Kto się cieszy ze zwycięstwa PO

2007-10-23 00:00:00

"Po raz drugi po demokratycznej rewolucji roku 1989 Warszawa wraca wraz z postępowym przełomem do Europy" – komentuje wyniki niedzielnych wyborów w Polsce i zwycięstwo Platformy Obywatelskiej włoska komunistyczna gazeta „La Repubblica”.

Dziennik podkreśla, że "cała Unia Europejska oczekiwała z zapartym tchem" na wynik głosowania, a radość "podzielają na odległość" Bruksela, Berlin i inne europejskie stolice – donosi portal Wirtualna Polska. W artykule wymienia się deklaracje PO dotyczące polityki zagranicznej: zamiar podpisania europejskiej Karty Praw Podstawowych, zapowiedź odwilży z Unią Europejską, Niemcami i Rosją, wycofanie wojsk z Iraku. "To ciężki cios dla Waszyngtonu" - stwierdza rzymska gazeta.

Publicysta Andrea Bonanni korespondent dziennika w Brukseli, nie skrywa w swoim komentarzu niechęci do braci Kaczyńskich, którzy jak twierdzi „podsycali otwarcie nienawiść wobec niemieckich i rosyjskich sąsiadów, kultywowali wrogość wobec Europy i jej instytucji"; "a gdyby mogli - dodaje - przywróciliby karę śmierci i zakaz aborcji także w najbardziej dramatycznych przypadkach".

Jak podaje wp.pl, w opinii brukselskiego korespondenta gazety wynik wyborów świadczy o tym, że "ta Europa, politycznie słaba i podzielona" mimo to jest w stanie wpłynąć na opinię publiczną w krajach, gdzie "rządy za bardzo oddalają się od wspólnego nurtu, by żerować na populizmie". "Nawet jeżeli nikt dzisiaj nie potrafi powiedzieć, czym jest Europa, wszyscy są w stanie zobaczyć, kiedy narusza się jej parametry cywilizacyjne" - konkluduje Bonanni.

***

Inny włoski dziennik "Corriere della Sera"w obszernych relacjach na dwóch stronach zwraca uwagę na to, że "skrajna polaryzacja" wśród wyborców, a także apele prasy i "wielkie emocje", towarzyszące wyborom traktowanym jako referendum w sprawie działalności braci Kaczyńskich sprawiły, że do urn poszło wyjątkowo dużo Polaków, o 15% więcej niż przed dwoma laty.

Według gazety naprzeciwko siebie stanęły w konfrontacji dwie Polski: "jedna otwarta na modernizację, zmiany, ekonomię rynkową, druga - niechętna wobec nowego, związana z tradycjami, sceptyczna, jeśli nie wręcz wroga wobec Unii Europejskiej, wierna mottu Kaczyńskich: Bóg, ojczyzna i rodzina".

***

Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Niemiec Hans-Gert Poettering liczy na odprężenie w stosunkach z Polską po zwycięstwie wyborczym liberałów pod kierownictwem Donalda Tuska – informuje wp.pl.

Między Niemcami a Polską sprawy będą z pewnością nieco prostsze - powiedział polityk CDU przed posiedzeniem kierownictwa chadeckiej partii w Berlinie. – Wierzę, że dla Europy jest to dobry sygnał – zauważył. – Zawsze cieszy, kiedy zaangażowani Europejczycy staną na czele nowego rządu – dodał Poettering.

***

Liderzy największych frakcji politycznych w Parlamencie Europejskim wyrazili zadowolenie z wyników niedzielnych wyborów parlamentarnych w Polsce, podkreślając, że są one zwycięstwem Polski i Europy. Niemiecki socjalista Martin Schulz wyraził zadowolenie z "porażki sił skrajnie prawicowych" – donosi portal onet.pl.

Polska otwiera nowy rozdział, przechodząc od zamkniętego konserwatywnego nacjonalizmu ku bardziej otwartej i liberalnej europejskości – oświadczył lider liberałów i demokratów w PE (ALDE) Graham Watson.

Szkoda, że te wybory nie zostały przeprowadzone kilka tygodni wcześniej - wyraził żal Watson. Jego zdaniem, byłaby wówczas szansa na lepsze i "mniej zajadłe" zakończenie prac w sprawie nowego Traktatu Reformującego UE.

Trzeba pogratulować polskiemu społeczeństwu jego wyboru. Wysłało jasny sygnał, że przyszłość Polski związana jest z bliską współpracą z jej europejskimi przyjaciółmi, a nie z zajmowaniem antyeuropejskich pozycji przy każdej wirtualnej okazji – oświadczył Martin Schulz szef drugiej co do wielkości frakcji, europejskich socjalistów (PSE).

Niemiecki socjalista wyraził zadowolenie z "porażki sił skrajnie prawicowych". - Polska może teraz zająć należne jej miejsce w UE, gdzie spotka ją dobra wola ze wszystkich stron. Prosperująca i otwarta Polska jest dobra dla całej Europy. My w Parlamencie Europejskim z niecierpliwością czekamy na zacieśnienie więzi z Polską i nowym polskim rządem - dodał Schulz.

Źródła: wp.pl, onet.pl
- Postaraj się o wybicie medalika według tego wzoru. Wszyscy, którzy będą go nosili, dostąpią wielkich łask, szczególnie jeśli będą go nosili na szyi. Łaski będą obfite dla tych, którzy nosić go będą z ufnością – usłyszała od Matki Bożej podczas objawienia św. Katarzyna Laboure 27 listopada 1830 roku. Dziś i Ty możesz otrzymać Cudowny Medalik i dostąpić wszelkich łask obiecanych przez Maryję. Wystarczy, że klikniesz w link i wypełnisz krótki formularz.
Czy wierzysz w swojego Anioła Stróża? Co odpowiesz na to proste przecież pytanie? Będziesz się zastanawiał? Zaprzeczysz? A może, bo tak wypada, wciąż niepewnym jednak głosem stwierdzisz, że… oczywiście? A co odparł jeden z kleryków, zapytany w ten sposób przez św. Ojca Pio w San Giovanni Rotondo?
W pierwszy piątek miesiąca sierpnia o godzinie 15.00 w Bazylice Bożego Ciała w Krakowie odbędzie się comiesięczna wspólna Modlitwa Różańcowa w intencji Apostołów Fatimy i Przyjaciół „Przymierza z Maryją”.
Na Jasnej Górze, przed obliczem Matki Bożej, dwaj polscy hierarchowie – ks. bp Wiesław Mering i ks. bp Antoni Długosz – odważyli się powiedzieć prawdę: o zagrożeniach ideologii, polityki bez wartości, migracji niszczącej Europę.
Wiosną 2004 roku 54-letnia Francuzka Bernadette Marie Helene Vernamat wybrała się z pielgrzymką do Libanu, do grobu św. Charbela. Kobieta chorowała na złośliwego raka piersi i żołądka. Po spowiedzi i Komunii św. odmówiła cały Różaniec przy grobie świętego. Badania, które zrobiła po powrocie do domu, wykazały jej całkowite uzdrowienie. Tak działa ten wyjątkowy mnich z Libanu, za wstawiennictwem którego łaskę uzdrowienia otrzymały już tysiące osób.