Niemcy: lewacy podpalają luksusowe auta

2007-08-14 00:00:00


Właściciele drogich samochodów co weekend drżą o auta. Lewacy w Berlinie i Hamburgu podpalają je w ramach walki z kapitalizmem i niesprawiedliwością społeczną - donosi "Rzeczpospolita". Według dziennika, Niemcy skręcają dziś w lewo.

Grupa lewackich terrorystów Militante Gruppe (MG) działa od kilku lat. Jak informuje "Rz", to jej aktywistów obawiają się właściciele luksusowych samochodów, które niemal każdego weekendu płoną w Berlinie czy Hamburgu. Kilka dni temu do aresztu - pod zarzutem współpracy z MG - trafił Andrej H., znany w Berlinie socjolog. Specjalista od przemian zachodzących w zamożnych dzielnicach dużych miast miał opracować manifest lewackiej grupy terrorystycznej.

Policja naliczyła w ostatnich miesiącach kilkadziesiąt takich incydentów - czytamy w "Rz". Gazeta zastanawia się, czy to początek walki z systemem społecznym, wzorowanej na terrorystach z Frakcji Czerwonej Armii (RAF)? - Nie należy tego zjawiska bagatelizować, ale nie widzę związku z wydarzeniami sprzed 30 lat, kiedy RAF rozpoczynała swe protesty podpalając domy towarowe - tłumaczy Stefan Lamby, ekspert od terroryzmu.

Lamby widzi jednak podobieństwo między aktywizacją dzisiejszych lewaków a aktywnością tzw. pozaparlamentarnej opozycji (APO) z końca lat 60., gdy konstytuowała się RAF. - Wtedy, tak jak teraz, rządziła wielka koalicja SPD i CDU/CSU. Osłabienie opozycji parlamentarnej sprzyja działaniom grup protestujących przeciw porządkowi społecznemu - wyjaśnia.

Coraz więcej obywateli domaga się odbudowy państwa opiekuńczego. Prawie trzy czwarte z nich jest zdania, że zadaniem rządu jest zapewnienie sprawiedliwości społecznej. Już jedna trzecia Niemców definiuje swe poglądy jako lewicowe. To dwa razy więcej niż w początkach lat 80. minionego stulecia. Równocześnie trzykrotnie zmniejszyła się liczba osób zaliczających się do prawicy - czytamy w "Rzeczpospolitej". Nieco ponad połowa Niemców uważa, że bliskie im są pozycje w środku politycznego spektrum.


(źródło: Rzeczpospolita)
- Postaraj się o wybicie medalika według tego wzoru. Wszyscy, którzy będą go nosili, dostąpią wielkich łask, szczególnie jeśli będą go nosili na szyi. Łaski będą obfite dla tych, którzy nosić go będą z ufnością – usłyszała od Matki Bożej podczas objawienia św. Katarzyna Laboure 27 listopada 1830 roku. Dziś i Ty możesz otrzymać Cudowny Medalik i dostąpić wszelkich łask obiecanych przez Maryję. Wystarczy, że klikniesz w link i wypełnisz krótki formularz.
Czy wierzysz w swojego Anioła Stróża? Co odpowiesz na to proste przecież pytanie? Będziesz się zastanawiał? Zaprzeczysz? A może, bo tak wypada, wciąż niepewnym jednak głosem stwierdzisz, że… oczywiście? A co odparł jeden z kleryków, zapytany w ten sposób przez św. Ojca Pio w San Giovanni Rotondo?
W pierwszy piątek miesiąca sierpnia o godzinie 15.00 w Bazylice Bożego Ciała w Krakowie odbędzie się comiesięczna wspólna Modlitwa Różańcowa w intencji Apostołów Fatimy i Przyjaciół „Przymierza z Maryją”.
Na Jasnej Górze, przed obliczem Matki Bożej, dwaj polscy hierarchowie – ks. bp Wiesław Mering i ks. bp Antoni Długosz – odważyli się powiedzieć prawdę: o zagrożeniach ideologii, polityki bez wartości, migracji niszczącej Europę.
Wiosną 2004 roku 54-letnia Francuzka Bernadette Marie Helene Vernamat wybrała się z pielgrzymką do Libanu, do grobu św. Charbela. Kobieta chorowała na złośliwego raka piersi i żołądka. Po spowiedzi i Komunii św. odmówiła cały Różaniec przy grobie świętego. Badania, które zrobiła po powrocie do domu, wykazały jej całkowite uzdrowienie. Tak działa ten wyjątkowy mnich z Libanu, za wstawiennictwem którego łaskę uzdrowienia otrzymały już tysiące osób.