Pytanie zawsze aktualne: „Umrzesz i co dalej?”. Pokaz filmowy w Krakowie

2023-03-14 00:00:00
Pytanie zawsze aktualne: „Umrzesz i co dalej?”. Pokaz filmowy w Krakowie

W środę 22 marca w krakowskim kinie „Kijów” zaprezentowany zostanie film ważmy dla każdego chrześcijanina. „Umrzesz i co dalej?” to przekaz dający wiele nadziei, przygotowujący do ważnego i nieuchronnego wydarzenia w życiu każdego człowieka, które współczesny świat zdaje się pomijać, pozostawiając osobę umierającą i jej najbliższych bez pomocy duchowej.

W tej poruszającej produkcji filmowej nie zabraknie ciekawych postaci tłumaczących proces umierania cielesnego i przygotowania się do przejścia drogi w kierunku życia wiecznego w zgodzie z Panem Bogiem. W filmie „Umrzesz i co dalej?” będziemy mogli posłuchać opinii kompetentnych w temacie śmierci osób, takich jak wybitny teolog ks. prof. Edward Staniek, czy też dr Radosław Czosnowski – ordynator oddziału paliatywnego szpitala w Nowym Targu.

 

„Umrzesz. I co dalej?” to film z przesłaniem

 

Autorzy filmu – Anna Nowogrodzka-Patryarcha i Łukasz Korzeniowski – włożyli wiele starania w to, by oprócz pełnych emocji scen z udziałem tych, którzy kończą swoją ziemską wędrówkę i wspierających ich w końcowej fazie życia najbliższych, każdy z widzów odczytał mocne, krzepiące przesłanie.

 

Temat śmierci należy bowiem do najważniejszych zagadnień nurtujących człowieka na każdym etapie życia. Dzieje się tak mimo prób zagłuszenia istoty przemijania człowieka w świecie doczesnym i skupiania się na konsumpcyjnym podejściu, na życiu „jakby Boga nie było”. Pisał o tym wyczerpująco ojciec prof. Jan Strumiłowski OCist w artykule pt. „Nie szczęście i przyjemność, ale świętość. Ona jest celem ludzkiego życia”, opublikowanym na łamach portalu PCh24.pl:

„Zatem wiara bez świadomości śmierci musi być z konieczności horyzontalna i pozbawiona głębi. Ot staje się teorią życia w dobrostanie na poziomie głębszym niż biologiczno-psychiczny. Lub staje się teorią głoszącą istnienie niewidzialnych bytów, które w niewidzialny sposób, błogosławiąc, służą człowiekowi w jego wędrówce po szczęście. I taka niestety jest dzisiaj wiara wielu zdeklarowanych katolików. Skoncentrowana na doczesności. Spłaszczona do granic możliwości. Horyzontalna do bólu. Nie powinno nas to w zasadzie dziwić. Tak zdefiniowana religia nie jest niczym innym jak odczytaniem Objawienia przez filtr ducha doczesności, ducha tego świata. Co to jest za duch i czym się charakteryzuje? Jest to duch obecnego klimatu kulturowego. Duch konsumpcjonizmu, duch, który przekonuje, że życie należy wykorzystać maksymalnie, wycisnąć do końca, bo żyje się tylko raz.”

 

Wzmocnienie ducha

 

Produkcja filmowa pt. „Umrzesz i co dalej?” ma na celu otwarcie oczu wątpiącym i wzmocnienie naszej wiary poprzez pełne zaufanie Panu Bogu, który ma wobec każdego z nas plan w życiu doczesnym i wiecznym. Przesłanie z filmu, które zanurzone jest w tradycyjnym, katolickim rozumieniu sensu umierania i dalszych losów człowieka po śmierci, pokazuje również ogromną role rodziny w ostatnich chwilach odchodzących do wieczności. O tym zagadnieniu, podkreślającym znaczenie rodziny dla pełni życia i pomocy przed śmiercią, pisaliśmy niejednokrotnie w mediach wydawanych przez Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi.

