Lekarze po stronie życia

2008-06-12 00:00:00

W naszym szpitalu lekarze aborcji nie dokonają – oświadczył Jacek Solarz, p.o. dyrektora szpitala im. św. Jana Bożego w Lublinie, w którym przebywa 14-letnia dziewczynka w ciąży. Sprawę nastoletniej lublinianki nagłośniła „Gazeta Wyborcza” – manipulując faktami – a za nią inne liberalne media i środowiska proaborcyjne.

Szpital jest od tego, by dbać o zdrowie pacjenta, dlatego zrobimy wszystko, żeby ciąża, która przez pewien czas była zagrożona, została utrzymana i rozwijała się prawidłowo – zaznaczył Solarz. Lekarze odmówili uśmiercenia nienarodzonego dziecka dziewczynki, gdyż jak podaje „Rzeczpospolita” nie są pewni czy nastolatka tego rzeczywiście chce.

Matka dziewczyny dwukrotnie chciała, by w tym szpitalu lekarze „przerwali ciążę” jej córki. Bez skutku. Solarz tłumaczy, że decyzję podjął po rozmowie z lekarzami z całego pionu ginekologicznego – czytamy w „Rzeczpospolitej”.

Gazeta przypomina, że „zgodnie z prawem zabieg można przeprowadzić, jeżeli zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego, jeśli od jej początku nie upłynęło więcej niż 12 tygodni (14-latka jest w 11. tygodniu). Potrzebna jest pisemna zgoda ciężarnej i jej rodziców”. – Ale jest jeszcze klauzula sumienia. Każdy lekarz kieruje się własnymi zasadami etycznymi. Nikt nie ma prawa zmusić go do wykonania aborcji, tym bardziej że w tej sprawie jest zbyt wiele wątpliwości dotyczących zgody dziewczyny na zabieg – wpisy w historii choroby są rozbieżne – mówi Solarz.

Dziewczynka kilka razy zmieniała zdanie. Jak twierdzi „Gazeta Wyborcza“, pod wpływem księdza, działaczy organizacji pro-life i ordynatora szpitala im. św. Jana Bożego, którzy przekonywali ją, by urodziła. Wczoraj „Gazeta“ opublikowała relację dziewczynki i jej matki, w której przekonują, że zgadzają się na zabieg – informuje „Rz”. – Nie wiem, co mówiły dziennikarzom. Wiem, co jest w historii choroby. Poza tym, czy zabieganie o wywiad w przypadku zagrożonej ciąży jest właściwe z punktu widzenia etyki dziennikarskiej? Czy to nie jest zwykłe padlinożerstwo? – stwierdził dyrektor Solarz.

Źródło: „Rzeczpospolita”
– Kult Świętej Rodziny przychodzi w samą porę, aby leczyć rany zadane rodzinom chrześcijańskim przez ducha tego świata – pisał już ponad sto lat temu katolicki misjonarz i nauczyciel ks. Jan Berthier. Ponieważ słowa te nie straciły nic na swojej aktualności, a kryzys rodzin niestety wciąż się pogłębia, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi postanowiło zorganizować kampanię „Najświętsza Rodzino, bądź naszą obroną!”
Klub Polonia Christiana w Krakowie oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową i niezwykle ważną konferencję pt. „Czy Polsce grozi kolejny rozbiór?”. Wydarzenie to jest organizowane w związku z 230. rocznicą III rozbioru Polski, który na 123 lata wymazał naszą Ojczyznę z map świata.
Każdy ma prawo do życia! W dobie najniższego w historii poziomu dzietności w Polsce, konieczne jest głośne przypomnienie, że każde życie jest bezcenne i wymaga opieki, a samo rodzicielstwo promocji!
Modlitwa za zmarłych jest jednym z najpiękniejszych uczynków miłosierdzia, jaki może spełnić katolik. My – synowie i córki Mistycznego Ciała Chrystusa wierzymy, że dzięki naszej modlitwie dusze zmarłych doświadczają łaski życia wiecznego, a my sami umacniamy w sobie nadzieję na spotkanie z nimi w Niebie. Właśnie dlatego Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zaprasza wszystkich ludzi dobrej woli na Zaduszki za naszych Przyjaciół, Współpracowników i Dobrodziejów.
– Ja jestem Matką dusz czyśćcowych. Moje modlitwy łagodzą czyśćcowe męki tych, którzy znosić je muszą. Jestem Matką pocieszenia dla dusz cierpiących, które na wezwanie mego imienia radują się jak chorzy, usłyszawszy słowa pocieszenia od lekarza – takie słowa usłyszała od Maryi podczas jednego z objawień św. Brygida Szwedzka.