Niemcy: polityk skonstruował maszynę do eutanazji

2007-09-13 00:00:00

Hamburski polityk Roger Kusch stworzył maszynę do eutanazji. Aparat ma służyć śmiertelnie chorym pacjentom oraz ludziom zmęczonym życiem - informuje "Rzeczpospolita".


- Wystarczy nacisnąć guzik. Śmierć następuje błyskawicznie - wyjaśniał pensjonariuszom jednego z domów starców były minister sprawiedliwości w rządzie landu Hamburga dr Roger Kusch z dumą prezentując prototyp maszyny do eutanazji. Na początku przyszłego roku urządzenie ma trafić do hospicjów, domów starców oraz szpitali. Kusch zamierza obdarować nim również swoich znajomych. Przewodniczący partii HeimatHamburg od ponad dziesięciu lat walczy o zalegalizowanie eutanazji. W 2006 roku wyrzucono go za to z CDU.

Wynalazek dr. Kuscha nie jest nowy. Już w latach 90. australijski lekarz i zwolennik eutanazji dr Phillip Nitschke stworzył podobne urządzenie - przypomina "Rz". Śmiercionośna maszyna opiera się na ogólnie dostępnym aparacie do anestezji. Zbiornik - zamiast środkami do narkozy - wypełnia się chlorkiem potasu, który można kupić w każdym sklepie ogrodniczym.

Eutanazja rozumiana jako pozbawienie życia na życzenie jest w Niemczech zabroniona i podlega karze. Wspomagane samobójstwo jest jednak legalne, jeżeli pacjent sam wypije podawaną mu truciznę. Tę lukę prawną wykorzystuje maszyna dr. Kuscha. Pacjent sam sobie wbija igłę do żyły i naciska guzik, który uśmierca go.

Inicjatywa dr. Kuscha wywołała ogólne oburzenie. Arcybiskup Hamburga Werner Thissen nazwał Kuscha "odrażającym człowiekiem". - Śmiertelnie chorym pacjentom potrzeba wsparcia, ciepła i miłości. Oni nie chcą popełnić samobójstwa. To, co proponuje Kusch, stanowi cywilizacyjny krok w tył - twierdzi Peter Neher z Caritasu. Byli koledzy z CDU nie zostawiają na Kuschu suchej nitki. - Ten człowiek jest zdegenerowany moralnie - ocenia szef hamburskiej CDU Dirk Fischer.

Kusch, podejrzewany w 2003 roku o związek homoseksualny z ówczesnym burmistrzem Hamburga Olem von Beustem, nie przejmuje się krytyką. Na początku miesiąca założył stowarzyszenie "Pomoc w umieraniu dr Roger Kusch". 25 września organizacja przedstawi wraz z HeimatHamburg inicjatywę na rzecz stworzenia pełnomocnika do spraw eutanazji w hamburskim rządzie. Jeżeli uda się zebrać 10 tysięcy podpisów wciągu następnych sześciu miesięcy, inicjatywa zostanie poddana referendum. Jeśli większość mieszkańców landu ją poprze, w Niemczech powstanie pierwszy doradca państwowy ds. umierania - czytamy w "Rz".

(źródło: Rzeczpospolita)

Każdy ma prawo do życia! W dobie najniższego w historii poziomu dzietności w Polsce, konieczne jest głośne przypomnienie, że każde życie jest bezcenne i wymaga opieki, a samo rodzicielstwo promocji!
Modlitwa za zmarłych jest jednym z najpiękniejszych uczynków miłosierdzia, jaki może spełnić katolik. My – synowie i córki Mistycznego Ciała Chrystusa wierzymy, że dzięki naszej modlitwie dusze zmarłych doświadczają łaski życia wiecznego, a my sami umacniamy w sobie nadzieję na spotkanie z nimi w Niebie. Właśnie dlatego Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zaprasza wszystkich ludzi dobrej woli na Zaduszki za naszych Przyjaciół, Współpracowników i Dobrodziejów.
– Ja jestem Matką dusz czyśćcowych. Moje modlitwy łagodzą czyśćcowe męki tych, którzy znosić je muszą. Jestem Matką pocieszenia dla dusz cierpiących, które na wezwanie mego imienia radują się jak chorzy, usłyszawszy słowa pocieszenia od lekarza – takie słowa usłyszała od Maryi podczas jednego z objawień św. Brygida Szwedzka.
W roku 2025 Nagrodę im. Księdza Piotra Skargi otrzymała Koalicja na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły. To wyraz wdzięczności za odważną obronę dzieci przed deprawacją i ideologiami, które serwują lewicowe i liberalne władze. Nagrodę z rąk Zarządu Stowarzyszenia Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi odebrali Agnieszka Pawlik-Regulska i dr Zbigniew Barciński.
– Tak wielka jest godność duszy, że każda ma ku obronie Anioła Stróża – zauważył pewnego razu św. Hieronim ze Strydonu, Doktor Kościoła, który zasłynął m.in. tym, że przetłumaczył Pismo Święte z greki i hebrajskiego na łacinę, tworząc tzw. Wulgatę.