Rozwody przyczyną fatalnego stanu psychicznego australijskich nastolatków

2011-09-07 00:00:00
Rozwody przyczyną fatalnego stanu psychicznego australijskich nastolatków


Australijscy badacze biją na alarm z powodu gwałtownego pogorszenia się, w ciągu zaledwie dziesięciu lat, stanu psychicznego australijskiej młodzieży. Winą za to obarczają rozpad rodzin i stale wzrastającą liczbę samotnych matek.

Raport zatytułowany „Dla dobra dzieci” przygotowany został na zlecenie chrześcijańskiej organizacji Australian Christian Lobby (ACL). Badacze – w przeważającej mierze wykładowcy uniwersytetu w Sydney – zwrócili uwagę na to, że za katastrofalny stan psychiczny młodzieży odpowiada rosnąca liczba rozwodów oraz nieformalnych związków i wychowywanie dzieci przez samotne matki.

Naukowcy zaobserwowali, że rozpad rodziny ma szczególnie negatywny wpływ na dorastające, wrażliwe dziewczęta i że właśnie nastolatki są szczególnie zagrożone. – W Australii, liczba dzieci, które nie osiągną wieku 15 lat w nierozbitej rodzinie z obojgiem rodziców biologicznych, prawie się podwoiła w ciągu jednego pokolenia – alarmował na konferencji prasowej szef badań prof. Patrick Parkinson.

Parkinson mówił, że chociaż nie można wszystkich problemów młodych ludzi wytłumaczyć rozpadem rodzin, to jednak ich niestabilność odgrywała najważniejszą rolę.  

Badacze zauważyli 250-procentowy wzrost przypadków nadużyć i zaniedbywania dzieci, podwojenie liczby dzieci pozostawionych bez opieki, 66-procentowy wzrost liczby nastolatków w wieku od 12 do 14 lat, którzy trafili do szpitala wskutek samookaleczenia, 90- procentowy wzrost dziewcząt w wieku od 15 do 17 lat, które się samo okaleczały, oraz 52-procentowy wzrost hospitalizacji kobiet w wieku od 15 do 24 lat, wskutek ostrego zatrucia alkoholowego.

W sprawozdaniu stwierdzono, że konieczne staje się m.in. właściwe przygotowanie młodych ludzi do małżeństwa oraz zapewnienie odpowiedniego wsparcia rodzinom.

Władze w Australii nie mogą dłużej ignorować faktu, iż rodzina złożona z dwojga rodziców zapewnia dzieciom lepsze warunki do rozwoju. Nie mogą także ignorować tego, że środowiskiem najbardziej stabilnym, bezpiecznym i ułatwiającym wychowanie jest to, w którym dwoje rodziców pozostaje w związku małżeńskim – przekonywał prof. Parkinson.

Źródło: LifeSiteNews.com, AS

CHCIELI NAS ZAKOPAĆ, NIE WIEDZIELI ŻE JESTEŚMY ZIARNEM! – już po raz dwunasty w Krakowie odbędą się Zaduszki za Żołnierzy Wyklętych – Niezłomnych. To już 16 listopada 2025. Zapraszamy! Wydarzeniu patronuje Stowarzyszanie Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi w Krakowie.
– Polska nie zginie, o ile przyjmie Chrystusa za Króla w całym tego słowa znaczeniu: jeżeli się podporządkuje pod Prawo Boże, pod prawo Jego Miłości. Inaczej, Moje dziecko, nie ostoi się – usłyszała podczas jednego z objawień Rozalia Celakówna, polska mistyczka żyjąca w pierwszej połowie XX w. Między innymi o treści tego objawienia i misji, którą otrzymała ta wizjonerka, możemy przeczytać w książce Proroctwa nie lekceważcie! Przepowiednie dla Polski autorstwa Pawła Kota i Adama Kowalika.
Jak wygląda sytuacja obrony życia w Polsce? O tym debatowano w warszawskim Klubie Stańczyka podczas konferencji zorganizowanej przez Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi, wskazując na szerokie spektrum problemu: od cywilizacyjnego, aż po głęboko duchowe.
Klub Polonia Christiana w Krakowie oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową i niezwykle ważną konferencję pt. „Czy Polsce grozi kolejny rozbiór?”. Wydarzenie to jest organizowane w związku z 230. rocznicą III rozbioru Polski, który na 123 lata wymazał naszą Ojczyznę z map świata.
– Kult Świętej Rodziny przychodzi w samą porę, aby leczyć rany zadane rodzinom chrześcijańskim przez ducha tego świata – pisał już ponad sto lat temu katolicki misjonarz i nauczyciel ks. Jan Berthier. Ponieważ słowa te nie straciły nic na swojej aktualności, a kryzys rodzin niestety wciąż się pogłębia, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi postanowiło zorganizować kampanię „Najświętsza Rodzino, bądź naszą obroną!”