Szkocja: sąd oddał dzieci pod opiekę pederastom z pominięciem dziadków

2009-01-29 00:00:00

W Wielkiej Brytanii coraz częściej uprzywilejowuje się pary homoseksualne starające się o adopcję dzieci. Nagłośniony ostatnio przez gazetę „The Daily Mail” przypadek - przyznania opieki nad pięcioletnim chłopcem i czteroletnią dziewczynką parze homoseksualnej - pokazuje jak bardzo stronniczy są urzędnicy państwowi, którzy wolą, by dziećmi zajmowali się pederaści, aniżeli dziadkowie.

Po trwającej blisko dwa lata walce przed sądem rodzinnym w Edynburgu o prawo do opieki nad dziećmi matki uzależnionej od heroiny uznano, że rodzeństwu będzie lepiej z homoseksualistami, aniżeli z dziadkami.

Według gazety „The Daily Mail” sąd uznał, że 59-letni dziadek oraz 46-letnia babcia chora na cukrzycę są za starzy, aby w odpowiedni sposób zająć się wnukami. Matce nakazano pożegnać się z dziećmi w sierpniu ub. roku podczas wycieczki do zoo w Edynburgu. – Powiedzieli mi, żeby nie płakać i być silną, aby ich nie denerwować – relacjonowała zdruzgotana kobieta.  

Wkrótce po zapadnięciu wyroku dziadkowie zostali poinformowani, że ich wnukowie mają być zaadoptowani przez parę homoseksualną. – Serce zaczęło mi krwawić na samą myśl, że wnuki będą zmuszone dorastać w otoczeniu pozbawionym matki. Nie jesteśmy uprzedzeni, jednak nie zgodzę się z tymi, którzy próbują nam tłumaczyć, jak bardzo jest to w interesie dzieci – żalił się, używając języka politycznej poprawności, dziadek gazecie „The Daily Mail”. – Ideałem dla każdego dziecka jest, by miało ono w swoim życiu kochającego ojca i kochającą matkę. W naszym społeczeństwie, to matka jest fundamentem rodziny i najważniejszą osobą dla dziecka – dodał.

Dziadkowie zmuszeni zostali przez pracowników socjalnych do rezygnacji z protestu. Zagrożono im, że jeśli będą „się stawiać”, wówczas z pewnością nie ujrzą więcej wnuków. Jeśli zaś pogodzą się z taką decyzją, to istnieje szansa, że będą mogli się z nimi spotykać dwa razy do roku.

Pracownicy socjalni obiecali, że będą interweniować, aby dziadkowie mogli widywać dzieci, jeśli tylko zmienią swoje podejście w tej sprawie. Jeden z nich miał rzec: – Jeśli nie będzie pan popierał adopcji przez homoseksualistów, jeśli będzie pan kontaktował się z dziećmi i nie udzielał im wsparcia oraz okazywał negatywne uczucia, to nie będzie w ich interesie, aby takie spotkania miały miejsce. 

Podobno o adopcję dzieci ubiegało się 7 par heteroseksualnych a dziewczynka nie czuła się pewnie w otoczeniu pederastów. Mimo to zdecydowano się przyznać prawo do opieki właśnie parze homoseksualnej.

Dziadkowie nie widzieli się z dziećmi od czasu podjęcia decyzji o oddaniu ich parze pederastów. Podczas ostatniego spotkania wnuczek powiedział babci: - Nie zobaczę cię przez bardzo długi czas. Może jak skończę siedem lat to się spotkamy. Dziadkowi zaś mówił, że jeśli go chce zobaczyć, to musi przyjechać po niego bo będzie bardzo daleko i że mają mieć nową mamę i nowego tatę.

Matka nie może widywać swoich dzieci, ani nawet nie będzie wiedzieć, gdzie mieszkają. Bardzo ubolewa, że opieki nie mogą sprawować jej rodzice.

W tej chwili dzieci są po kilku spotkaniach z parą homoseksualistów. Za jakiś czas będą udawać się na kilkudniowe pobyty do ich domu. Później mają zamieszkać na stałe z „nowymi rodzicami”. Jeszcze przez rok pracownicy socjalni będą utrzymywać z nimi kontakt, a jeśli nie będzie problemów kontakt ten zostanie zerwany.

Komentując tę sprawę rzecznik Kościoła katolickiego w Szkocji ks. Peter Keamey powiedział, że jest to zgubna decyzja, która będzie miała poważny wpływ na osobowość dzieci. Kapłan uważa, że istnieją wyraźne dowody pokazujące, iż związki homoseksualne są niestabilne, a pracownicy socjalni zignorowali je i wybrali poprawność polityczną zamiast zapewnienia dzieciom poczucia bezpieczeństwa. 

W Szkocji adopcja dzieci przez pary homoseksualne jest możliwa od 2006 r., pomimo faktu, że sprzeciwia się jej aż 90 proc. mieszkańców.

Źródło: The Daily Mail, LifeSiteNews.com, AS
Już w najbliższą sobotę 10 maja w Hotelu „Gromada Centrum” w Warszawie przy Placu Powstańców Warszawy 2 odbędzie się druga konferencja poświęcona niezwykle aktualnemu problemowi – narastającej fali antykultury, która zwalcza ład społeczny i otwarcie toczy wojnę przeciw cywilizacji życia. Konferencja pt. „Jak przełamać antykulturę? W drugą rocznicę śmierci śp. Krzysztofa Karonia” ma na celu konsolidację środowisk katolickich i patriotycznych do przeciwdziałania zagrożeniom niesionym przez lewackie rewolucje. Organizatorem warszawskiej konferencji jest Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi, a partnerami są prawicowe organizacje i mass media.
Prognozy demograficzne dla Polski brzmią katastroficznie. Jesteśmy jednym z najszybciej wyludniających się narodów w Unii Europejskiej. W 2024 roku urodziło się tylko 252 tysiące młodych Polaków, podczas gdy zmarło 408 tysięcy osób. W najbliższy wtorek 29 kwietnia w Elblągu w Klubie „Polonia Christiana” Marcin Musiał poprowadzi wykład i dyskusję na temat „Jak ratować Polskę przed katastrofą demograficzną?”.
W Poniedziałek Wielkanocny o godzinie 7.35 zmarł Papież Franciszek. Ojciec Święty miał 88 lat i był 266. biskupem Rzymu. Jorge Mario Bergoglio SJ urodził się 17 grudnia 1936 roku w Buenos Aires, w stolicy Argentyny. Od 13 marca 2013 roku zasiadł na Stolicy Piotrowej, mając wówczas 76 lat. Wiadomość o śmierci Papieża Franciszka przekazał z kaplicy Domu Świętej Marty kamerling Świętego Kościoła Rzymskiego kard. Kevin Farrell.
Błogosławionych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego, spokoju, zdrowia i radości życzą Zarząd i Członkowie Stowarzyszenia Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi Wielkanoc A.D. 2025
W sobotę 12 kwietnia wielotysięczny pochód przeszedł ulicami Krakowa pod Wawel by uczcić tysiąclecie Korony Polskiej. Marsz zorganizowany został przez powstały w Krakowie Społeczny Komitet im. Bolesława Chrobrego, w którego skład weszło także Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi. Organizując milenijne obchody chcemy nie tylko przypomnieć o doniosłych chwilach w dziejach naszej Ojczyzny, ale także wskazać młodemu pokoleniu, jak ważne są idee jednoczące naród wokół Korony i poczucia wspólnoty całego społeczeństwa.