Orszak, który będzie zawsze szedł przez polskie ziemie

Rozmowa z Dariuszem Walusiakiem, reżyserem filmowym, członkiem komitetu organizacyjnego Narodowego Orszaku Chrystusa Króla. Orszak rozpocznie Msza Święta w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach, o godz. 12.00, skąd z modlitwą ulicami Krakowa przejdziemy na Wawel. W archikatedrze wawelskiej będziemy adorować Chrystusa w Najświętszym Sakramencie. Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi wspiera organizację Narodowego Orszaku Chrystusa Króla.

W niedzielę 8 czerwca br. ulicami dawnej stolicy Polski, Krakowa, przejdzie Narodowy Orszak Chrystusa Króla, którego hasło brzmi „Chrystus Król nasza nadzieja”. Co oddaje hasło tego wydarzenia?

W słowach oddających królewską władzę naszemu Zbawicielowi zawiera się bardzo wiele. Przede wszystkim to, że powinniśmy przez całe życie pamiętać, kto jest naszym prawdziwym Władcą i naszym jedynym Zbawcą. W królewskiej miłości Chrystusa do nas mieści się mądrość, miłosierdzie, miłość i nadzieja na Boże błogosławieństwo oraz na szczęście w życiu doczesnym, a także szansa na zbawienie w życiu wiecznym. Ufnie oddając swoje życie w ręce Jezusa Chrystusa tutaj na ziemi wiemy, że dostąpimy radości i zbawienia w życiu wiecznym.

Rolą Narodowego Orszaku Chrystusa Króla jest więc przypomnienie o relacjach między tym, co robimy w życiu doczesnym i tym, co za to uzyskamy po śmierci, stając na Sądzie Ostatecznym?

Narodowy Orszak jest przede wszystkim manifestacją naszej wiary i przywiązania do Jezusa Chrystusa Króla i Pana. Na czele Orszaku będzie niesiona figura Chrystusa Króla oraz wielki Krzyż Pasyjny z relikwiami krwi bł. Ks. Jerzego Popiełuszki. Przyjedzie on do nas z Warszawy. Krzyż ten uczestniczy w misterium 24 godz. męki Pańskiej organizowanych w różnych miejscach w Polsce. Dzisiejszy świat odrzuca Boga. Bluźni Bogu. Księża są prześladowani, zabijani, osadzani w więzieniach. Przykładem jest tu ks. Michał Olszewski, a ostatnio ks. Piotr Glas, wspaniały kaznodzieja, którego proces łagodnie mówiąc jest farsą. Ponadto w Polsce obecna władza chce wyrzucić religię ze szkoły. Władcy tego świata pragną byśmy żyli tak, jakby nie było Dekalogu i Nauki Chrystusa. Musimy temu dać wyraźny odpór. Naszą siłą jest modlitwa. Szczególnie ta w miejscach publicznych, na ulicach polskich miast. Koronacja Jezusa Chrystusa na Króla Polski wzmocni te działania. W myśl hasła „jeżeli Bóg z nami któż przeciw nam”. Tylko w ten sposób powstrzymamy ekspansję cywilizacji śmierci.

Co Pan ma na myśli mówiąc o ekspansji cywilizacji śmierci; tej, która nigdy nie będzie chciała się zgodzić, aby Chrystus był Królem Polski?

Ekspansja cywilizacji śmierci dokonuje się na każdym polu. Jak zachowują się dzisiejsze elity wobec zagrożeń nie tylko politycznych zewnętrznych, ale także tych wewnętrznych, niszczących naród? Ilu polityków zabrało głos w obronie niewinnego dziecka, zabitego w szpitalu w Oleśnicy w dziewiątym miesiącu ciąży? Jak zareagowały mass media na tę tragedię? Oceńmy to racjonalnie i odpowiedzmy na pytanie – jak daleko zaszliśmy na zgubnej ścieżce, którą wytyczył szatan i jego ziemscy służący?

Ogłoszenie Jubileuszowego Aktu Przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana w 2016 roku, w 1050 rocznicę Chrztu Polski, było wydarzeniem przełomowym, było datą, która powinna być przypominana jak najczęściej. To w tamtym Akcie deklarowaliśmy jako Naród nie tylko zawierzenie państwa, ale wszystkiego „co Polskę stanowi”.

Ten Jubileuszowy Akt Przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana z 2016 roku będzie odnowiony w czasie niedzielnego Narodowego Orszaku Chrystusa Króla w Krakowie. Dlaczego?

