Kościół i państwo na Kresach południowo-wschodnich II Rzeczypospolitej. Klub „Polonia Christiana” w Radomiu

2022-03-16 00:00:00
Kościół i państwo na Kresach południowo-wschodnich II Rzeczypospolitej. Klub „Polonia Christiana” w Radomiu

Współistnienie wielu wyznań i obrządków na ziemiach polskich budowało specyfikę I i II Rzeczpospolitej. Na świadomość mieszkańców dzisiejszej zachodniej części Ukrainy wpływały, w różnym stopniu, dwie postacie – biskup Grzegorz Chomyszyn i arcybiskup Andrzej Szeptycki. Dzisiaj, gdy obecność już milionów obywateli Ukrainy w Polsce zmieniła naszą rzeczywistość, warto poznać uwarunkowania społeczne i religijne, jakie były wspólnym doświadczeniem narodów II Rzeczpospolitej. Radomski Klub „Polonia Christiana” zaprasza na prelekcję prof. Mieczysława Ryby pt. „Kościół i państwo na kresach południowo-wschodnich II Rzeczypospolitej” w środę 23 marca.

 

Dwie znaczące postacie duchownych grekokatolickich w XX wieku wyznaczyły dwa różne sposoby wypełniania kultu Bożego, metod ewangelizacji oraz wizji społeczno – politycznych dla południowo – wschodnich terenów międzywojennej Polski. Koegzystencja i rywalizacja polsko – ukraińska w Małopolsce Wschodniej, na Wołyniu, Podlasiu czy Polesiu wpływały na powstawanie konfliktów zarówno na polu politycznym, jak i w sferze religijnej.

 

Lepszemu zrozumieniu ówczesnej specyfiki tamtych terenów oraz tragedii, jaka wydarzyła się na Kresach w czasie II wojny światowej, służy ocena, której dokonał w odniesieniu do postaw biskupa Grzegorza Chomyszyna i arcybiskupa Andrzeja Szeptyckiego ks. prof. dr hab. Stanisław Nabywaniec, kierownik Zakładu Historii Nowożytnej i Dziejów Kościoła Uniwersytetu Rzeszowskiego, przy okazji ukazania się kilka lat temu publikacji błogosławionego męczennika Grzegorza Chomyszyna pt. „Dwa Królestwa”.

 

W wywiadzie udzielonym portalowi PCh24.pl ks. prof. dr hab. Stanisław Nabywaniec mówił: Ukazanie się wspomnień biskupa Chomyszyna wskazuje, że nie wszyscy Ukraińcy, nie wszyscy duchowni greckokatoliccy dali się omotać amokowi, szaleństwu nacjonalistycznego szowinizmu. Byli ludzie myślący, byli hierarchowie, duchowni i wierni, którzy ewangelię i prawo Boże dane na Synaju uważali za właściwy kierunek postępowania a nie nacjonalizm Doncowa czy tzw. dekalog Łenkawskiego. To pozwala sądzić, że i dzisiaj w narodzie ukraińskim i w Cerkwi greckokatolickiej wierność Ewangelii odniesie zwycięstwo nad wskrzeszaniem upiora szowinizmu w wydaniu Dmytra Doncowa, Stepana Bandery, Eugena Konowalca, Stepana Łenkawskiego, Romana Szuchewycza czy Andrija Melnyka. Publikacja książki „Dwa królestwa” pomoże zapewne wielu dokonać właściwego wyboru, opowiedzenia się za prawem miłości chrześcijańskiej.

Niemniej należy liczyć się z tym, że we współczesnej Ukrainie dzieła i przekaz błogosławionego biskupa Grzegorza Chomyszyna są mało znane, a upowszechniana i upamiętniana jest częściej postać arcybiskupa Andrzeja Szeptyckiego.

