Św. Maksymilian wzorem dla przedsiębiorców
2018-02-27 00:00:00

W tym tygodniu gościem w Klubie Inteligencji Katolickiej im. kard. Wyszyńskiego w Radomiu był Bogusław Bajor, redaktor naczelny dwumiesięcznika „Przymierze z Maryją”. Prelegent przyjechał z Krakowa. Mówił na temat: „Św. Maksymilian – wzór przedsiębiorczości”.
Spotkanie w KIK zbiegło się m.in. z 100. rocznicą święceń kapłańskich św. Maksymiliana, człowieka wielkich wizji, który oddał życie za współwięźnia w Auschwitz, niemieckim obozie śmierci. Nazywany jest Szaleńcem Niepokalanej. Wiedział, że Maryja jest papierkiem lakmusowym, który mówi o prawdziwości naszego katolicyzmu. Był przekonany, że jeśli ktoś zawierzy Maryi, nigdy się nie zawiedzie.
O. Kolbe wszystko, co robił, robił na maksimum swoich możliwości i zaangażowania. Stosował najwyższe normy, jeśli chodzi o zarządzanie i najlepszą technologię. – To wszystko szło w parze z najwyższymi normami moralnymi i na to przede wszystkim św. Maksymilian zwracał uwagę. Jeśli chcemy prowadzić uczciwy biznes, musimy dotrzymywać umów, założeń i zobowiązań. Tylko w taki sposób możemy rozwijać naszą działalność, również działalność gospodarczą – przypominał B. Bajor.
Święty uważał, że jeżeli coś się robi, musi za tym stać idea. W jego przypadku była to służba Niepokalanej, Panu Jezusowi, Trójcy Świętej. – Jeżeli ma się ideę, ma się pasję. Tylko pasją można coś osiągnąć. Idea musi wykraczać poza świat pieniądza – mówił prelegent. Św. Maksymilian swoją pasją zarażał współbraci. Podkreślał też, że w przedsiębiorstwie nieodzowna jest spójność działań, czyli wzajemnej uczciwości.
Wiosną 2004 roku 54-letnia Francuzka Bernadette Marie Helene Vernamat wybrała się z pielgrzymką do Libanu, do grobu św. Charbela. Kobieta chorowała na złośliwego raka piersi i żołądka. Po spowiedzi i Komunii św. odmówiła cały Różaniec przy grobie świętego. Badania, które zrobiła po powrocie do domu, wykazały jej całkowite uzdrowienie. Tak działa ten wyjątkowy mnich z Libanu, za wstawiennictwem którego łaskę uzdrowienia otrzymały już tysiące osób.
Rankiem 16 lipca 1251 r., gdy Szymon Stock odmawiał piękną, ułożoną przez siebie modlitwę Flos Carmeli, wedle jego własnej relacji jaką zdał ojcu Piotrowi Swayngtonowi, swojemu sekretarzowi i spowiednikowi: "nagle ukazała mi się Matka Boża w otoczeniu wielkiej niebiańskiej świty i trzymając w ręce habit Zakonu, powiedziała mi: "Weź, Najukochańszy Synu, ten szkaplerz twego Zakonu, jako wyróżniający znak i symbol przywilejów, który otrzymałam dla ciebie i dla wszystkich synów Karmelu. Jest to znak zbawienia, ratunek pośród niebezpieczeństw, przymierze pokoju i wszechwieczna ochrona. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego".
„Proroctwa nie lekceważcie. Przepowiednie dla Polski” Pawła Kota i Adama Kowalika to fascynująca podróż po proroctwach, które Pan Bóg i Najświętsza Maryja Panna skierowali do nas za pośrednictwem polskich i zagranicznych wizjonerów.
Dlaczego we współczesnym świecie próbuje się pokazać wspólność celów ruchu syjonistycznego z chrześcijaństwem? Dlaczego „chrześcijański syjonizm” ma tak duży wpływ na decyzje polityczne o wymiarze globalnym, angażujące w politykę Izraela wiele państw świata, w tym Stany Zjednoczone? Czy „chrześcijański syjonizm”, mocny raczej w środowiskach ewangelickich, ma swoich zwolenników także w Polsce? Odpowiedzi na te pytania szukać można w nowym kwartalniku, który Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi przygotowało dla czytelników szukających rzetelnych informacji, które trudno znaleźć w innych mass mediach.
Przyjaciele „Przymierza z Maryją” to wspólnota istniejąca przy Stowarzyszeniu Ks. Piotra Skargi od ponad trzech lat. Gromadzi ona najbardziej oddanych Czytelników pisma, którzy w sposób szczególny postanowili pomagać w rozwoju naszego dwumiesięcznika. Ciebie też, Drogi Czytelniku, zapraszamy do tego grona – do rodziny Przyjaciół „Przymierza z Maryją”!