Nie ma pieniędzy na adopcje

2011-11-23 00:00:00
Nie ma pieniędzy na adopcje

Samorządy zwlekają z przygotowaniem planu działań jednostek adopcyjnych na przyszły rok. Jak zwykle chodzi o pieniądze – nie wiadomo bowiem jakie kwoty skieruje rząd do poszczególnych województw. To może spowodować chaos a nawet wstrzymanie procedur adopcyjnych. 

Od 1 stycznia 2012 samorządy wojewódzkie przejmą od powiatów te z publicznych placówek, które w ciągu roku przeprowadziły co najmniej dziesięć adopcji. Mają też podpisać umowy z placówkami niepublicznymi, które mają na koncie co najmniej 20 takich procedur. Nowy system miał sprawić, że więcej dzieci w szybszy sposób znajdzie rodziców. Może się jednak okazać, że system nie zadziała. . Na planowane w każdym województwie ośrodki adopcyjne urzędy marszałkowskie mają zbyt mało pieniędzy. A nie wiedzą, jakie wsparcie dostaną od państwa.? Samorządy wstrzymują się więc albo planują ich działanie w okrojonej skali lub zaledwie na kilka miesięcy – informuje „Rzeczpospolita”. 
 
Dzięki nowym przepisom większą się szanse na adopcje tych dzieci i zainteresowanych rodzin, na których terenie nie było powiatowej placówki. W dodatku zajmą się tym pracownicy, którzy mają dobre wyniki. Według marszałków województw kosztować to będzie w sumie nawet 32 mln zł, ale samorządy nadal nie dostały od rządu podstawowych informacji. Brak powiadomienia o skali dofinansowania zawiesza w próżni wiele decyzji – m.in. o wynajęciu odpowiednich lokali, zakupie sprzętu i wyposażenia, przeprowadzeniu ewentualnych remontów i prac adaptacyjnych, zatrudnieniu pracowników itp. Część samorządowców wielokrotnie ostrzegała, że okroją zlecone im ustawowe zadania do wysokości przekazanych środków.
 
Co więcej, Konwent Marszałków wystąpił do ministra pracy i polityki społecznej zwracając uwagę, że liczne zapisy ustawy kłócą się z innymi przepisami, więc sposób powołania ośrodków, jak również decyzje, które w nich będą zapadać, mogą się okazać nieważne. O forsowanie zmian w zapisach ustawy zwrócił się do parlamentarzystów z Wielkopolski prezydent Poznania Ryszard Grobelny. A rada miejska w Stargardzie Szczecińskim podjęła uchwałę o skierowaniu do Trybunału Konstytucyjnego wniosku o zbadanie, jak ma się nakładanie nowych zadań bez zapewnienia na nie pieniędzy do ustawy zasadniczej  – donosi „Rzeczpospolita”. Wciąż nie wiadomo więc, jak procedury adopcyjne będą wyglądały w przyszłym roku.


 
Źródło: rp.pl
CHCIELI NAS ZAKOPAĆ, NIE WIEDZIELI ŻE JESTEŚMY ZIARNEM! – już po raz dwunasty w Krakowie odbędą się Zaduszki za Żołnierzy Wyklętych – Niezłomnych. To już 16 listopada 2025. Zapraszamy! Wydarzeniu patronuje Stowarzyszanie Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi w Krakowie.
– Polska nie zginie, o ile przyjmie Chrystusa za Króla w całym tego słowa znaczeniu: jeżeli się podporządkuje pod Prawo Boże, pod prawo Jego Miłości. Inaczej, Moje dziecko, nie ostoi się – usłyszała podczas jednego z objawień Rozalia Celakówna, polska mistyczka żyjąca w pierwszej połowie XX w. Między innymi o treści tego objawienia i misji, którą otrzymała ta wizjonerka, możemy przeczytać w książce Proroctwa nie lekceważcie! Przepowiednie dla Polski autorstwa Pawła Kota i Adama Kowalika.
Jak wygląda sytuacja obrony życia w Polsce? O tym debatowano w warszawskim Klubie Stańczyka podczas konferencji zorganizowanej przez Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi, wskazując na szerokie spektrum problemu: od cywilizacyjnego, aż po głęboko duchowe.
Klub Polonia Christiana w Krakowie oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową i niezwykle ważną konferencję pt. „Czy Polsce grozi kolejny rozbiór?”. Wydarzenie to jest organizowane w związku z 230. rocznicą III rozbioru Polski, który na 123 lata wymazał naszą Ojczyznę z map świata.
– Kult Świętej Rodziny przychodzi w samą porę, aby leczyć rany zadane rodzinom chrześcijańskim przez ducha tego świata – pisał już ponad sto lat temu katolicki misjonarz i nauczyciel ks. Jan Berthier. Ponieważ słowa te nie straciły nic na swojej aktualności, a kryzys rodzin niestety wciąż się pogłębia, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi postanowiło zorganizować kampanię „Najświętsza Rodzino, bądź naszą obroną!”