PE: wielkie partie chcą zamknąć usta mniejszościom

2008-05-29 00:00:00

Socjalistom i chadekom nie podobają się małe partie w Parlamencie Europejskim. Zamierzają odebrać im pieniądze i wpływy polityczne – informuje „Rzeczpospolita”.

Niepokój mniejszych partii wywołał plan Richarda Corbetta, eurodeputowanego z brytyjskiej Partii Pracy, który przewiduje ograniczenie liczby grup działających w PE poprzez podniesienie liczby członków niezbędnych do ich powołania. Jak donosi „Rz” obecnie do stworzenia frakcji wystarczy 20 deputowanych reprezentujących jedną piątą państw członkowskich. Od nowej kadencji ten próg miałby zostać podniesiony do 30 osób z jednej czwartej państw, czyli do 3,3 proc. członków europarlamentu. Niemożność utworzenia grupy oznacza brak pieniędzy na prowadzenie biura i mniejsze wpływy polityczne.

Gdy te przepisy wejdą w życie, nasza frakcja przestanie istnieć – przyznaje w rozmowie z „Rz” przedstawiciel eurosceptycznej grupy Niepodległość i Demokracja. Gromadzi ona 23 prawicowych deputowanych, głównie z Wielkiej Brytanii, ale też z Polski (LPR), Czech, Szwecji, Danii, Grecji, Holandii, Francji i Irlandii. Grupa protestuje przeciwko zakusom socjalistów i chadeków.

Zwolennicy zmian przepisów w tym zakresie są zdeterminowali o czym świadczy nadużycie jakiego dopuścił się socjalistyczny przewodniczący komisji Jo Leinen zarządzając powtórkę głosowania po tym, gdy po podliczeniu głosów okazało się, że na sali nie było kilku deputowanych popierających zmiany. W tym czasie socjaliści i chadecy ściągnęli na salę swoich deputowanych i, dzięki arytmetycznej przewadze w PE, wygrali.

Zwolennicy zmian przekonują, że celem jest usprawnienie funkcjonowania PE.

Argumentacja dużych partii nie trafia do przekonania Konradowi Szymańskiemu z PiS, który w PE zasiada w Unii na rzecz Narodów. Według polskiego eurodeputowanego proponowane zmiany w oczywisty sposób „utrudnią polityczną reprezentację zróżnicowanej Europy”.

Według niego wielkim grupom politycznym zależy przede wszystkim na ochronie interesów Parlamentu Europejskiego jako instytucji, a nie na wypełnianiu obietnic wyborczych. Dlatego tak często, aż w 60 proc. wypadków, socjaliści i chadecy głosują jednakowo – czytamy w „Rzeczpospolitej”.

Źródło: „Rzeczpospolita”
Zostań Przyjacielem „Przymierza z Maryją”. Pomóż nam w rozwoju naszego pisma, aby stając się coraz bardziej atrakcyjne treściowo i wizualnie, przyciągało do Matki Bożej kolejnych naszych bliźnich. Już teraz zapoznaj się z misją i przywilejami naszej wspólnoty.
- Postaraj się o wybicie medalika według tego wzoru. Wszyscy, którzy będą go nosili, dostąpią wielkich łask, szczególnie jeśli będą go nosili na szyi. Łaski będą obfite dla tych, którzy nosić go będą z ufnością – usłyszała od Matki Bożej podczas objawienia św. Katarzyna Laboure 27 listopada 1830 roku. Dziś i Ty możesz otrzymać Cudowny Medalik i dostąpić wszelkich łask obiecanych przez Maryję. Wystarczy, że klikniesz w link i wypełnisz krótki formularz.
Czy wierzysz w swojego Anioła Stróża? Co odpowiesz na to proste przecież pytanie? Będziesz się zastanawiał? Zaprzeczysz? A może, bo tak wypada, wciąż niepewnym jednak głosem stwierdzisz, że… oczywiście? A co odparł jeden z kleryków, zapytany w ten sposób przez św. Ojca Pio w San Giovanni Rotondo?
W pierwszy piątek miesiąca sierpnia o godzinie 15.00 w Bazylice Bożego Ciała w Krakowie odbędzie się comiesięczna wspólna Modlitwa Różańcowa w intencji Apostołów Fatimy i Przyjaciół „Przymierza z Maryją”.
Na Jasnej Górze, przed obliczem Matki Bożej, dwaj polscy hierarchowie – ks. bp Wiesław Mering i ks. bp Antoni Długosz – odważyli się powiedzieć prawdę: o zagrożeniach ideologii, polityki bez wartości, migracji niszczącej Europę.