 

„Kochająca rodzina, kiedy ktoś z jej członków zachoruje, stara się czuwać przy chorym, dbać jak najlepiej o jego potrzeby. Nieraz dzieci wymieniają się i nieustannie czuwają np. przy chorej matce czy ojcu w szpitalu. Chcą za wszelką cenę ratować zdrowie i życie kochanej osoby. A jeśli już wiedzą, że po ludzku mówiąc, nie ma szans na wyzdrowienie, dbają, by w tych ostatnich dniach i godzinach życia ich bliskim niczego nie zabrakło. To naprawdę piękne i godne pochwały postępowanie. Szkoda, że dzisiaj już coraz rzadsze... Skoro jednak tak piękna jest troska o doczesne zdrowie i życie ludzkie, to jeszcze ważniejsze jest życie wieczne. Dla katolika nie powinno być żadnej wątpliwości, że jeszcze bardziej niż o ciało chorego, trzeba zadbać o stan jego duszy. Życie doczesne, choćby trwało bardzo długo, zawsze się kiedyś skończy. Jakże zatem nie zadbać o życie wieczne, które końca mieć nie będzie? Dziwne to, że ludzie, którzy wydają się kochać swoich chorych bliskich, nie dbają czasem w ogóle o to, co z kochanymi osobami stanie się po śmierci. Albo za mało kochają, albo za mało wierzą.” – pisał ks. Adam Martyna w 44 numerze „Przymierza z Maryją”, wydawanego przez Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi.

 

Obejrzyj i zaufaj

 

Dzięki przypomnieniu tradycyjnego systemu wartości i pełnienia ról przez członków rodziny w każdym etapie życia – od narodzin do naturalnej śmierci – będziemy mogli lepiej przejść po drodze życia, w posłuszeństwu wobec Pana Boga i w zgodzie z najbliższymi.

 

Dlatego serdecznie zapraszamy na pokaz filmu „Umrzesz i co dalej?”, który odbędzie się w środę 22 marca 2023 r. o godzinie 18:00, na dużej sali kina „Kijów”. Kino zlokalizowane jest w Krakowie przy al. Krasińskiego 34.

 

Wstęp na pokaz będzie się odbywać za okazaniem bezpłatnej wejściówki, którą można odebrać w siedzibie Stowarzyszenia Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi w Krakowie przy ul. Augustiańskiej 28 (od poniedziałku do piątku) w godzinach 10.00. – 16.00. Uwaga! Decyduje kolejność zgłoszeń, ponieważ liczba miejsc jest ograniczona.

 

PiotrSkarga.pl

 
film Umrzesz

 

W roku 2025 Nagrodę im. Księdza Piotra Skargi otrzymała Koalicja na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły. To wyraz wdzięczności za odważną obronę dzieci przed deprawacją i ideologiami, które serwują lewicowe i liberalne władze. Nagrodę z rąk Zarządu Stowarzyszenia Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi odebrali Agnieszka Pawlik-Regulska i dr Zbigniew Barciński.
Każdy ma prawo do życia! W dobie najniższego w historii poziomu dzietności w Polsce, konieczne jest głośne przypomnienie, że każde życie jest bezcenne i wymaga opieki, a samo rodzicielstwo promocji!
– Tak wielka jest godność duszy, że każda ma ku obronie Anioła Stróża – zauważył pewnego razu św. Hieronim ze Strydonu, Doktor Kościoła, który zasłynął m.in. tym, że przetłumaczył Pismo Święte z greki i hebrajskiego na łacinę, tworząc tzw. Wulgatę.
– Do Apostolatu Fatimy należę od kilku miesięcy. Dlaczego podjąłem taką decyzję? Bo uważam, że Maryja nas do tego wzywa – mówi pan Stanisław, pochodzący z województwa lubelskiego.
– Jej medalik rozdawać, gdzie tylko się da: dzieciom, by zawsze go na szyi nosiły, i starszym, i młodzieży zwłaszcza, by pod Jej opieką miała dosyć sił do odparcia tylu pokus i zasadzek czyhających na nią w naszych czasach – pisał sto lat temu o. Maksymilian Kolbe. Biorąc sobie te słowa do serca, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi prowadzi kampanię „Dar Maryi”, propagującą Cudowny Medalik. Weź w niej udział!