 

Jego postawę wobec dramatu narodu polskiego na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej ks. prof. dr hab. Stanisław Nabywaniec ocenił następująco: Metropolita Szeptycki jako chrześcijanin, jako biskup i zwierzchnik Kościoła greckokatolickiego powinien do modlitwy dołączyć także czyny miłosierdzia i wezwanie swego duchowieństwa i swych wiernych do miłosierdzia. Czy wzywał swych wyznawców i współrodaków z wyboru do okazania miłosierdzia polskim duchownym i wiernym Kościoła katolickiego, gdy atakowano ich w kościołach podczas niedzielnych Mszy św., gdy w bestialski sposób ich mordowano, niszczono ich mienie, zmuszano do ucieczki. Co uczynił z przypominającego gest miłosierdzia chrześcijańskiego, gdy płonęły polskie kościoły wypełnione modlącym się ludem Bożym, gdy mordowano bezbronnych, palono całe wsie, niszczono dobytek, szerzono terror? Wydany w listopadzie 1942 r. list „Ne ubij” (Nie zabijaj) był tak ogólny, że mógł być wydany w każdym innym momencie, by przypomnieć wiernym o obowiązku zachowania piątego przykazania. Metropolita nie nazwał zła po imieniu, nie wskazał sprawców, ani ofiar. Miał zatem rację biskup Chomyszyn poddając surowej krytyce pobłażliwość metropolity Szeptyckiego wobec ideologii i działań szowinistycznych ukraińskich nacjonalistów.

 

Wobec złożoności problemu relacji polsko – ukraińskich spotkanie z prof. Mieczysławem Rybą będzie doskonałą okazją do zgłębienia trudnych zagadnień. Zapraszamy Państwa do udziału w spotkaniu Klubu „Polonia Christiana” w Radomiu, które zatytułowaliśmy „Kościół i państwo na kresach południowo-wschodnich II Rzeczypospolitej”.

 

Spotkanie z prof. Mieczysławem Rybą odbędzie się 23 marca (w środę) o godz. 18:15 w Domu Parafialnym Katedry Radomskiej przy ul. Sienkiewicza 13 (wejście od strony podwórza).

Spotkanie organizują radomski Klub „Polonia Christiana” oraz Klub Inteligencji Katolickiej im. kard. Stefana Wyszyńskiego w Radomiu. Wstęp wolny.

Anioł Stróż jest przy nas zawsze. Posłuszny poleceniu samego Pana Boga, wiernie trwa przy nas przez całe nasze życie. Jest z nami dniem i nocą, towarzyszy nam rano oraz wieczorem i wciąż toczy bój o nasze zbawienie. My jednak często zapominamy o jego obecności… Aby to zmienić Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi prowadzi kampanię „Aniele Stróżu, czuwaj nade mną!”, do udziału w której zachęcamy każdego.
28 grudnia, w uroczystość Świętej Rodziny, w sanktuarium św. Józefa w Kaliszu, zostanie odprawiona Msza Święta w intencji wszystkich osób biorących udział w naszej kampanii „Najświętsza Rodzino, bądź naszą obroną!”
Nasz kalendarz „365 dni z Maryją” z motywem przewodnim: „Papiestwo – skała, na której stoi Święty Kościół” pomoże Ci chwalić Boga i Najświętszą Maryję Pannę oraz na nowo odkryć duchowe skarby Kościoła. Zadzwoń do nas pod numer 12 423 44 23 lub odwiedź stronę www.365dni.kalendarzmaryjny.pl i odbierz swój egzemplarz z wizerunkami Fatimskiej Pani oraz dwunastu papieży Kościoła Katolickiego!
27 listopada obchodzimy 195. rocznicę objawień Najświętszej Maryi Panny w paryskim domu Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia. Siostra Katarzyna Labouré otrzymała wtedy od Matki Bożej jasne polecenie: – Postaraj się o wybicie medalika według tego wzoru. Wszyscy, którzy będą go nosili, dostąpią wielkich łask, szczególnie jeśli będą nosili go na szyi. Tych, którzy we mnie ufają, wieloma łaskami obdarzę.
„Szkoła przestaje być placówką oświatową, a staje się pobytową placówką psychologiczno-pedagogiczną. Zanika jej podstawowa misja: przekazywanie wiedzy, stawianie wymagań i przygotowanie do życia w dojrzałym społeczeństwie. Konsekwencją tego jest również zagrożenie dla autonomii nauczycieli i de facto zagrożenie dla edukacji domowej, którą próbuje się ograniczyć”, czytamy w specjalnej petycji dotyczącej ratowania polskiej szkoły do Prezydenta RP Karola Nawrockiego przygotowanej przez Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi.