Korea Pn.: Kościół tworzy garstka katolików bez biskupów
2007-09-27 00:00:00
W Korei Północnej żyje około 3 tys. katolików. Nie ma tam jednak ani jednego księdza. Dane te podała azjatycka agencja UCANews. Północnokoreańscy katolicy gromadzą się w niedzielę w "domowych miejscach modlitwy". Tylko w stołecznym Phenianie, gdzie mieszka około 800 katolików, 150-200 spośród nich przychodzi do jedynego w tym kraju kościoła Changchung - podaje KAI.
W Phenianie jest też protestancki kościół Chilgol, cerkiew w dzielnicy Jongbaek, zbudowana w 2006 r. i buddyjska świątynia Kwangbopsa.
Na wzór Chin, w Korei Północnej istnieje Koreańskie Stowarzyszenie Rzymskich Katolików, jednak nie wiadomo dokładnie, jaki jest jego status prawny i kanoniczny, ani kim są jego członkowie. Przypuszcza się, że są to działacze partii komunistycznej, a nie katolicy. Organizację tę powołał do życia reżim komunistyczny i to on nią kieruje. Tylko ona ma prawo do wypowiadania się w imieniu miejscowych katolików
Oficjalnie w Korei Północnej istnieją diecezje Phenian i Hamhyng oraz opactwo terytorialne Tokwon. Jednak od kilku dziesięcioleci nie są one obsadzone. Administratorem apostolskim Phenianu jest każdorazowy metropolita Seulu, administratorem apostolskim Hamhyngu - ordynariusz Chunchon, a administratorem opactwa Tokwon - przełożony benedyktyńskiego klasztoru w Waegwan. Wszyscy oni mieszkają na terytorium Korei Południowej.
W Korei Północnej używane są dwa katechizmy: 206-stronicowy "Uczmy się rzymskiego katolicyzmu" i 173-stronicowy "Kroki życia religijnego", przeznaczony dla dorosłych katechumenów. Analizując oba podręczniki południowokoreański teolog ks. Joseph Jung Sung-hyon podkreśla, że poruszyły go w nich wezwania do modlitwy do Boga o "dobrych pasterzy" i obszerne omówienie sakramentów, mimo że z braku księży tamtejsi katolicy są ich pozbawieni.
W przedmowie do "Uczmy się rzymskiego katolicyzmu" przewodniczący Koreańskiego Stowarzyszenia Rzymskich Katolików Samuel Chang Jae-on wyjaśnia, że został on przez nie opublikowany, bo "ludzie powinni znać źródło życia i szczęścia". Celem katechizmu jest nie tylko prowadzenie do poznania Boga, ale także zrozumienia relacji między Bogiem i ludźmi. Papież nazwany jest w podręczniku "Jego Świątobliwością", "Ojcem Świętym", który "rządzi całym Kościołem katolickim jako wikariusz Chrystusa jak Piotr", a nawet "Bogiem Ojcem na ziemi". Wyjaśnia się tu także doktrynę o nieomylności papieskiej, gdy ogłasza definitywne nauczanie w dziedzinie wiary i moralności. W wyjaśnianiu przykazań Bożych "Uczmy się rzymskiego katolicyzmu" wzoruje się na Katechizmie Kościoła Katolickiego.
O ile podręcznik ten został wydany w stylu katechizmów sprzed Soboru Watykańskiego II, to "Kroki życia religijnego" mają już charakter posoborowy - zaznacza ks. Jung Sung-hyon. Podkreśla, że cytaty biblijne pochodzą w nim z katolicko-protestanckiego tłumaczenia, wydawanego w Korei południowej w latach 1977-2005. Znajdują się tam również przystępne wyjaśnienia sakramentów. W dodatku do katechizmu opublikowano informacje o strukturze Kościoła, kurii rzymskiej, rodzajach papieskich dokumentów, miejscu świeckich w życiu Kościoła. Jest też krótkie wprowadzenie do liturgii i świąt kościelnych, z propozycjami zwyczajów religijnych, które można zachowywać w rodzinach w zależności od okresu liturgicznego.
Ks. Jung Sung-hyon ujawnił też, że dwa-trzy lata temu północnokoreańscy katolicy zwrócili się do archidiecezji seulskiej z prośbą o pomoc w budowie szkółki niedzielnej przy kościele Changchung w Phenianie.
(źródło: KAI)
- Postaraj się o wybicie medalika według tego wzoru. Wszyscy, którzy będą go nosili, dostąpią wielkich łask, szczególnie jeśli będą go nosili na szyi. Łaski będą obfite dla tych, którzy nosić go będą z ufnością – usłyszała od Matki Bożej podczas objawienia św. Katarzyna Laboure 27 listopada 1830 roku. Dziś i Ty możesz otrzymać Cudowny Medalik i dostąpić wszelkich łask obiecanych przez Maryję. Wystarczy, że klikniesz w link i wypełnisz krótki formularz.
Czy wierzysz w swojego Anioła Stróża? Co odpowiesz na to proste przecież pytanie? Będziesz się zastanawiał? Zaprzeczysz? A może, bo tak wypada, wciąż niepewnym jednak głosem stwierdzisz, że… oczywiście? A co odparł jeden z kleryków, zapytany w ten sposób przez św. Ojca Pio w San Giovanni Rotondo?
W pierwszy piątek miesiąca sierpnia o godzinie 15.00 w Bazylice Bożego Ciała w Krakowie odbędzie się comiesięczna wspólna Modlitwa Różańcowa w intencji Apostołów Fatimy i Przyjaciół „Przymierza z Maryją”.
Na Jasnej Górze, przed obliczem Matki Bożej, dwaj polscy hierarchowie – ks. bp Wiesław Mering i ks. bp Antoni Długosz – odważyli się powiedzieć prawdę: o zagrożeniach ideologii, polityki bez wartości, migracji niszczącej Europę.
Wiosną 2004 roku 54-letnia Francuzka Bernadette Marie Helene Vernamat wybrała się z pielgrzymką do Libanu, do grobu św. Charbela. Kobieta chorowała na złośliwego raka piersi i żołądka. Po spowiedzi i Komunii św. odmówiła cały Różaniec przy grobie świętego. Badania, które zrobiła po powrocie do domu, wykazały jej całkowite uzdrowienie. Tak działa ten wyjątkowy mnich z Libanu, za wstawiennictwem którego łaskę uzdrowienia otrzymały już tysiące osób.