Niemcy: nowy feminizm
2008-08-04 00:00:00
Niemieckie kobiety długo demonstrowały wierność tradycji i małą podatność na hasła feministek. Teraz szybko nadrabiają zaległości. Silny ruch antyfeministyczny nie jest w stanie ich powstrzymać – pisze Piotr Jendroszczyk korespondent „Rzeczpospolitej” z Berlina.
Powstaje nowy typ kobiety – głoszą socjolodzy, komentując wyniki badań przeprowadzonych na zlecenie pisma „Brigitte”. 90 procent Niemek chce być finansowo niezależne, niewiele mniej widzi siebie na stanowiskach kierowniczych.
„Rzeczpospolita” przywołuje wypowiedź Jutty Allmendiger z Berlińskiego Centrum Badań Socjologicznych w której stwierdziła ona, że w ciągu kilku ostatnich lat nastąpiła duża zmiana w postawach kobiet niemieckich. Jeszcze niedawno „młode kobiety zadawały sobie pytanie, czy robić karierę, czy zdecydować się na dzieci. Dziś chcą jednego i drugiego, bez względu na poziom wykształcenia.
Zmianie uległ także podział ról w niemieckiej rodzinie. Już tylko w jednej trzeciej rodzin funkcjonuje tradycyjny podział ról: mąż troszczy się o pieniądze, żona o dom. Wprawdzie tylko w połowie niemieckich rodzin zawodowo pracują oboje małżonkowie co stanowi mniejszy wskaźnik niż we Francji czy Polsce, niemniej jednak daleko odbiega to od modelu rodziny w której rolę kobiety określało się za pomocą trzech „K” - Kinder, Küche, Kirche (czyli dzieci, kuchnia, kościół).
Odstępstwu od tradycyjnej wizji roli kobiety starają się zapobiec obrońcy tradycji i silny ruch skierowany przeciw wpływom ideologii feministycznej. Jak pisze „Rzeczpospolita”, w Niemczech wprost roi się od antyfeministycznych esejów, artykułów i rozpraw. Od książek o takiej tematyce uginają się w księgarniach półki. W jednej z nich Eva Hermann, była prezenterka telewizyjna, udowadnia z pasją, że miejsce kobiety jest przy domowym ognisku.
”Najwyższy czas, byśmy wyrzuciły z naszych serc i umysłów jad wojowniczego spojrzenia na mężczyzn. Inaczej nie staniemy się prawdziwymi kobietami i matkami” – przekonuje.
Ariadne von Schirach ogłasza zaś, że czas skończyć z dyskotekami, hedonizmem i narcyzmem. Nawołuje do wyrugowania pornografii zabijającej wzniosłe uczucia i niszczącej związki.
”Instytucja rodziny ulega degeneracji i zanika. Pozostaje pustka samotności. Już 14 milionów Niemców żyje samotnie. Liczba ta ciągle rośnie, pogłębia się też chaos emocjonalny i uczuciowy coraz większej części społeczeństwa” – ostrzega.
Antyfeministki dowodzą, że niemieckie kobiety pozostają w stanie głębokiego upadku moralnego.
Okazuje się jednak, że w trwającej walce o dusze kobiet przegrywa zarówno wojujący feminizm jak i ruchy zwalczające go. Rząd dusz przejmuje natomiast powstający w Niemczech nowy rodzaj feminizmu prymitywnego, bez aspiracji intelektualnych.
– Jesteśmy przeciwko diecie odchudzającej, przeciwko Alice Schwarzer i za depilacją nóg – tak brzmi przywołany przez korespondenta „Rz” fragment rozprawy obrazującej najnowsze trendy w ideologii feministycznej „Wir Alphamädchen” (My, dziewczyny alfa). Niestety część postulatów głoszonych przez przedstawicielki nowej wersji feminizmu ociera się o pornografię.
Źródło: „Rzeczpospolita”
– Kult Świętej Rodziny przychodzi w samą porę, aby leczyć rany zadane rodzinom chrześcijańskim przez ducha tego świata – pisał już ponad sto lat temu katolicki misjonarz i nauczyciel ks. Jan Berthier. Ponieważ słowa te nie straciły nic na swojej aktualności, a kryzys rodzin niestety wciąż się pogłębia, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi postanowiło zorganizować kampanię „Najświętsza Rodzino, bądź naszą obroną!”
Klub Polonia Christiana w Krakowie oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową i niezwykle ważną konferencję pt. „Czy Polsce grozi kolejny rozbiór?”. Wydarzenie to jest organizowane w związku z 230. rocznicą III rozbioru Polski, który na 123 lata wymazał naszą Ojczyznę z map świata.
Każdy ma prawo do życia! W dobie najniższego w historii poziomu dzietności w Polsce, konieczne jest głośne przypomnienie, że każde życie jest bezcenne i wymaga opieki, a samo rodzicielstwo promocji!
Modlitwa za zmarłych jest jednym z najpiękniejszych uczynków miłosierdzia, jaki może spełnić katolik. My – synowie i córki Mistycznego Ciała Chrystusa wierzymy, że dzięki naszej modlitwie dusze zmarłych doświadczają łaski życia wiecznego, a my sami umacniamy w sobie nadzieję na spotkanie z nimi w Niebie. Właśnie dlatego Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zaprasza wszystkich ludzi dobrej woli na Zaduszki za naszych Przyjaciół, Współpracowników i Dobrodziejów.
– Ja jestem Matką dusz czyśćcowych. Moje modlitwy łagodzą czyśćcowe męki tych, którzy znosić je muszą. Jestem Matką pocieszenia dla dusz cierpiących, które na wezwanie mego imienia radują się jak chorzy, usłyszawszy słowa pocieszenia od lekarza – takie słowa usłyszała od Maryi podczas jednego z objawień św. Brygida Szwedzka.