Prokuratura zajmie się listą Antify

2012-01-12 00:00:00
Prokuratura zajmie się listą Antify

Warszawska prokuratura zajmie się sprawą listy rzekomych faszystów umieszczonej na internetowej stronie polskiej Antify. 

Na stronie internetowej organizacji określającej się mianem antyfaszystowskiej pojawiła się kilka dni temu lista 450 Polaków wraz z ich dokładnymi danymi adresowymi. Autorzy listy zachęcają do „podjęcia działań wymierzonych w te osoby”. Sprawa trafiła do prokuratury. 
 
Autorzy notki na stronie Antify potwierdzają, iż dane osobowe niemal pół tysiąca Polaków posiedli dzięki hakerom z grupy Anonymous, którzy „przypuścili atak na neonazistowskie, faszystowskie i nacjonalistyczne witryny (min. międzynarodowe forum blood & honour, internetowe sklepy z odzieżą Thor Steinar i Erik and Sons, sklep płytowy blood & honour, oficjalne strony partii NPD), w wyniku którego wiele z nich zostało wyłączonych, a z części udało się wydobyć bazy danych, które zostały umieszczone na stronie www.nazi-leaks.net”. Bojówkarze otwarcie nawołują do przemocy: „Zachęcamy do przejrzenia listy, i podjęcia działań wymierzonych w osoby na niej figurujące, nikt nie wziął się tam z przypadku”.
 
Dane co prawda już zdjęto ze strony, na której pierwotnie się pojawiły "w związku z brakiem możliwości weryfikacji jej prawdziwości i zasadności publikacji", ale – jak informuje „Rzeczpospolita” – lista krąży po sieci. W czwartek jedna ze stołecznych prokuratur, która zostanie wyznaczona do zbadania sprawy, ma otrzymać stosowne materiały z policji.
 
We wtorek listą rzekomych faszystów, na której znajdują się nie tylko osoby, które działają w skrajnych organizacjach, ale również takie, które np. kupiły za pośrednictwem ich stron internetowych sportowe bluzy, zajął się Generalny Inspektor Danych Osobowych. Robimy to dokładnie na takiej samej zasadzie, jak w przypadku każdej innej listy, która jest ogłoszona w Internecie, a zawiera dane osobowe - powiedział generalny inspektor Wojciech Wiewiórowski. - Jeżeli uznamy, że doszło do złamania przepisów karnych ustawy o ochronie danych osobowych, zostanie złożone zawiadomienie do prokuratury.

To nie pierwsze w ostatnich miesiącach problemy Antify z prawem. Prokurator generalny Andrzej Seremet zdecydował o wszczęciu śledztwa w sprawie Antify jeszcze przed wywołanymi przez nią zamieszkami w Warszawie 11 listopada 2011r.
 
 
Źródło: „Rzeczpospolita”, piotrskarga.pl,  
 
W czwartek 5 czerwca w Poznaniu organizowane jest spotkanie Klubu „Polonia Christiana”, poświęcone tematowi obrony polskiej szkoły przed jej dalszą degradacją. Niebezpieczne pomysły Ministerstwa Edukacji Narodowej zagrażają normalnemu edukowaniu młodych ludzi w oparciu o tradycyjne wartości. Temat poznańskiego wykładu i dyskusji z udziałem Zdzisławy Piaseckiej ze „Stowarzyszania Nauczyciele dla wolności” brzmi „Edukacja zdrowotna, rodzicu czy wiesz…?”.
W czwartek 29 maja w „Starym Młynie” przy ul. Szerokiej 19 w Szczecinie odbędzie spotkanie Klubu „Polonia Christiana” z prof. Grzegorzem Kucharczykiem. W roku tysiąclecia pierwszej koronacji królów Polski nasz szczeciński klub zaplanował wykład „Świętość i suwerenność. Jak i dlaczego powstało tysiąc lat temu Królestwo Polskie?”.
Kierowani umiłowaniem Boga i Ojczyzny, a także odpowiedzialnością za losy Rzeczypospolitej i Narodu Polskiego, z pełnym przekonaniem wołamy: przestrzegamy wszystkich katolików przed głosowaniem w II turze wyborów prezydenckich na Rafała Trzaskowskiego!
W dniach 13-14 czerwca w Warszawie odbędzie się konferencja pn. „Wiara i nauka w dobie sekularyzacji”, odwołująca się do najnowszych badań naukowych, dzięki którym więcej dowiemy się o istnieniu inteligentnego projektu, będącego alternatywnym – w stosunku do ewolucjonizmu darwinowskiego – wyjaśnieniem powstania świata. Bazujący na latach analiz i badań naukowcy pokażą nam, jak krucha jest teoria Darwina, akceptowana przez zwolenników materialistycznej i ateistycznej wizji poznania świata.
W sobotę 10 maja w Warszawie odbyła się konferencja poświęcona problemowi, jaki nazwał i badał śp. Krzysztof Karoń. "Jak pokonać antykulturę?" - to pytanie, na które odpowiedzi szukałi prelegenci i uczestnicy dyskusji, widzący zagrożenia płynące na społeczeństwa państw rozwiniętych w XXI wieku.