Muzułmanie metodycznie niszczą krzyże

2012-03-13 00:00:00
Muzułmanie metodycznie niszczą krzyże

Radykalni muzułmanie nie tylko na Bliskim Wschodzie, ale także w innych rejonach świata,  niszczą krzyże i bezczeszczą miejsca kultu chrześcijan. Ostatnio zniszczyli oni m.in. cmentarz wojenny z Benghazi w Libii. Nie oszczędzili nawet symbolicznego Krzyża Poświęcenia, stojącego na skraju cmentarza. 

Islamiści metodycznie, świadomie i w sposób zorganizowany niszczą krzyże oraz przedmioty oznaczone krzyżami. Czerpią z tego wielką radość. Na filmie You Tube, ukazującym bezczeszczenie miejsca pochówku żołnierzy w Benghazi co jakiś czas słychać okrzyk: "Allahu Akbar" lub chichot radości. Padają komentarze, by niszczyć krzyże, należące do "niedowiarków", "psów chrześcijańskich" itp. 
 
Australijski minister rządu, Craig Emerson, którego ojciec służył w Libii podczas II wojny światowej mówił, że "nie ma nic takiego w islamie, co usprawiedliwiałoby podobne zachowanie". Czy ma rację? 
 
W samej tradycji islamskiej jest przekaz, mówiący o konieczności niszczenia krzyży. Wyznawcy Mahometa, stosując się do jego wezwania w ostatnich latach dopuścili się wielu aktów bezczeszczenia chrześcijańskich miejsc kultu. Oto tylko niektóre z nich, nagłaśniane przez media:
 
- Dwa dni przed Bożym Narodzeniem w 1998 roku została zniszczona świątynia chrześcijańska w Faisalabad w Pakistanie. Muzułmański lider osobiście usunął z niej krzyż. 
- W dniu 18 marca 2004 roku, albański motłoch zaatakował i zbezcześcił kościół p.w. św. Andrzeja w Podujevo, w Kosowie. Na terenie Kosowa wyznawcy Mahometa wielokrotnie bezcześcili chrześcijańskie cmentarze, wyrywając i łamiąc krzyże.
- W kwietniu 2007 roku w Al-Doura, w chrześcijańskiej dzielnicy Bagdadu, muzułmańscy bojownicy realizowali instrukcję usuwania ze szczytów świątyń chrześcijańskich krzyży. Islamiści zabronili chrześcijanom noszenia krzyżyków. 
- W 2007 r., gdy Hamas przejął kontrolę nad strefą Gazy, niektórzy członkowie milicji splądrowali klasztory sióstr i szkoły chrześcijańskie w Gazie. Powszechnie niszczono krzyże i zakazano noszenia symboli chrześcijańskich. 
- 29 października 2007 r. w parlamencie w Malezji, parlamentarzysta Tuan Syed Hood bin Syed Edros wezwał do niszczenia krzyży w szkołach kościelnych. 
- W Afganistanie, w listopadzie ub. roku niejaki Michael Yon wezwał wszystkich muzułmanów do niszczenia wszelkich obiektów z krzyżami na terytorium Afganistanu itp. Podkreślił, że jest to "muzułmański obowiązek".

 
Źródło: Stonegate Istitute AS.
 
Tego nie usłyszą Państwo w mediach głównego nurtu! Klub „Polonia Christiana” w Krakowie zaprasza na spotkanie z redaktorem naczelnym „Do Rzeczy” Pawłem Lisickim, które odbędzie się już w środę 10 września o godz. 18:00. Porozmawiamy o problematyce dwóch fascynujących książek naszego gościa, dotykających herezji chrześcijańskiego syjonizmu i mitu „starszych braci w wierze”.
Początek września to w wielu polskich domach moment nowych wyzwań, obowiązków, powrotu do pracy po urlopach. Ten intensywny czas dobrze jest przeżyć z różańcem w dłoni. W tym celu w pierwszy piątek września nasze Stowarzyszenie wraz z Apostolatem Fatimy organizuje wspólną Modlitwę Różańcową. Zapraszamy do udziału – osobiście lub drogą internetową.
„Demoralizacja to nie edukacja!” – pod tym, oczywistym u progu nowego roku szkolnego hasłem, przejdziemy ulicami królewskiego Krakowa w niedzielę 7 września.
– Niedziela, to „dzień Pański”, dzień Boży, a nie dzień nasz, w którym by nam wolno było robić, co chcemy i spędzić go wedle swego upodobania – powiedział prymas Polski Stefan kard. Wyszyński. Zatem jak najwięcej naszych działań – nie tylko uczestnictwo we Mszy Świętej – powinno być skupionych na Bogu. Jednym z nich może być lektura duchowa, która wzniesie nas ku Bogu, taka jak książka Proroctwa nie lekceważcie! Przepowiednie dla Polski wydana przez nasze Stowarzyszenie.
Święty Charbel Makhlouf – maronicki mnich i pustelnik z Libanu – pozostawił po sobie znakomity wzór duchowości, którego świat dzisiaj tak bardzo potrzebuje. Jego życie pełne było cnót, które pomogą każdemu z nas wzrastać w świętości, nawet w codziennej rutynie. Które z nich i w jaki sposób powinien wdrożyć w swoje życie każdy świadomy katolik?