we współczesny sposób.

Źródło: LifeSiteNews.com, AS

- Postaraj się o wybicie medalika według tego wzoru. Wszyscy, którzy będą go nosili, dostąpią wielkich łask, szczególnie jeśli będą go nosili na szyi. Łaski będą obfite dla tych, którzy nosić go będą z ufnością – usłyszała od Matki Bożej podczas objawienia św. Katarzyna Laboure 27 listopada 1830 roku. Dziś i Ty możesz otrzymać Cudowny Medalik i dostąpić wszelkich łask obiecanych przez Maryję. Wystarczy, że klikniesz w link i wypełnisz krótki formularz.
Czy wierzysz w swojego Anioła Stróża? Co odpowiesz na to proste przecież pytanie? Będziesz się zastanawiał? Zaprzeczysz? A może, bo tak wypada, wciąż niepewnym jednak głosem stwierdzisz, że… oczywiście? A co odparł jeden z kleryków, zapytany w ten sposób przez św. Ojca Pio w San Giovanni Rotondo?
W pierwszy piątek miesiąca sierpnia o godzinie 15.00 w Bazylice Bożego Ciała w Krakowie odbędzie się comiesięczna wspólna Modlitwa Różańcowa w intencji Apostołów Fatimy i Przyjaciół „Przymierza z Maryją”.
Na Jasnej Górze, przed obliczem Matki Bożej, dwaj polscy hierarchowie – ks. bp Wiesław Mering i ks. bp Antoni Długosz – odważyli się powiedzieć prawdę: o zagrożeniach ideologii, polityki bez wartości, migracji niszczącej Europę.
Wiosną 2004 roku 54-letnia Francuzka Bernadette Marie Helene Vernamat wybrała się z pielgrzymką do Libanu, do grobu św. Charbela. Kobieta chorowała na złośliwego raka piersi i żołądka. Po spowiedzi i Komunii św. odmówiła cały Różaniec przy grobie świętego. Badania, które zrobiła po powrocie do domu, wykazały jej całkowite uzdrowienie. Tak działa ten wyjątkowy mnich z Libanu, za wstawiennictwem którego łaskę uzdrowienia otrzymały już tysiące osób.