Słowa, które wybrzmiały w Akcie z 2016 roku są wciąż aktualne. Powiem więcej – coraz bardziej aktualne. Przytoczę fragment z tego Aktu:

„Jedyny Władco państw, narodów i całego stworzenia, Królu królów i Panie panujących! Zawierzamy Ci Państwo Polskie i rządzących Polską. Spraw, aby wszystkie podmioty władzy sprawowały rządy sprawiedliwie i stanowiły prawa zgodne z Prawami Twoimi. Chryste Królu, z ufnością zawierzamy Twemu Miłosierdziu wszystko, co Polskę stanowi, a zwłaszcza tych członków Narodu, którzy nie podążają Twymi drogami. Obdarz ich swą łaską oświeć mocą Ducha Świętego i wszystkich nas doprowadź do wiecznej jedności  z Ojcem. W imię miłości bratniej zawierzamy Tobie wszystkie narody świata, a zwłaszcza te, które stały się sprawcami naszego polskiego krzyża. Spraw, by rozpoznały w Tobie swego prawowitego Pana i Króla i wykorzystały czas dany im przez Ojca na dobrowolne poddanie się Twojemu panowaniu. Panie Jezu Chryste, Królu naszych serc, racz uczynić serca nasze na wzór Najświętszego Serca Twego. Niech Twój Święty Duch zstąpi i odnowi oblicze ziemi, tej ziemi. Niech wspiera nas w realizacji zobowiązań płynących z tego narodowego aktu, chroni od zła i dokonuje naszego uświęcenia.”

To słowa niezwykle oddające ufność narodu polskiego w naszego Zbawiciela. Budowa Polski na Krzyżu Chrystusowym poprzez chrzest Mieszka I, koronacja Bolesława Chrobrego  tysiąc lat temu i zawierzenie Matce Bożej Rzeczpospolitej przez króla Jana Kazimierza w czasach szwedzkiego potopu mają wspólny mianownik – a jest nim wiara katolicka. Dlatego też potrzebujemy powrotu do naturalnego prawa, prawa Bożego, chroniącego każdego obywatela i zapewniającego mu godne życie w wolnej suwerennej Ojczyźnie.

Dzisiaj tej ochrony każdego Polaka już nie ma w takim rozumieniu, jakie daje nam Magisterium Kościoła. Normy moralne są burzone, a normy prawne często wywracają w rewolucyjny sposób porządek społeczny…

I właśnie dlatego pójdziemy w Narodowym Orszaku Chrystusa Króla i odnowimy Jubileuszowy Akt Przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana z 2016 roku. Zwieńczeniem Narodowego Orszaku będzie Adoracja Jezusa Chrystusa Króla w Najświętszym Sakramencie w Katedrze na Wawelu. W miejscu godnym majestatu królewskiego. Będziemy modlić się o Bożą interwencję, o intronizację Jezusa Chrystusa w Polsce i o wprowadzenie w naszym kraju prawa zgodnego z Ewangelią. Adoracją na Wawelu chcemy zapoczątkować w Polsce Wielką Narodową Adorację Chrystusa Króla w Najświętszym Sakramencie. Wierzymy, że tylko w ten sposób możemy umocnić wiarę Polaków i zmienić „oblicze tej Ziemi”, o co wołał do Ducha Świętego nasz Papież św. Jan Paweł II Wielki. 8 czerwca w Kościele Katolickim jest świętem Zesłania Ducha Świętego, organizowanie Narodowego Orszaku w tym dniu nie jest więc przypadkowe.

Czyli 8 czerwca pójdziemy z nadzieją zmiany „oblicza tej ziemi” i przypomnienia celu, jaki powinien spełnić nasz kraj, cały nasz naród?

Jakże wielka nadzieja, ale też wyraźna przestroga, płyną z słów objawienia, jakie miała Służebnica Boża Rozalia Celakówna: „Jeśli Polska chce ocalić siebie, musi uznać Jezusa swym Królem w całym tego słowa znaczeniu poprzez Akt Intronizacji. Ma być on dokonany przez cały Naród, a w szczególności przez władze państwowe i kościelne, które w imieniu Narodu mają wspólnie dokonać w sposób uroczysty tego Aktu. W następstwie za przykładem Polski pójdą inne narody i także one dokonają Aktu Intronizacji Jezusa na swego Króla. Wszystkie narody, które nie uznają Jezusa swym Królem, zginą.”

Czy potrzeba nam jeszcze jakiegoś silniejszego sygnału od Pana Boga?

Do wielu Polaków te słowa już dotarły. Za tych, którzy odrzucają Boga, musimy się modlić. Warunkiem zmian, o których mówimy, jest jedność narodu. Tylko w tej sytuacji Bóg udzieli nam wszelkich łask. Pisała o tym w swoim dzienniczku św. Siostra Faustyna. To słowa które Jezus skierował do niej na modlitwie. „Polskę szczególnie umiłowałem, a jeżeli posłuszna będzie woli Mojej, wywyższę ją w potędze i świętości. Z niej wyjdzie iskra, która przygotuje świat na ostateczne przyjście moje”.

 
Więcej o Narodowym Orszaku Chrystusa Króla tutaj 

piotrskarga.pl