Niedziela nie przeszła w Parlamencie Europejskim

2008-12-18 00:00:00
Niedziela nie przeszła w Parlamencie Europejskim

Posłowie Parlamentu Europejskiego, decyzją jej przewodniczącego Hansa-Gerta Pötteringa, nie podjęli wczoraj dyskusji w ramach sesji plenarnej w Strasburgu nad poprawkami proponującymi ustanowienie w krajach Unii Europejskiej niedzieli dniem wolnym od pracy. Do dyskusji miało dojść podczas debaty na temat dyrektywy w sprawie organizacji czasu pracy w krajach UE. – Sprawa została utrącona proceduralnie – powiedział KAI europoseł Konrad Szymański (PiS).

Przed debatą nad unijną dyrektywą o organizacji czasu pracy, nad którą pracował Parlament Europejski, europoseł Konrad Szymański wspólnie z europosłami z innych krajów, m.in. Grecji, Austrii i Niemiec, złożył do rozpatrzenia poprawki nr 23 i 24, odnoszące się do uznania niedzieli za podstawowy dzień wolny dla wymiaru minimalnego czasu odpoczynku. Posłowie w poprawce powoływali się wyniki EUROFUND z 2007 r., według których "prawdopodobieństwo choroby u pracowników przedsiębiorstw, które wymagają pracy w niedzielę, jest wyższe niż u takich, które tego nie wymagają".

"Zdrowie pracowników jest uzależnione między innymi od możliwości pogodzenia życia zawodowego z życiem rodzinnym, nawiązywania i utrzymywania więzi społecznych oraz zaspokajania potrzeb duchowych. Umożliwienie pracownikom odpoczynku w niedzielę, która jest tradycyjnym dniem odpoczynku, pomaga osiągnąć te cele w większym stopniu niż umożliwienie odpoczynku w inny dzień tygodnia" – uzasadniali posłowie.

Zdaniem Szymańskiego i innych autorów poprawek, negatywny wpływ pracy w niedzielę na zdrowie pracowników jest spowodowany głównie skutkami społecznymi, zwłaszcza w życiu rodzinnym. Niedziela jest tradycyjnym dniem przeznaczonym na życie rodzinne, ponieważ instytucje zapewniające opiekę nad dziećmi i szkoły są wtedy zamknięte. Dlatego - zdaniem posłów - ochrona tego dnia skutecznie sprzyja pogodzeniu życia zawodowego i rodzinnego i poprawia samopoczucie pracowników.

Do dyskusji nad tymi poprawkami miało dojść podczas debaty w sprawie dyrektywy organizacji czasu pracy w krajach UE.

W rozmowie z KAI Konrad Szymański poinformował jednak, że dyskusja nad poprawkami spadła z porządku obrad decyzją prowadzącego sesję przewodniczącego PE Hansa-Gerta Pötteringa. – Przewodniczący uznał głosowanie tych poprawek za niedopuszczalne i nie poddał ich pod głosowanie. Uznał, że są one niezgodne z zasadą subsydiarności w zakresie reguł krajowych dotyczących odpoczynku – poinformował Szymański.

Zasada subsydiarności, występująca w prawie wspólnotowym Unii Europejskiej oznacza, że UE podejmuje tylko takie działania, które zapewniają większą skuteczność i efektywność, niż w przypadku, gdyby te działania podjęte zostały wyłącznie przez rządy poszczególnych państw członkowskich. Odnosi się do podziału zadań pomiędzy instytucjami UE a instytucjami administracyjnymi poszczególnych państw.

Budzi wątpliwość fakt, że akurat w tym przypadku pamiętano o subsydiarności, natomiast zasada ta nie przeszkadzała, gdy chodziło o inne regulacje dotyczące organizacji czasu pracy. To bardzo niekonsekwentne stanowisko, zamykanie ust posłom – dodał Konrad Szymański.

Poprawki, jak podkreślił poseł Szymański, zostały złożone przez posłów z różnych grup politycznych. O dyskusję w tej sprawie zabiegała także Konferencja Biskupów Wspólnoty Europejskiej (COMECE). – Decyzja przewodniczącego jest bardzo radykalna i dziwna. Posłowie nawet nie byli w stanie się wypowiedzieć w tej sprawie – stwierdził.

Szymański poinformował, że procedowanie Parlamentu Europejskiego nad dyrektywą w sprawie organizacji czasu pracy zostało zakończone i nie ma już szans na to, by poprawki proponujące ustanowienie niedzieli unijnym dniem wolnym od pracy zostały rozpatrzone. – To było drugie czytanie tego projektu. Sprawa upadła, ale nie w głosowaniu imiennym, jak tego chcieliśmy, tylko na skutek niedopuszczenia tych poprawek pod głosowanie – powiedział.

Zdaniem Szymańskiego, propozycja w sprawie niedzieli może powrócić pod obrady, jeśli PE wróci kiedyś do debaty nad organizacją czasu pracy. – Nie należy się jednak tego spodziewać w najbliższych latach. Ta zmiana była bardzo trudna i negocjowana bardzo długo. Myślę, że nikt nie będzie wracał do tego tematu. Sprawa została utrącona proceduralnie – uznał.

Źródło: KAI
Zostań Przyjacielem „Przymierza z Maryją”. Pomóż nam w rozwoju naszego pisma, aby stając się coraz bardziej atrakcyjne treściowo i wizualnie, przyciągało do Matki Bożej kolejnych naszych bliźnich. Już teraz zapoznaj się z misją i przywilejami naszej wspólnoty.
- Postaraj się o wybicie medalika według tego wzoru. Wszyscy, którzy będą go nosili, dostąpią wielkich łask, szczególnie jeśli będą go nosili na szyi. Łaski będą obfite dla tych, którzy nosić go będą z ufnością – usłyszała od Matki Bożej podczas objawienia św. Katarzyna Laboure 27 listopada 1830 roku. Dziś i Ty możesz otrzymać Cudowny Medalik i dostąpić wszelkich łask obiecanych przez Maryję. Wystarczy, że klikniesz w link i wypełnisz krótki formularz.
Czy wierzysz w swojego Anioła Stróża? Co odpowiesz na to proste przecież pytanie? Będziesz się zastanawiał? Zaprzeczysz? A może, bo tak wypada, wciąż niepewnym jednak głosem stwierdzisz, że… oczywiście? A co odparł jeden z kleryków, zapytany w ten sposób przez św. Ojca Pio w San Giovanni Rotondo?
W pierwszy piątek miesiąca sierpnia o godzinie 15.00 w Bazylice Bożego Ciała w Krakowie odbędzie się comiesięczna wspólna Modlitwa Różańcowa w intencji Apostołów Fatimy i Przyjaciół „Przymierza z Maryją”.
Na Jasnej Górze, przed obliczem Matki Bożej, dwaj polscy hierarchowie – ks. bp Wiesław Mering i ks. bp Antoni Długosz – odważyli się powiedzieć prawdę: o zagrożeniach ideologii, polityki bez wartości, migracji niszczącej Europę.